Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: lukasz12
12-12-2009, 17:31
dziwne zjawisko i koniec jazdy
Autor Wiadomość
bubek
[Usunięty]

Wysłany: 16-05-2009, 23:36   dziwne zjawisko i koniec jazdy

Dzisiaj zauwazyłem dość ciekawe zjawisko w moim aucie. Otóż po uruchomieniu silnika i zapaleniu świateł delikatnie było widać tlącą się kontrolkę TCL i czerwoną akumulatora. Przejechałem kawałek, zgasiłem silnik...potem znowu uruchomienie...jazda...i podczas jazdy zapala się TCL (kontrolka i dioda)...następnie kontrolka SRS...kierownica dziwnie ciężej zaczęła chodzić jakby ktoś powoli odcinał wspomaganie...następną fazą awarii, którą zauwazyłem to wycieraczki, które działały na kazdym biegu tak samo, a przy włączeniu kierunkowskazu wskazówka obrotomierza skakała od wartości obrotów silnika do zera w rytmie przerywacza kierunkowskazów .... no i na koniec jakoś słabiutko swiatełka świeciły...jak zaparkowałem i zgasiłem silnik to już nie udało mi się go uruchomić ponownie (przygasały wszystkie palące się światełka wewnątrz....Na pierwszy rzut oka to brak ładowania akumulatora (a akku jest nowy), pasek jest cały, nie sprawdziłem tylko naciągu ani napięcia ładowania (bo lał deszcz)...a jak nie ma ladowania to ...sprawdzić alternator, potem...no właśnie, co potem??

[ Dodano: 16-05-2009, 23:45 ]
Oczywiście paliła się dioda pomarańczowa TCL Off
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 02:35   

Bardzo dziwna sprawa ale faktycznie przypomina mi objawy słabego ładowania, być może alternator padł w taki złośliwy sposób że daje bardzo niskie napięcie ładowania (rzędu 12.5-13v) i ładuje tylko przy wyzszych obrotach. Spróbuj naładować akumulator prostownikiem i zobaczysz czy objawy zniknęły. Jeśli tak to prawdopodobnie problem z alternatorem.
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
Herdi
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 08:49   

lukasz12 napisał/a:
Bardzo dziwna sprawa ale faktycznie przypomina mi objawy słabego ładowania, być może alternator padł w taki złośliwy sposób że daje bardzo niskie napięcie ładowania (rzędu 12.5-13v) i ładuje tylko przy wyzszych obrotach. Spróbuj naładować akumulator prostownikiem i zobaczysz czy objawy zniknęły. Jeśli tak to prawdopodobnie problem z alternatorem.

Łukasz co ty pleciesz 12,5-13 to pożądany prąd :) nie zawsze musi być 14,5 :P . jeśli by dawał 12,5 to powinien na bieżąco zaspokoić potrzeby auta. Może to tylko stabilizator/mostek prostowniczy przy alternatorze, niekoniecznie musi to być wina uzwojeń.
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 09:29   

Herdi, nie chce uchodzić za mędrca ale po 1) doswiadczenie 2) dane z ksiązki 3) zapytaj elektryków. Wlasnie u siebie miałem takie ładowanie (przy obrotach silnika rzędu 2000-2500) i był klops. Dwa razy.

Może doprecyzuję: Problem z alternatorem = alternator sam jako taki + regulator napięcia bo jest to integralna część alternatora. Wszystko jasne teraz?
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
Ostatnio zmieniony przez lukasz12 17-05-2009, 09:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Herdi
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 09:32   

lukasz12 napisał/a:
Herdi, nie chce uchodzić za mędrca ale po 1) doswiadczenie 2) dane z ksiązki 3) zapytaj elektryków. Wlasnie u siebie miałem takie ładowanie (przy obrotach silnika rzędu 2000-2500) i był klops. Dwa razy.

hmmmmm no mam elektryka pod ręką, i 12-13 to normalne napięcie w instalacji. jak zgasisz silnik to też masz 12 i jakoś wszystko działa :P
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 09:40   

