 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Otwarty przez: Hubeeert 13-05-2009, 10:44 |
Na światłach mijania przez cały rok |
Autor |
Wiadomość |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 29-09-2008, 09:28
|
|
|
arturro napisał/a: | w moim golfie tak jest, wiem ze u citroena tez. | I w nowych "renówkach" (np. Laguna) też, tyle, że nie wiem czy we wszystkich czy tylko w wyższych modelach |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 29-09-2008, 18:46
|
|
|
No w niektorych tez po reakcji ESP wlaczaja sie awaryjne to chyba tez francuskiego i malego bylo.
Krzychu |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 30-04-2009, 12:07
|
|
|
Krótkie podsumowanko po 2 latach:
Kontrowersyjne światła mijania
Cytat: | Niedawno minęły dwa lata odkąd w Polsce wprowadzono nakaz używania świateł mijania za dnia przez cały rok. Warto więc pokusić się o podsumowanie.
Zgodnie z zapowiedzią zwolenników jazdy na światłach w ciągu dnia i uruchomionej przez nich kampanii medialnej nakaz ten miał zredukować liczbę wypadków na polskich drogach o ok. 20%. Jak jednak było w rzeczywistości? Wystarczy wejść na stronę internetową policja.pl i zapoznać się ze statystyką wypadków w Polsce w wybranych latach. I tak w 2006r., kiedy nie było nakazu włączania świateł w ciągu dnia, liczba wypadków w naszym kraju wyniosła 46 876, natomiast w 2007r., kiedy nakaz ten zaczął obowiązywać, liczba ta wzrosła o 5,6% i wyniosła 49 536. Odnotowano wzrost liczby wypadków zarówno w miesiącach zimowych, kiedy wcześniej nakaz już obowiązywał, jak również w miesiącach letnich, kiedy takiego nakazu nie było. Trudno więc mówić o jakiejkolwiek poprawie bezpieczeństwa, a co dopiero o 20-procentowym spadku liczby wypadków. Wprawdzie liczba samochodów w roku 2007 wzrosła znacząco, jednak począwszy od roku 2000 liczba pojazdów nad Wisłą również stale rosła, ale liczba wypadków z ich udziałem z roku na rok malała.
Wszystko wskazuje więc na to, że pozytywny wpływ używania świateł w ciągu dnia jest mitem. Między innymi dlatego w Austrii na początku 2008r. zniesiono taki sam nakaz po dwóch latach obowiązywania, a od tego czasu liczba zdarzeń drogowych wyraźnie zmalała. Dlaczego tak się stało?
Austriacy zrozumieli, że z dróg nie korzystają jedynie samochody. Są tam również obiekty nieoświetlone, takie jak piesi, rowerzyści, czy zaprzęgi konne. W sytuacji obowiązywania nakazu kierowcy przyzwyczaili się do tego, iż wszystko co znajduje się na drodze ma włączone światła i przestali w porę dostrzegać obiekty nieoświetlone. To właśnie piesi i rowerzyści byli grupą, która najbardziej ucierpiała na tym nakazie – liczba wypadków z ich udziałem istotnie wzrosła. Identycznie zresztą sytuacja wygląda w Polsce oraz każdym kraju, który w ostatnim czasie wprowadził opisywany nakaz.
Ponadto zarówno w Austrii, jak i w Polsce odnotowano wzrost liczby wypadków z udziałem motocyklistów. W Polsce liczba ta wzrosła aż o 16,8%! W sytuacji, kiedy każdy pojazd ma zapalone światła, motocykliści przestali, tak jak dawniej, wyróżniać się w ruchu ulicznym, a z racji swych mniejszych rozmiarów i prędkości, z jaką się poruszają, zostali narażeni na wyjątkowe niebezpieczeństwo.
Użytkownicy dróg byli też często oślepiani przez auta, które miały źle wyregulowane światła. Wystarczyło też, że auto podskoczyło na nierównościach albo kierowca zabrał 3 pasażerów na tylną kanapę i nie zmienił ustawienia świateł, przez co oślepiał nadjeżdżające z naprzeciwka samochody.
Austriakom częściej zaczęły przepalać się żarówki. Pół biedy, gdy auto bez sprawnego jednego reflektora poruszało się w dzień, jednak gdy taki "cyklop” wyjechał na drogę w nocy, stwarzał poważne niebezpieczeństwo. Ludzie bowiem nie potrafili często sami wymienić żarówki, a wizytę w warsztacie odkładali w czasie.
