Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jabol66 · Ostatnio zmieniony przez Matejko 07-05-2009, 09:23, w całości zmieniany 1 raz

Witam proszę o pomoc mam carisme 1,9 td 97rok. Na wolnych obrotach silnik przerywa kopci raczej na szaro i obroty spadają prawie do 100 juz prawie jak by miał zgasnąć. Jadąc podczas przyspieszania nie jest odczuwalne szarpanie ale kiedy popuszcze gazu zaczyna szarpać. Na biegu jałowym po odłączeniu kostki od czujnika w pompie wtryskowej (czujnik zmiany konta wtrysku) silnik pracuje równo ale głośno (klekocze).

Moje pytanie jest następujące czy to napewno ten czujnik i czy miał ktoś podobny przypadek. I może ma ktoś do sprzedania taki czujnik. Proszę o pomoc

[ Dodano: 27-04-2009, 17:59 ]
A zapomniałem dodać że wymieniłbym na nowy ale mechanik nie gwarantuje że jest to tto a taki coś kosztuje 400zł a używanego w okolicy nie moge znaleźć

Danlight · Wysłany: 05-05-2009, 15:01

powiem tak mialem podobne problemy i dalej mam :/// wymienilem zawor wyprzedzania kata wtrysku i co ?? i nic dalej to samo :// jestem wkurzony... jak bedziesz chcial to moge ci odsprzedac ten czujnik jest sprawdzony i cyka sobie i nie awiesza sie wogole

pozdro

pawelsonx · Wysłany: 05-05-2009, 15:18

A jakie błędy są na sterowniku wymrugaj je opis jest w dziale faq

jabol66 · Wysłany: 07-05-2009, 08:03

Niestety też kupiłem już ten czujnik i też nic to samo ale teraz zauważyłem że gdy odepnę kostkę przy podszybiu tam gdzie dochodzą jakieś przewodziki z powietrzem to się poprawia, czy podobny objaw jest u ciebie a jeżeli chodzi o błędy pokazało około 20 teraz były wykasowane i sprawdzimy co ponownie się zaświecie

Ppiotr · Wysłany: 07-05-2009, 16:27

kolego opisz może dokładniej jak to się stało czy tak od razu w ciągu 1 sek. czy może jednak prędzej były jakieś już objawy a jeśli tak to jakie chodzi o problemowe odpalanie czy też nie równa praca w szczególności zimny silnik z tymi 100 obr to chyba przesadzasz bo ten silnik to chyba się by zadusił . jeszcze jedno a tak przy okazji sprawdzcie sobie wpierw pierwszy wtrysk bo jak zauwarzycie to tak jest kabelek i mi kiedyś styki się coś na tej małej kostce poluzowały i była podobna sytuacja jak opisujecie tyle że normalnie palił i aż tak z obrotów mi nie schodził ale strzelał i kopcił.
podgiołem styki i działa bez problemu z uszkodzonym zaworem konta wtrysku zrobiłem już ponad 100tys ale mi ciekł zakleiłem go . Pozdrawiam Piotr

Piwor · Wysłany: 07-05-2009, 16:49

jabol66, pierwsza małą kreska na obrotomierzu to 500 rpm, przy 100 nie ma szans, aby chodził.

jabol66 · Wysłany: 07-05-2009, 19:10

Macie racje przesadziłem ale w tym celu aby podać wam sytuacvję po obrotomierzu tego mało co widać na ile spada ponieważ jest to tak jakgby gasł na 0,5 sekundy dosłownie.

[ Dodano: 07-05-2009, 19:12 ]
a i stało się tak z dnnia na dzień, odpala normalnie bez problemowo a czy zimny czy ciepły silnik nie ma różnicy jest to samo

Danlight · Wysłany: 07-05-2009, 21:44

powiem doszledlem jeszcze do jednego mankamentu

)
zawor mam podpiety ale za to odłączyłem czujnik powietrza on jest w tej rurze dolotowej kolo filtru powietrza i chodzi normalnie czasami zaklekocze i sie zastanawiam czy czujnik powietrza niemam walnietego ???

Piwor · Wysłany: 07-05-2009, 21:46

Znaczy przepływomierz?

pawelsonx · Wysłany: 08-05-2009, 02:19

Nie odłączaj czujników bo potem w komputerze wykaże ci błąd tego czujnika. Najlepiej wykasować błędy trochę pojeździć i zczytać je. Błędy można sobie samemu wymrugać. I będzie wiadomo co jest uszkodzone. W manuale jest opisane jak sprawdzać poszczególne czujniki.

Ppiotr · Wysłany: 09-05-2009, 16:09

Jadąc podczas przyspieszania nie jest odczuwalne szarpanie ale kiedy popuszcze gazu zaczyna szarpać. to wskazywało by raczej na usterkę z pierwszym wtryskiem miałem to dokładnie identycznie dodam że jak przerywał to mocno zadymiał był problem pisałem prędzej a co do odłączenia czujnika i przez to klekotania to normalka. dodam że nie powinneś odpinać czego kolwiek bo masz błędy a ich nie wykasujesz i zaś 30 zika po dobrych układach zrób jak koledzy piszą wykasuj błędy pojeździj trochę i odczytaj ponownie jeśli będziesz miał błędy to będziesz wiedział czego sie czepić. W trakcie jazdy możesz nawet nie zauważyć jak kontrolka się zapala .

jabol66 · Wysłany: 12-01-2010, 17:11

a podpowiem jeżeli ktoś miałby ten przypadek (a podobno często się to dzieje) komputer tego nie pokaze, jest to pierwszy wtrysk tzw. sterujący

Danlight · Wysłany: 12-01-2010, 18:48

jabol66, to co miales z tym wtryskiem sterującym??

pawelsonx · Wysłany: 12-01-2010, 22:31

nie wtrysk a czujnik położenia iglicy który znajduje sie w tym wtryskiwaczu.
Objawy niepoprawnego działania są identyczne jak zaworu przestawiającego kąt wtrysku.

czujnik położenia iglicy na wtrysku nr1 oraz czujnik położenia wału są elementami sprawdzającymi rzeczywisty kont wtrysku i dzięki danym z tych czujników ecu koryguje prace zaworu przestawiacza konta wtrysku do wartości jaką ma zaprogramowaną (jaka powinna być)

jabol66 · Wysłany: 18-01-2010, 11:38

może faktycznie tak jak pisze pawelsonx, ja zrobiłem jedno wymieniłem pierwszy wtyskiwacz oczywiuście nowy nie, uzywke i problemu brak