Proszę pisać do rzeczy i na temat a nie wycieczki osobiste. Dalej masz mi za złe to że napisałem swoje zdanie na temat tego co myślę o gazie? Zaczynasz mi tymi docinkami działać na nerwy. Jeśli masz z tym problem nie ma sprawy, tyle ze zajrzyj sobie do regulaminu - "nie masz nic do dodania nie pisz". Nie musze się udzielać, oby Twoja Sigma działała niezawodnie bo może sie przypadkiem okazać że akurat możesz potrzebować pomocy i będzie cisza.
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
Herdi
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 09:48   

lukasz12 napisał/a:
Proszę pisać do rzeczy i na temat a nie wycieczki osobiste. Dalej masz mi za złe to że napisałem swoje zdanie na temat tego co myślę o gazie? Zaczynasz mi tymi docinkami działać na nerwy. Jeśli masz z tym problem nie ma sprawy, tyle ze zajrzyj sobie do regulaminu - "nie masz nic do dodania nie pisz". Nie musze się udzielać, oby Twoja Sigma działała niezawodnie bo może sie przypadkiem okazać że akurat możesz potrzebować pomocy i będzie cisza.
nie nie, nic nikomu nie mam za złe kurcze gdzie ja to napisałem? po prostu głośno myślę i staram się znaleźć przyczynę tak? to elektryczne rozważania i chyba od tego jest forum? :P
takie teoretyzowanie, człowiek uczy się całe życie, więc może czegoś się nauczę.
a moja sigma ma wiele bolączek i ten topik może być rozwiązaniem problemu w przyszłości prawda ..
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 09:52   

Czasem lepiej zachować myśli dla siebie ;)

Naprawdę nie chcę filozofować ale z doświadczenia wiem jak wyglądaja objawy braku prądu w Sigmie. Miałem taka sytuacje 2 razy. Jeśli akumulator jest na granicy wyładowania to zaczynaja sie właśnie takie jaja z deską rozdzielczą, zresztą skoro nie mógł później odpalić samochodu to chyna logiczne ze prąd sie skończył. A skoro się skończył najpewniej jest problem z ładowaniem czyli prawdopodobnie alternator lub diody w regulatorze. A ja użyłem skrótu myślowego "alternator" maja na myslii to co jest Sigmach - czyli alternator z wbudowanym regulatorem napięcia. Zresztą sprawdzi to się dowie.
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
Herdi
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 10:11   

No tak, skoro nie mógł odpalić to oczywiste że skończył się aku, ale czemu mu się ładowanie nie zapalało? jeśli alternator dawał powyżej 12 to kontrolka martwa, ale żeby nie wystarczało ..... chyba że amperarz do dupy bo kontrolka sygnalizuje w zasadzie tylko napięcie :( to by było nawet logiczne - hahahahha :mrgreen:
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 10:22   

A widzisz - może się nie zapalać mimo że nie ma ładowania, przypadkiem wiem z własnego doświadczenia
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
bubek
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 12:53   

Chłopaki, już Wam mówię co sprawdziłem: pasek jest w porządku, jak był poprzednio tak jest teraz, natomiast napięcie jakie zmierzyłem przy uruchomionym silniku to: 11,62V a przy jeszcze włączonych światłach - 11,42V ... wyjąłem dzisiaj aku do ładowania i ma mój gust to na 100% alternator, albo jego układ prostowniczy (to najprędzej) albo coś innego....a może ktoś z was ma taki do odstąpienia?
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-05-2009, 12:55   

Daj mu gazu trochę (tak 2000-3000 rpm) i zobacz czy się napięcie podniosło - jeśli tak to układ prostowniczy - miałem to u siebie.
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
kosior1975
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 12:56   

niestety nie mam ale jak będziesz szukał to żeby ci nikt nie wcisnął alternatora od 12V bo wizualnie są prawie identyczne, z tym ze 12 ma 90A a 24 110A najlepiej jak byś dal do remontu koszt około 350 pln i masz praktycznie nowe cale bebechy zakładasz i śmigasz
 
 
bubek
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 13:00   

pomiar był przy obrotach jałowych
 
 
kosior1975
[Usunięty]

Wysłany: 17-05-2009, 13:03   

przy jałowych powinien mieć około 13-14 V
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.