Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: londolut
07-09-2010, 11:25
TROCHĘ HUMORU NIE ZASZKODZI CZESC II
Autor Wiadomość
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 20-05-2009, 21:30   



http://www.maxior.pl/film..._przyspieszenie
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

Ostatnio zmieniony przez Chooper 20-05-2009, 22:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Chooper 
Mitsumaniak


Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 4814
Skąd: Łódź
Wysłany: 20-05-2009, 23:26   



mija 5 minut odkąd ogladałem film a ja nadal płaczę
_________________
MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW
 
 
 
Grześku 
Mitsumaniak
groźny oboźny


Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005
Posty: 2722
Skąd: Świdnik
Wysłany: 21-05-2009, 13:03   

Przy bramie Niebios spotykają się trzy kobiety.
Pukają.
Otwiera im Święty Piotr. Pyta pierwszej z nich:
- Jak używałaś swojego organu na ziemi ?
- W 80% do seksu i w 20% do sikania.
- No, to wejdź, proszę, zapraszam.
Pyta drugiej:
- A Ty? Jak używałaś swojego organu ?
- W 50% do seksu i w 50% do sikania, Święty Piotrze.
- No, to wejdź.
Pyta ostatniej:
- Jak używałaś swojego organu ?
- Ja, Święty Piotrze, to 90% do sikania i 10% do seksu.
- No, to idź stąd, przykro mi, ale nie mogę Cię wpuścić.
- ...no, ale dlaczego Święty Piotrze ?
- Bo tu, moja droga, jest Raj , a nie toaleta

:mrgreen:
_________________
"nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin


strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia
 
 
 
Jassmina 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Colt CJ0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Kwi 2008
Posty: 1448
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 22-05-2009, 09:28   

Autentyk z Allegro:

"UWAGA.. nie kupujcie alufelg na allegro!!!!!
Wygralem licytacje, i koles mi napisal, ze musze poczekac tydzien,
bo musi zlokalizowac samochod z takimi alusami w W-wie."


8)
_________________
Nasze Wariaty : Colt CJ0 1.3 "Bonifacy", Galant EA5W
 
 
 
Juiceman 
Mitsumaniak
Murgrabia Juice


Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8679
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
Wysłany: 22-05-2009, 16:16   

Siedzi dwóch kolesi w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy
drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyna
siedzi.
Jeden z tych kolesi do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego
w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie
łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Zbyszek, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Zbyszek, kur(de), dotknij mnie jeszcze raz to Ci walnę!
-- i się odwraca. Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, zajebiście to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta,
że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i
pac łysego
w glace.
Łysy wkur(zony) się odwraca, a koleś:
- Zbyszek, no kur(de), 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej
ławce przesiedzieliśmy,
Zbyszek no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- kur(de), nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak
przy(p)wale, że się nie pozbierasz! Zaczyna się podnosić,
żeby walnąć kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Czalek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś
cieniasa bił,
chodź do pielwszego rzędu i oglądajmy... Łysy niezadowolony
idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu i siadają. Pierwszy
koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś,
ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz!
- No dobra, w sumie co mi szkodzi -myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w glace.
Łysy się odwraca wkurwiony, a koleś:
- Zbyniu, to ja tam jakiegoś łysego w glace klepie na
górze, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!

> > > > Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczora
> > > > żonę rozbolała głowa i nalegała aby jej mąż poszedł sam. Długo się
> > > > sprzeciwiał,
> > > > ale w końcu uległ i poszedł.
> > > > Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu
> > > > głowy.
> > > > Ponieważ jej mąż nie wiedział jaki strój sobie kupiła, zdecydowała się
> > > > pójść na zabawę i go poszpiegować.
> > > > Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po
> > > > rączkach, szyjach, szeptał na uszko, podszczypywał, niby przypadkiem
> > > > dotykał
> > > > "tu i ówdzie".
> > > > Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona
> > > > przezrozbawionego mężusia i poproszona do tańca.
> > > > Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział że podrywa własną
> > > > żonę.
> > > >
> > > > Po paru tańcach zaproponował jej "zwiedzanie pięterka", żona się
> > > > zgodziła bez oporu (bo to przecież jej mąż).
> > > > Postawiła jednak warunek, że nie zdejmą masek z twarzy. Było im
> > > > razem wspaniale. Byli anonimowi względem siebie, więc bez
> > > > skrępowania spełniali swoje najbardziej skryte marzenia erotyczne.
> > > > Jednak po którymś tam numerku ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać
> > > > męża i zadać mu kilka pytań.
> > > > Gdy już wrócił, ona się go pyta (rzecz jasna z dziką satysfakcją w głosie):
> > > > -No i jak się bawiłeś skarbie? Dużo tańczyłeś?
> > > > -Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka, Wieśka
> > > > i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera na
> > > > pieniądze.
> > > > Ale powiem ci, że facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się
> > > > zarąbiście!

> > > > Kobieta budzi się rano po Sylwestrze, patrzy w lustro i szturcha w bok
> > > > wymęczonego imprezą męża:
> > > > - Wiesz, kochanie, jaka ja już jestem stara! Twarz mam całą
> > > > pomarszczoną, biust obwisły, oczy sine i podkrążone, fałdy na brzuchu,
> > > > grube nogi i tłuste ramiona...
> > > > Kochanie! Proszę cię, powiedz mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w
> > > > nowym roku...
> > > > - Eee... no... wzrok to ty masz rewelacyjny

Ten pierwszy raz...

On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą ręką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujesz???
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssię) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeś??
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go juz wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, właśnie tak.
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssię) Hmmmmmmmmmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane???
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.

- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy
_________________
Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)

***********************************

Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 
 
 
Jassmina 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Colt CJ0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Kwi 2008
Posty: 1448
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 25-05-2009, 09:03   

Renatko, zjedz kawałek tortu!
- Dziękuję, Jureczku, nie chcę.
- No spróbuj, bardzo smaczny!
- Nie dziękuję. Ja po osiemnastej już nie jem nic słodkiego.
- Renatko, proszę.
- Jureczku, ja deserów w ogóle nie jadam....
- Żryj ten tort, do cholery! Pierścionek w nim jest głupia, żenić się z Tobą chcę!

******************************************

Mąż dzwoni do biura, w którym pracuje jego żona blondynka:
– Słuchaj – mówi podekscytowany. Wróciłem wcześniej do domu i wyobraź sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teściowa weszła na drzewo a konar, na którym stanęła, złamał się i ona zginęła!
Na to blondynka:
– Niemożliwe. A pod drzewem szukaliście?

************************************************

Z pamiętnika starej panny - blondynki:
"Rozczarowałam się ostatecznie!
Otworzyłam drzwi, na których napisano "MĘŻCZYŹNI"
A tam?!....ubikacja!

*****************************************************

Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochod, teraz jest dużo wypadków, zabije się gdzieś.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kase na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, Syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykają się po następnych dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.

**********************************************

Podczas kampanii wyborczej lepiej nie używać zwrotów zbyt brutalnych i agresywnych. Oto nasz podręczny słownik dzięki któremu kolejna kampania będzie merytoryczna i sympatyczna. Oto kilka podręcznych słówek:
Biedak, nędzarz - ekonomicznie nieprzystowany
Żebrak - bezrobotny na praktyce
Śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
Leniwy - motywacyjnie zubożony
Głupi - inteligentny inaczej
Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
Złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
Schlany, nawalony, pijany - przestrzennie zagubiony
Szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej;D

***************************************************
_________________
Nasze Wariaty : Colt CJ0 1.3 "Bonifacy", Galant EA5W
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2009, 17:59   



[ Dodano: 25-05-2009, 18:02 ]
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Jassmina 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Colt CJ0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Kwi 2008
Posty: 1448
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 26-05-2009, 09:42   

