Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[nippo]

seria Maestro jest dosc udana i przyzwoita seria, do tego stopnia ze na wzor Maestro 80 zrobilem kiedys male monitorki, ktore do dzis stoja w moim pokoku i musze sie przyznac ze brzmieniowo sa rewelacyjne, od orginalow roznia sie troszke zwrotninca oraz sekcja wysokotonowa...



co do porownania obu, Bolero to flagowy model tonsila, ktory naprawde im sie UDAL, slyszalalem obie serie zarowno bolero jak i maestro jednak na innym sprzecie w innym pomieszczeniu wiec trudno to jednoznacznie porownac.

seria Maestro jest dosc udana i przyzwoita seria, do tego stopnia ze na wzor Maestro 80 zrobilem kiedys male monitorki, ktore do dzis stoja w moim pokoku i musze sie przyznac ze brzmieniowo sa rewelacyjne, od orginalow roznia sie troszke zwrotninca oraz sekcja wysokotonowa...



co do porownania obu, Bolero to flagowy model tonsila, ktory naprawde im sie UDAL, slyszalalem obie serie zarowno bolero jak i maestro jednak na innym sprzecie w innym pomieszczeniu wiec trudno to jednoznacznie porownac.

[Krzyzak]

Hmmm - chyba coś pomyliłem, bo ja widziałem tylko 2 modele Maestro: 200 i 300 (lub 350). To były ogromne kolumny stojące na podłodze.

[nippo]

no to pomyliles cos, bo Maestro to seriia monitorkow (70,80) a takze podlogowek (130,180) i chyba jeszcze jakies, do szczegolow polecam katalog Tonsila...

no to pomyliles cos, bo Maestro to seriia monitorkow (70,80) a takze podlogowek (130,180) i chyba jeszcze jakies, do szczegolow polecam katalog Tonsila...

[young]

Krzyżakowi chodzi pewnie o kolumny z serii Tango 200 (lakier fortepianowy w białym kolorze) Coś pięknego.
Odsłuchiwałem takie cudeńka kilka lat temu, kiedy jeszcze w Łodzi był salon Tonsila i muszę przyznać, że efekt był zajebi...
Niestety nie znalazłem żadnych informacji na ich temat w necie

[nippo]

sonata owszem, to one na GDN 16/40/1 byly - to sa bardzo dobrze przetworniki, ja na nich kiedys zaczalem wlasnie robic kolumny


i tu symulacja:

w ukladzie d'appollito

ale niestety z braku czasu nigdy nie zostaly skonczone

sonata owszem, to one na GDN 16/40/1 byly - to sa bardzo dobrze przetworniki, ja na nich kiedys zaczalem wlasnie robic kolumny


i tu symulacja:

w ukladzie d'appollito

ale niestety z braku czasu nigdy nie zostaly skonczone

[Simones]

Hmm szkoda, bo wygladaja ciekawie, ale wracajac do Bolero to pamietamjeszcze jak sie rozklejalem patrzac na nie w szczecinskim tonsilu z wiszaca smutnie cena 1999,00 PLN a kilka tygodni pozniej przypadkiem spotkalem je w komisie za 600 PLN i jeszcze stargowalem do 500

Hmm szkoda, bo wygladaja ciekawie, ale wracajac do Bolero to pamietamjeszcze jak sie rozklejalem patrzac na nie w szczecinskim tonsilu z wiszaca smutnie cena 1999,00 PLN a kilka tygodni pozniej przypadkiem spotkalem je w komisie za 600 PLN i jeszcze stargowalem do 500

[nippo]

[Simones]

Zdaje sie to promocja byla... ale znalazlem lepsza

Zdaje sie to promocja byla... ale znalazlem lepsza

[Serek]

Panowie, jeszcze jeden post w kierunku tych głośników i zamykam. Koniec z tematem kolumn domowych.

[Simones]

Slusznie, bije sie w piers ale czasem spontan bywa silniejszy, jednak to co mnie bardzo milo zaskoczylo to sposob zalatwienia tej sprawy... i tu uklony dla moderatora.
Ok, wiec wracajac do sedna Nippo widze, ze jestes oblatany w tym temacie to pozwole sobie troche Cie wykorzystac (bez skojarzen ). Problem ma sie nastepujaco: co bys polecil wobec takich kryteriow: chcialbym "zbudowac" mozliwie jak najmniejszym kosztem naglosnienie w moim EA bez wzmacniacza (nie ma to byc dyskoteka na kolkach, wiec szkoda "pradu"-kasy) ale za to z w miare dobrym radiem i glosnikami nie na wyrost do niego. Wiem, ze mozna uzyskac zadowalajacy mnie efekt bez tych wszystkich tub basowych i piecow, a wiec: podoba mi sie ten model Alpine co wrzuciles wczesniej przykladowo, ze wzgledu na swoja moc (60W), nie mam sprecyzowanej marki, ale zalezy mi zeby to byla minimalna moc i zeby zestaw (radio+glosniki) odgrywal mozliwie ladny, gleboki bas. Mile widziane funkcje dajace nieco wiecej mozliwosci ustawienia tonow niz tylko 3 zakresowy i obsluga MP3. Nic ponadto, glosniki nie wieksze/mocniejsze niz potrzeba do wykorzystania takiego radia w pelni. Musze tylko wiedziec ile trzeba by przeznaczyc na to funduszow i co konkretnie bys polecil jakie modele mialyby w tym przypadku najlepszy stos. mozliwosci do ceny i co z fabrycznymi glosnikami, da sie je jakos wykorzystac zeby wyszlo taniej czy do kosza?
I jeszcze jedno, czy naprawde tego typu radio ma 4x60W, bo jesli tak to moze warto sie zastanowic i zaplacic prawie 3x mniej i zakupic cos takiego, wiem ze to nie bedzie taka jakosc dzwieku, ale nie sluchalem nigdy tej firmy i moze nie jest tak tragicznie
Z gory dziekuje.

