Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Hugo]

Nareszcie nadszedł czas na przedstawienie mojego Galanta.
Mazdę sprzedałem za nieprawdopodobnie duże pieniądze i w kilka dni, więc należało coś zakupić. Celowałem różnie; Jaguar XJ6 4.0 V8, BMW (wybaczcie) serii 7, Honda Legend i nagle puknąłem się w głowę: "A gdzie Galant EA, na widok którego zawsze serce zaczynało bić mocniej?" W tej chwili na placu boju pozostało tylko jedno auto... Galant i tylko Sport Edition, najlepiej 2.5 V6.
Zakupione 31.05 br. Nie mogąc znaleźć nic zadbanego i w "normalnej" cenie w Polsce zacząłem poszukiwania na www.autoscout.pl oraz www.mobile.de
I... jest. Piękny, srebrny, EA2A (niestety), Sport Edition i w automacie . Dzwonimy do właściciela i facet zaciąga z rosyjskiego. Hmm... handlarz. Szkoda. Nie zraża mnie to i za 3 dni lecę po niego lawetą do Berlina. I stoi cudeńko. Delikatna ruda na nadkolach tylnych, dolnych rantach drzwi tylnych prawych i kierowcy. Klepie popychacz, ale poza tym silnik pracuje równiutko (225 000 km przebiegu). Wnętrze jakby w nim nigdy nikt nie siedział. Właściciel okazuje się z pochodzenia Rosjaninem (Ewgienij czy jakoś tak) na stałe mieszkający w Niemczech, rocznik 1978. Drugi właściciel Gala. Bardzo sympatyczny chłopak. Tyle co wymienił: olej Shell Helix 10W 40 + filtr oleju Mann Filter, olej + ori filtr MGP w skrzyni, filtr powietrza Mann Filter, kupił nowe radio CD/MP3 Sony z USB i nowe opony. Twierdzi, że sprzedaje ponieważ jego szef sprzedaje E-Klasę i się młody na nią napalił, a że brakuje mu kasy to musi sprzedać Gala. No nic, my tu sobie gadu gadu, a trzeba się przejechać. Jedzie rewelacyjnie, nic nie stuka, nie puka, skrzynia pracuje super. Wszystko w aucie sprawne w 100%. Cena wyjściowa była 3100 EUR, przez telefon zszedł do 3000 EUR, na miejscu dało się urwać jeszcze 200 EUR. Czyli auto kosztowało ok. 12 500 zł. Wyrejestrowaliśmy je, na lawetę i heja. Za lawetę zapłaciłem sporo, bo 1300 zł, co daje kwotę 13 800 zł + opłaty. Na naszych pięknych "drogach" wyszło, że trzeba wymienić oba przednie wahacze gięte, łączniki stabilizatora tył oraz piastę z łożyskiem przedniego prawego koła. Poza tym wszystko super. Auto genialnie utrzymane (11 lat to już niemało), mozecie wierzyć lub nie, ale do poprzedniego tygodnia, kiedy to przytarł mi ktoś na parkingu tylny zderzak, na tym aucie nie było absolutnie ani jednej, nawet najmniejszej ryski! (oprócz przedniego zderzaka-co raczej jest normalne w tym aucie i widać, że był lakierowany). Ponadto była jakaś kosmetyka tylnej klapy. Na wyposażeniu to co w każdym Sport Edition oprócz podgrzewanych foteli. Z auta jestem bardziej niż zadowolony i nie wiem jak mogłem myśleć o zakupie innych aut.

Plany:
- montaż białych kierunkowskazów w błotniki + żarówki chrom i te same żarówki w przednie kierunkowskazy,
- aluramki na zegary,

Fotki:















A oto linki do poprzednich aut prezentowanych na forum:

Mazda 626 GE 2.0 16V GLE SPECIAL

Mitsubishi Colt CAO 1.6

Mitsubishi Colt CJO 1.3 12V (brata)

[Cezar]

Prawie taki sam jak moj - gratulacje

[Krzyzak]

wiesz - bmw to naprawde fajne auta i gdyby nie ceny czesci, to tez moze bym sie skusil na nie
ale puknal bym Cie w leb jakbys jaguara kupil
poza tym - juz gratulowalem - niech sie dobrze sprawuje

[miro87]

fajny Gal,
miłej jazdy

[Fragu]

pięęęęękny Hugo jak zwykle udany zakup:) Oby śmigał bez problemowo. Gratki!

[Hugo]

[Krzyzak]

ale jaki wyglad??? - jaguary wygladaja jakby im cos na maske i bagaznik nadepnelo... brzydkie jak...

[Marcin-Krak]

Srebrne auta są piękne
Niech się dobrze sprawuje no i cóż ... czekamy na zdjęcia raportujące zmiany jakie będą zachodzić

[Kmer]

[andi18]

Gratuluję wspaniałego auta, właśnie takiego chciałbym mieć następnego gala, no jeszcze skóry mi brakuje do pełni szczęścia.
P.S. A srebrny kolor jesto o niebo lepszy od czarnego w utrzymaniu w czystości, wiem to z autopsji

[prelud]

elegancki,piekny srebrny kolor i do tego pakiet SPORT EDITION.Miodzioooo

[Krzyzak]

[Hugo]

[Hugo]

[Kmer]

Cytat:

Absolutnie nie masz racji. Absolutnie nie widać na nim brudu, kurzu itp. Kolor jest rewelacja jeśli chodzi o utrzymanie czystości. Wspominając Mazdę (butelkowa zieleń) aż mnie szlag trafia. Tylko ją umyłem i ruszyłem z miejsca, a na niej już warstwa kurzu. Wrrr...

Z daleka na moim czarnym nie widać ze jest brudny,wygląda idealnie,poleruje miska średnio raz na 2 tyg i przez pierwsze 2 dni wygląda igiełka później niestety wszystki kurz się czepia.