Perełki z zeszytów i wypracowań uczniowskich :D :D :D


1. A do kotletów była sałata, którą mamusia przyprawiła potem.
2. Wojski przyłożył ucho do ziemi i usłyszał tupot niedźwiedzich kopyt.
3. Robak, ratując Tadeusza, strzelił do niedźwiedzia, który nie wiedział, że jest jego ojcem.
4. Rycerze urządzali teleturnieje.
5. Było ich tysiące, a nawet setki.
6. Pan Dulski był sterylizowany przez żonę.
7. Tatarzy jeździli konno i pieszo.
8. Boryna był teściem żony syna Antka Hanki.
9. Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, ze Francja to ja.
10. W odróżnieniu od innych zwierząt ptaki maja nakrapiane jaja.
11. Biesiadowali przy suto zastawionych stolcach.
12. Po jednej stronie rynku naszego miasteczka stoi kościół, po drugiej stronie ratusz, a dookoła wybudowano same nowe domy publiczne.
13. Meteorolodzy wychodzą trzy razy dziennie oglądać swoje narządy.
14. Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.
15. Anielka mimo zakazu ojca kolegowała się z Magdą i świniami.
16. Kangur ma łeb do góry, dwie krótkie przednie kończyny, dwie tylne długie, a w worku ma brzuch na małego i długi ogon.
17. Jej córeczka Ania uśmiechnęła się pod wąsem.
18. Straszne były te krzyżackie mordy.
19. Bandyci wpadli do sklepu i wymordowali samoobsługę.
20. Kiedy Adam Mickiewicz zawiódł się na kobiecie, wziął się za Pana Tadeusza.
21. Przedstawicielem materializmu był Demokryt z Abwehry.
22. Górnik pogłaskał konia po głowie i cicho zarżał.
23. Faraona nosili w lektyce, a poddani padali mu na twarz.
24. Środkiem płatniczym w Rosji są wróble.
25. Królik posiada głowę, uszy i linienie.
26. Strażacy śpią w kalesonach i maja tam dzwonki alarmowe.
27. Wiedział, że w okularach jest mu do twarzy, dlatego nosił je zawsze w kieszeni.
28. Niektórzy Murzyni chodzą poubierani w nago.
29. Admirałowie są ubrani w marynarki wojenne.
_________________
Nasze Wariaty : Colt CJ0 1.3 "Bonifacy", Galant EA5W
 
 
 
herflik95 
Forumowicz
Piotr


Auto: Skoda Octavia II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 254
Skąd: Dzierzkowice
Wysłany: 27-05-2009, 07:50   

Krasnoludki odwiedzajac Rzym wstapily do
papierza
- Bardzo przepraszam Wasza Excelencio, ale mam pytanie :
Istnieja w Rzymie krasnoludki- zakonnice ??, pyta sie Tom, najstarszy z
krasnali
- Hm, nie, nie , odpowiada z usmiechem papierz, w Rzymie nia ma zadnych
krasnolutkow - zakonnic
Z tyle reszta krasnali zaczyna wesolo sie usmiechac
- A , przepraszam Wasza Excelencio , a moze jakies krasnolutki -
zakonnice zyja gdzie indziej we Wloszech ???, pyta sie dalej Tom
- Nie, nie , drogi Tomie, we Wloszech tez nie ma krasnolutkow - zakonnic,
odpowiada papiez
Reszta krasnali zaczyna sie glosno smiac
- Hm, a moze zyja jakies krasnolutki - zakonnice w Europie ???, nie daje
spokoju Tom
Papiez , ktoremu powoli te pytania szly na nerwy, mowi
- Drogi Tomie, naprawde nie ma w Europie zadnych krasnolutkow - zakonnic
Krasnoludki w tyle zaczynaja sie tarzac ze smiechu
- Chce mi Wasza Wielebnosc powiedziec, ze na calym swiecie
nie istnieja zadne krasnolutki - zakonnice ???
Papierz zalamany mowi
- Nigdzie drogi Tomie nie istnieja krasnolutki - zakonnice !!!!
Przy tej odpowiedzi , krasnoludki zyczynaja sie w tyle wyc i zwijac ze
smiechu i rycza
- Tom zerznal pingwina, Tom zerznal pingwina, Tom zerznal pingwina !!