Niebagatelną rolę w zniesieniu nakazu jazdy na światłach w ciągu dnia odegrały względy ekologiczne. Wiadomo, że auto na włączonych światłach spala nieco więcej paliwa (ok. 1-2%), przez co emituje więcej dwutlenku węgla i innych substancji toksycznych do atmosfery. W przypadku pojedynczego pojazdu różnica ta jest niemal niezauważalna, jednak przemnożona przez liczbę samochodów w całym kraju, robi się groźna.
zanieczyszczeń. Ekolodzy twierdzą, że od 17 kwietnia 2007r. do atmosfery emitujemy rocznie więcej o ponad 500 tys. ton dwutlenku węgla niż przed wprowadzeniem nakazu. Zważywszy na brak pozytywnego wpływu używania świateł na bezpieczeństwo drogowe, jest to świadome i bezcelowe zatruwanie środowiska naturalnego. Dziwne, że na ten problem nikt tak naprawdę nie zwraca uwagi, za to media emocjonują się akcjami typu "Godzina dla Ziemi”, których efekt jest praktycznie tylko wizerunkowy.
Większe zużycie paliwa z tytułu włączonych świateł mijania ma również swoje konsekwencje ekonomiczne – z jednej strony zwiększa się wpływ z akcyzy do budżetu państwa oraz rosną zyski firm paliwowych i żarówkowych, a z drugiej strony chudnie portfel kierowców. Szacuje się, że koszt samego paliwa zużytego z tego powodu wynosi aż trzy mln zł dziennie.
Niekorzystne konsekwencje używania świateł mijania w ciągu dnia można naprawić stosując specjalne światła do jazdy dziennej, które pobierają zdecydowanie mniej energii i są bardziej trwałe, a do tego nie powodują efektu oślepienia. Jednak z uwagi na ich koszt (kilkaset złotych) oraz czasochłonność montażu, niewielu kierowców się na nie decyduje i w efekcie używa zwykłych świateł mijania, zaprojektowanych przecież do jazdy nocą.
Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że w Polsce, jako jedynym kraju Europy, wymaga się, aby oprócz przednich świateł, świeciły się również tylne światła pozycyjne. Taka absurdalna regulacja prawna utrudnia montaż świateł do jazdy dziennej, ponieważ w większości są one produkowane za granicą i instrukcja obsługi nie mówi, jak je podłączyć, aby przy rozruchu silnika zapalały się również tylne światła.
Europa w kwestii stosowania świateł w ciągu dnia jest podzielona. Nakaz taki obowiązuje w krajach skandynawskich oraz w większości państw Europy Środkowej. Kraje zachodnie, takie jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Hiszpania nie zdecydowały się na jego wprowadzanie. Nakaz wycofano w Austrii oraz Chorwacji. Ciekawym przypadkiem jest Grecja, gdzie obowiązuje zakaz używania świateł w ciągu dnia. Warto nadmienić, że Komisja Europejska, która początkowo rekomendowała używanie świateł w ciągu dnia, wycofała się z tego pomysłu w listopadzie 2007r.
Natomiast wiele krajów pozaeuropejskich, takich jak np. USA, Japonia, Australia rozważało wprowadzenie takiego nakazu, jednak wycofało się z tego pomysłu. Wyniki badań amerykańskiej Rządowej Agencji ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) oraz austriackiego Instytutu Kompleksowego Badania Wypadków i Bezpieczeństwa EPIGUS stwierdzają bowiem wyraźnie, że światła używane w ciągu dnia nie mają żadnego pozytywnego wpływu na bezpieczeństwo. Mogą za to prowadzić do dekoncentracji, odwracają uwagę od obiektów niewyposażonych w światła, takich jak piesi, czy rowerzyści oraz trudniej przez nie ocenić odległość nadjeżdżającego z przeciwka pojazdu.
Biorąc pod uwagę powyższe argumenty oraz fakt, że w Austrii po wycofaniu nakazu liczba wypadków wyraźnie spadła, nasuwa się proste pytanie: dlaczego w Polsce nadal obowiązuje ten szkodliwy i nieekonomiczny nakaz? To przecież chyba niemożliwe, aby rządzący przedkładali wyższe wpływy z akcyzy paliwowej nad bezpieczeństwo swoich obywateli.
Michał Filipkiewicz
Autor jest członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Kierowców Przeciw Korzystaniu w Dzień ze Świateł Mijania (DADRL). |
Zródło: http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 30-04-2009, 12:25
|
|
|
przeciez to jest wiadome od dawna |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-04-2009, 14:03
|
|
|
pan Filipkiewicz jak widac jest czlonkiem stowarzyszenia, ktoremu zalezy by takie fakty eksponowac, tym niemniej ma racje - co napisalem chyba na 1 stronie tej dyskusji...
podobnie jak Artur |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-04-2009, 18:01
|
|
|
Jako ż jestem motocyklistą, też jestem przeciwko jeżdzeniu cały dzień na światłach. Odebrano motocyklistom jedyny wyróżnik, dzięki któremu mieli trochę większe szanse na drodze. Teraz trzeba jeździć na długich. |
_________________
 |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 30-04-2009, 18:24
|
|
|
ja wychodze z podobnego zalozenia co tomekrvf ... pomimo, ze jezdze autem
Tak czy inaczej, ja zawsze bede jezdzil na swiatlach (a w 100% poza miastem) i jak znioza nakaz jazdy na swiatlach to znowu bede bardziej widoczny :d.
