Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[alex1000]

Witam, moja żona dostała w spadku colta, mówiąc szczerze to niewiele i nim wiem. Wiem tylko tyle że to rocznik z przedziału 88-92, widziałem go pre razy i po zdjęciach z netu rozpoznałem . W związku z powyższym mam kilka kwestii.

1. jakie nas i z jaką częstotliwością czekają mnie czynności serwisowe?

2. Colcik stoi na osiedlu we Wrocławiu nie jeżdżony od dwóch lat, a ja mieszkam jakieś 280 km od Wrocławia. I tu pojawiają mi się wątpliwości i pytania. Zakładając że samochód był w pełni sprawny to czego mogę się po min spodziewać. Czy jak zajadę na miejsce to samochodzik odpali Co mam zrobić żebym mógłbym nim przejechać te 280 km. Wymienić olej, jakieś inne płyny itp

3. Ta kwestia dotyczy punktu 2, ponieważ nie jestem mechanikiem i na samochodach wcale się nie znam, czy może ktoś polecić dobry warsztat we Wrocławiu w którym wymienią co trzeba abym mógł spokojnie jeździć tym Coltem.

[rus_one]

powinien chodzić bez problemu. wymień olej i możesz jechać do siebie. dla pewności może jeszcze wymień rozrząd pasek alternarora i płyn w chłodnicy jeśli jest brudny. w tym modelu usterki raczej nie występują. wiem bo mam takiego jakieś 3 lata i nic nie padło poza normalnym zurzyciem.

[Krzyzak]

ja tez mam taki model 3 lata i polecam:
- kupic klej do szyb samochodowych i przykleic maske oraz drzwi do ich kratownic (odspajają się)
- dołożyć przekaźnik do sterowania ogrzewaniem szyby (opis na mojej WWW)
- wymienić kondensatory w ECU (też na WWW)
- sprawdzić czy kolektor wydechowy nie jest pęknięty
- wymienić rozrząd (pasek+napinacz ok. 70 zl kosztuje) wraz z uszczelniaczami (2 szt.) oraz olej
- wymontować mechanizm wycieraczek i go przesmarować (miejsca, gdzie metalowe kule czy walce trą o plastikowe obudowy)
- wyregulować zawory


a w kwestii zepsucia, to mi się ostatnio zepsuł włącznik świateł mijania - skleiłem klejem i działa
ponadto, to tylko części eksploatacyjne zmieniłem (oleje, płyny, świece, kable zapłonowe, chłodnica, tarcze/klocki, sprzęgło, żarówki, amortyzatory, sworznie, gumy zawieszenia itp. - część nadmiarowo, ale lubię raz włożyć a potem jeździć)

[alex1000]

Dziękuję bardzo za informację, teraz mam jaki taki obraz sytuacji. I mam jeszcze jedno pytanko, ile waży nasz Colt? Zastanawiam się, bo mam możliwość transportu Colcika na pace samochodu ciężarowego z HDS który ma udźwig do 1,5 tony.

[docencik87]

935 kg z tego co pamiętam

[alex1000]

jutro jadę po Colcika i opisze jak poszło, życzcie mi powodzenia.