-------------------------------

Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry, 1775 w Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki.
A kto powiedział:
- "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni więc ginąć"
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańską historię lepiej od was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w #&$& @#*$%%)&@&#$^ Japończyku.
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka, na co Suzuki podniósł - rękę i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept:
- Rzygać mi się chce...
- Kto to był? wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział:
- Obciągnij mi d***a!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi po Grand-Prix Brazylii formuły 1 w Rio de Janeiro w 2002 roku.
Klasa już całkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje, gdy otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem.
Na co odpowiada Suzuki:
- Premier Jarosław Kaczyński do wicepremiera Andrzeja Leppera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2007 roku.

-------------------------------------

Kupił gośc nowe porsche i smiga przez wioske 160km/h
przyspiesza wchodzi w zakret
pisk , huk trzask , przywalił w furmanke
Furmanka porozrzucana na poł wsi , woznicy nogi urwało, ten wysiada z wraku z zadrapaniami i idzie w strone woznicy
Po drodze widzi ze kon lezy i zdycha wiec zeby mu ulzyc to wyciaga pistolet i bach w łeb...
Podchodzi do woznicy i pyta
- Nic sie panu nie stało??
A ten przerażony nakrywa sie kocem i mowi:
-niee niee , nawet mnie nie drasneło
_________________
Ostatnio zmieniony przez Chooper 29-05-2009, 08:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Jassmina 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Colt CJ0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Kwi 2008
Posty: 1448
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 28-05-2009, 11:08   

Wróżka prawdę ci powie i wyjaśni wszystko

1. Jeśli trzeci dzień nie chce ci się pracować - znaczy, że to już środa.
2. Jeśli zbudziłeś się rano i nie musisz wstawać - znaczy, że spałeś na stojąco.
3. Jeśli wypiłeś dobrze - znaczy, że z rana będzie słabo. Jeśli z rana jest dobrze - znaczy, że wypiłeś słabo.
4. Jeśli jadąc samochodem poczułeś uderzenie - wysiądź i sprawdź. Jeśli z tyłu - zyskasz pieniądze. Jeśli z przodu - stracisz pieniądze.
5. Jeśli żona znajdzie prezerwatywę w twoim płaszczu - przyjdzie walizki kupować.
6. Jeśli boli cię głowa - znaczy, że jest.
7. Jeśli mąż otwiera żonie drzwi samochodu - znaczy, że to nowy samochód, albo nowa żona.
8. Jeśli dzieci idą do szkoły wystrojone i niosą naręcza kwiatów - znaczy, że niedługo trzeba będzie wykopać ziemniaki.
9. Im lepiej widać piersi, tym trudniej zapqmiętać twarz,
10. Jeśli wokół słońca zaczynają pojawiać się kręgi - czas najwyższy przewietrzyć pokój i wymyć okna.
11. Jeśli wychodząc z pomieszczenia zaczepisz się za klamkę - będziesz musiał zawrócić.
12. Jeśli wódka wchodzi ciężko i bez chęci - znaczy, że będzie wracać.
13. Jeśli w deszczowy dzień nie wziąłeś ze sobą parasola - bez wątpienia zmokniesz
14. Nisko latające gołębie nad głową zwiastują pranie.
15. Jeśli przeklinasz szeptem - znaczy, że masz chore gardło.
16. Jeśli łupież się podnosi - znaczy, że to wszy.
17. Kto szuka, ten coś wie.
18. Minuta śmiechu przedłuża życie o rok. Dokładnie.
19. Jeśli znów przytyłaś pięć kilogramów w ciągu tygodnia - znaczy, że tą dietę doradziła ci twoja najlepsza przyjaciółka.
20. Jeśli matka śmieje się z dowcipów ojca - znaczy, że w domu są goście.
21. Chodzisz do pracy - zyskasz pieniądze.
22. Jeśli twój pies przywitał cię słowami: "Witaj, mój właścicielu", znaczy, że nie chciał cię wystraszyć szczekaniem.
23. Zmiatasz okruchy ze stołu ręką na podłogę - znaczy, że pokłócisz się z żoną.
24. Jeśli żona cię oszukuje - znaczy, że nie jesteś jej obojętny.
25. Jeśli koń mówi do ciebie, że jesteś wariatem - znaczy, że to prawda.
26. Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce.
27. Jeśli dziewczyna nocą z 6 na 7 lipca zobaczyła w wodzie twarz przeznaczonego jej mężczyzny - znaczy, że nocą z 5 na 6 lipca przeznaczony jej mężczyzna nieudolnie zanurkował.
28. Jeśli obudziłeś się obok wczoraj poznanej dziewczyny, a ona nie wychodzi - znaczy, że to twoja żona.