... a tak poza tym, szkoda, ze nie dochodza do podobnych wnioskow w zwiazku ze zmniejszeniem max predkosci w miastach z 60 do 50 km/h.
eh ... jak to te same cyfry mozna dwojako interpretowac .... |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 30-04-2009, 18:29
|
|
|
Co do ograniczeń to powinni zwiększyć +10 w mieście (tak jak na autostradach i ekspresowych mają zrobić) i wtedy zaostrzyć kary przekraczanie prędkości. Czyli kij i marchewkowa wtedy zacznie to mieć sens. Zrezygnować z świateł latem i będzie się jeździło normalnie.
Krzychu |
|
|
|
 |
romero
Mitsumaniak

Auto: L200 INSTYLE/2008/136 KM/AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 629 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 30-04-2009, 18:49
|
|
|
Absolutnie,zawsze na światłach,A czemu nie ? Każdy pojazd. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 30-04-2009, 19:03
|
|
|
romero napisał/a: | A czemu nie ? |
Jest to opisane wyżej. Podświadomie wyszukujemy świateł na drodze i mniej spostrzegamy nieoświetlone obiekty.
Krzychu |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-04-2009, 19:24
|
|
|
Powiedz to Szwedom |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 30-04-2009, 22:15
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Powiedz to Szwedom |
Znaczy że oni jeźdzą na światłach? A czy ilość chodników dla pieszych oraz ścieżek dla rowerów nie jest czasem większa? Czyli obiekty nie oświetlone nie chodzą po drodze?
Przyjdzie czas i na nich że zrezygnują z tego pomysłu.
Krzychu |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-04-2009, 22:30
|
|
|
akbi napisał/a: | ... a tak poza tym, szkoda, ze nie dochodza do podobnych wnioskow w zwiazku ze zmniejszeniem max predkosci w miastach z 60 do 50 km/h |
Arek - a pokaz mi takich, ktorzy sie do tego stosuja...
poza martwym prawnie ograniczeniem nic sie nie zmienilo... ew. jak juz, to w druga strone |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 30-04-2009, 22:31
|
|
|
No to i Ja coś napiszę: jak zawsze rano jadę trasa Marki - Marki ale przez lasy (trasa Nieporęt - Zielonka).
Jak się dobrze samochody ułożą to można i 150 tam zapiąć praktycznie bezstresowo , ale nie o tym miało być.
Jadę w stronę Warszawy i widzę przed sobą : Tira i osobowe Audi A4 za Tirem.
Podjeżdżam i składam sie do wyprzedzania delikatnie wystając na lewy, na pierwszy rzut oka z przeciwka nic nie "leci" , w Audi widzi to samo co JA, "PUSTO" i zaczyna wpychać się przede mnie i zaczyna wyprzedzać, w tom momencie zauważam coś jadącego z przodu , odległość jakieś 400-500m, więc się chowam na prawy pas, Audi w ostatniej chwili przestaje wyprzedzać i szuka dziury pomiędzy mną a TIREM, wcześniej wiedziałem że leszczyk nie da rady więc zrobiłem miejsce (powstrzymując się od wcześniejszego otrąbienia Go że się wcisnął przede mnie i zablokował mi manewr wyprzedzania, dał bym radę spokojnie ale nie o tym miało być.
Miało być o tym że samochód z przeciwka nie miał włączonych świateł a moja podświadomość szukała oświetlonej przeszkody podczas analizy przyszłego manewru.
Ustawowe włączanie świateł wyłączyło część naszej uwagi która wcześniej była bardzie wyczulona co automatycznie stwarza większe zagrożenia na drodze.
JA jestem za wyłączaniem świateł w dzień. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 30-04-2009, 22:35
|
|
|
Tak Student dokłądnie to samo u siebie zauważyłem tylko wnioski są blednę!!! Należy nie jeździć na światłach wtedy będziemy na więcej rzeczy zwracać uwagę.
Krzyzak - to że się nikt nie stosuje to jedno, zwiększenie limitu do 60 i zaostrzenie prawa po pierwsze może spowodować płynniejszy przejazd przez miasta (bo niektórzy się stosują) a będą się bać bardziej przekraczać prędkość.
A czyli z tych liczb wcześniej można jedną jeszcze prawdę wywnioskować więcej radarów = więcej wypadków
Krzychu |
|
|
|
 |
|
|