[CY3A 1.8] Stan podwozia po około roku - opinie |
Autor |
Wiadomość |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 27-04-2009, 09:59
|
|
|
Z tą rdzą to bym nie przesadzał. Kilka rdzawych kleksów na wydechu nie oznacza że wszysko szlag trafił, a łeb śruby to nie cała śruba. Jeszcze trochę pojeździcie zanim auto zacznie się sypać. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 10:06
|
|
|
racja jest, ze czesto bezkrytycznie patrzymy na naszych ulubiencow...
ale z drugiej strony ocenimy za minimum lat 5 czy autko jest warte nazywania "japonczykiem" |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
Radassss
Forumowicz

Auto: Lancer 08 1.8 invite,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 571 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 27-04-2009, 10:11
|
|
|
ja tam pare niedociagniec widze i mam pewne zastrzezenia, ale nei przesadzajmy ze rdza na podwoziu to wada , no dobra jakmi w czasie jazy wypadnie podloga bo sie utleni po sie lekko zdenerwuje |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 29-04-2009, 23:11
|
|
|
Ja tam lancerka sprowadziłem w 2005 roku - jakaś tam może i rdza była pod podwoziem - a teraz jak zaglądam to dalej jest jej tyle samo - tylko osłona wydechów już w niektórych miejscach sie wytelepała a reszta jaka był taka i jest. = a nawet jak sie coś pojawi - to co z tego - po to jest metal zeby korodował - a zanim się skoroduje to samochód i tak już bedzie do recyclingu . |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
spowiednik
Forumowicz

Auto: Lancer SB Invite 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2009 Posty: 84 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-04-2009, 08:12
|
|
|
Prawdopodobnie tylko wierzchnia warstwa gdzieniegdzie się utlenia.
Można zacząć się martwić gdy progi wyglądają jak firanki, lub auto przestaje rzucać cień |
_________________ Czy ciemno, czy jasno, jadę Miśkiem przez miasto |
|
|
|
 |
pawelek32
Forumowicz
Auto: lancer SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 124 Skąd: suwalki
|
Wysłany: 01-05-2009, 08:46
|
|
|
witam.
w zeszłym tygodniu podniosłem jedną stronę auta i dokładnie umyłem cały spód. w sumie po 2 miesiącach użytkowania jest jak być powinno. bardzo ważne, żeby spłukać sól ze wszystkich zakamarków.
tak swoja drogą to zauważyłem, że lancer ma od cholery dużo tłumików!!! oj będzie w przyszłości niezły koszt jak przyjdzie zmieniać.
jak skończy się gwarancja i będę żyć to pewnie zakonserwuje podwozie i pomaluje tłumiki farbą żaroodporną- myślicie, że miałoby to sens?
pzdr |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 01-05-2009, 09:05
|
|
|
pawelek32 napisał/a: | jak skończy się gwarancja i będę żyć to pewnie zakonserwuje podwozie |
Ile lat masz gwarancji na perforacje?
pawelek32 napisał/a: | pomaluje tłumiki farbą żaroodporną- myślicie, że miałoby to sens? |
Wcześniej tłumik się od środka wykończy niż go rdza zeżre od zewnątrz...
[ Dodano: 01-05-2009, 09:06 ]
pawelek32 napisał/a: | tak swoja drogą to zauważyłem, że lancer ma od cholery dużo tłumików!!! oj będzie w przyszłości niezły koszt jak przyjdzie zmieniać. |
Ciii, bo Cie tu zaraz zagdaczą że na lancera miałeś kasę a teraz już brak |
|
|
|
 |
pawelek32
Forumowicz
Auto: lancer SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 124 Skąd: suwalki
|
Wysłany: 01-05-2009, 09:13
|
|
|
chyba 12 lat gwarancji o ile dobrze pamiętam.
to czyli zakończę na dokładnym myciu na wiosne |
|
|
|
 |
Radassss
Forumowicz

Auto: Lancer 08 1.8 invite,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 571 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 01-05-2009, 12:54
|
|
|
racja tlumik sie od srodka kisza... szczegolnie jak sie jezdzi na krotkich dystansach, poprostu zbiera sie woda zmieszana z syfem od spalin i powoduje utlenianie... a na krotkim dystansie poprostu nie odparuje to tak szybka... mysle ze oryginalen tlumiki okolo 4 lat powinny wytrzymac...
pzdro dla wszyskich i udanego weekendu... spadam grilla odpalac |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 25-03-2012, 15:09
|
|
|
Robił ktoś coś takiego jak w tym Gruponie? Czy warto w takie coś zainwestować 99 zł ?
http://gruper.pl/x.php/1,...-samochodu.html |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-03-2012, 08:21
|
|
|
Ja nie robiłem konserwacji i osobiście uważam, że można.. ale ja zawsze po zimie (i np. wczoraj ) myję podwozie dokładnie "kerszerem" - nie jest to może konserwowanie jakimś środkiem, ale zmywam wszelki syf, który przylgnął do podwozia w trakcie zimy:) |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 26-03-2012, 09:45
|
|
|
RalfPi napisał/a: | Ja nie robiłem konserwacji i osobiście uważam, że można.. ale ja zawsze po zimie (i np. wczoraj ) myję podwozie dokładnie "kerszerem" - nie jest to może konserwowanie jakimś środkiem, ale zmywam wszelki syf, który przylgnął do podwozia w trakcie zimy:) |
Robię dokładnie to samo po kążdej zimie |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 14-05-2012, 09:30
|
|
|
też mam rdzawe naloty na tłumiku i okolicach.... ale w kazdym aucie to wystepuje czy to francuz czy zacne VW.... szczególnie jak sie jeździ na krótkich odcinkach jak na przykład ja.A co do konserwacji podwozia to zamierzam ją wykonac. Widziałem na własne oczy starego escorta który od razu po wyjeździe z salonu miał robioną konserwacje podwozia i do dnia dzisiejszego praktycznie zero rdzy od spodu jest.... zabieg był powtarzany co 3 lata.... także naprawde to sporo daje. |
|
|
|
 |
|