MOTTO:
Człowiek nawet w ekstremalnych warunkach posiada poczucie humoru, bo kiedy je traci przestaje być... CZŁOWIEKIEM !!!
_________________
Nasze Wariaty : Colt CJ0 1.3 "Bonifacy", Galant EA5W
 
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 29-05-2009, 01:27   

http://www.smog.pl/wideo/...nego_robotnika/

http://www.youtube.com/watch?v=1upZz3a-7iM
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 29-05-2009, 03:01   

http://www.youtube.com/wa...ec-HM-fresh+div
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
vendetta 
Mitsumaniak
Agata


Auto: Ibiza Cupra 6L
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Gru 2008
Posty: 1966
Skąd: Łódź
Wysłany: 29-05-2009, 12:45   

Pewnego razu Romek i Jarek stanęli obok siebie przy pisuarach. Kątem oka Romek zauważył, że członek Jarka jest kręty niczym korkociąg.
- Cholercia - rzekł Romek przyglądając się uważniej. - Nigdy w życiu takiego nie widziałem!
- To znaczy jakiego?
- Tak zawiniętego jak świński ogon!
- A twój jest jaki? - zagaił Jarek.
- No... Normalny, prosty. Sam zobacz.
- Popatrz no... Do dnia dzisiejszego myślałem, że wszystkie są takie jak mój - odparł zbity z tropu Jarek i zadumał się głęboko.
Roman skończył szasowanie balastu i zaczął energicznie potrząsać swoim przyrodzeniem.
- Co robisz? - zainteresował się Jarek. - Po co to?
- Wiesz, strząsam ostatnie kropelki. Jak zwykle.
- Psia mać! - jęknął Jarek. - Ja od dziecka wykręcam.
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-05-2009, 13:05   



_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Grześku 
Mitsumaniak
groźny oboźny


Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005
Posty: 2722
Skąd: Świdnik
Wysłany: 29-05-2009, 14:54   

W nocnej ciszy :
- Jaśku, a która jest godzina?
- Trzecia...
(mija sporo czasu )
- Jaśku, a teraz która?
- Piąta...

- Jaśku, a teraz ?
- Ósma...

- A teraz Jaśku, która jest godzina?
- Heńku, kurcze a jakie to ma znaczenie? Dostaliśmy dożywocie.

:arrow: :arrow: :arrow:

Ojciec rekin z synem na nauce polowania, widzą gościa na desce.
- a teraz synu, podpłyń i pokaż mu płetwę
Na co młody straszy gościa
- i co, pożeramy?
- nie, teraz robimy powoli trzy kółeczka wokół niego
- ale po co tato?
- a lubisz jeść z kupą?
_________________
"nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin


strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.