Slusznie, bije sie w piers ale czasem spontan bywa silniejszy, jednak to co mnie bardzo milo zaskoczylo to sposob zalatwienia tej sprawy... i tu uklony dla moderatora.
Ok, wiec wracajac do sedna Nippo widze, ze jestes oblatany w tym temacie to pozwole sobie troche Cie wykorzystac (bez skojarzen ). Problem ma sie nastepujaco: co bys polecil wobec takich kryteriow: chcialbym "zbudowac" mozliwie jak najmniejszym kosztem naglosnienie w moim EA bez wzmacniacza (nie ma to byc dyskoteka na kolkach, wiec szkoda "pradu"-kasy) ale za to z w miare dobrym radiem i glosnikami nie na wyrost do niego. Wiem, ze mozna uzyskac zadowalajacy mnie efekt bez tych wszystkich tub basowych i piecow, a wiec: podoba mi sie ten model Alpine co wrzuciles wczesniej przykladowo, ze wzgledu na swoja moc (60W), nie mam sprecyzowanej marki, ale zalezy mi zeby to byla minimalna moc i zeby zestaw (radio+glosniki) odgrywal mozliwie ladny, gleboki bas. Mile widziane funkcje dajace nieco wiecej mozliwosci ustawienia tonow niz tylko 3 zakresowy i obsluga MP3. Nic ponadto, glosniki nie wieksze/mocniejsze niz potrzeba do wykorzystania takiego radia w pelni. Musze tylko wiedziec ile trzeba by przeznaczyc na to funduszow i co konkretnie bys polecil jakie modele mialyby w tym przypadku najlepszy stos. mozliwosci do ceny i co z fabrycznymi glosnikami, da sie je jakos wykorzystac zeby wyszlo taniej czy do kosza?
I jeszcze jedno, czy naprawde tego typu radio ma 4x60W, bo jesli tak to moze warto sie zastanowic i zaplacic prawie 3x mniej i zakupic cos takiego, wiem ze to nie bedzie taka jakosc dzwieku, ale nie sluchalem nigdy tej firmy i moze nie jest tak tragicznie
Z gory dziekuje.

[drout]

[Serek]

Dziękuję za posłuch

[nippo]

Simones, to co chcesz osiagnac jest jaknajbardziej chwalebne jakkolwiek kazda proba bez wzmacniacza zakonczy sie fiaskiem. Dlaczego? dlatego ze zadne radio nie da nam nawet 20-30 wat mocy ciaglej dla calego pasma przenoszenia dla kazdego kanalu, co jest czynnikiem najwazniejszym. Prosze sie nie sugerowac tym, co pisze producent na opakowaniu, takie tematy byly juz niejednokrotnie wałkowane. Koncowki mocy typu high power stosowane w odtwarzaczach przy wysokich poziomach glosnosci daja dosc duze znieksztalcenia, nie mowiac juz o zawezeniu pasma i zawezenia pasma przenoszenia szczegolnie od dolu. Moc nie bieze sie z nikad, potrzeba sporo pradu, aby dostarczyc mocy z instalacji samochodowej, aby tego dokonac nalezy podniesc napiecie na przetwornicy, ktora mala nie jest i w radio nie wejdzie a rozwiazania zastosowane w radiach niestety nie sa najlepsze. Co wiecej, prosze przesledzic jak zmienia sie impedancja glosnika wraz ze zmiana czestotliwosci a zobaczycie jak wplywa to na obciazenie wzmacniacza na zwyklym 16cm glosniku. Spojrzmy jeszcze na odprowadzanie ciepla. Gdyby zwykle radio zamontowane w desce rozdzielczej dawalo nam 60 wat na kanal czyli razem 240wat to by nam przelaczniki wyplynely od temperatury.

Ja rowniez nie jestem fanem piecy i tub basowych. Osobiscie mam podlaczony wzmacniacz 2x40wat sinus + 1x100wat sinus, do tego system przedni 16cm i skrzynka zamknieta 25cm glosnik i w zupelnosci to starcza do sluchania dobrej muziki na co dzien a i czasami nawet potrafi pohalasowac przy ostrym graniu

Jezeli mamy ograniczony budzet, to lepiej zrezygnowac z drogiego radia z wymyslna regulacja i przesunieciami fazowymi na rzecz, malego ale firmowego wzmacniacza (Helix, Audison, itp), niech nam da chociazby te 20 wat w sinusie a bedzie to prawdziwe 20 wat mocy ciaglej przynajmniej dla pasma 20Hz-20KHz. Napewno sporo z Was pamieta stare czasy jak domowe imprezy ciagnaly DIORY o mocy 35 wat sinus na kanal przy 8omach, podlaczone do nich "Altusy 75" nie dawaly spac sasiadom w nastepnym bloku a to przeciez tylko 35 wat na kanal.


reasumujac, MOC SIE NIE BIERZE Z NIKAD, moc to wynik iloczynu napiecia i pradu a WZMACNIACZ to WZMACNIACZ, radio to radio. i nie patrzec na moce podane na odtwarzaczach!!!!!

Simones, to co chcesz osiagnac jest jaknajbardziej chwalebne jakkolwiek kazda proba bez wzmacniacza zakonczy sie fiaskiem. Dlaczego? dlatego ze zadne radio nie da nam nawet 20-30 wat mocy ciaglej dla calego pasma przenoszenia dla kazdego kanalu, co jest czynnikiem najwazniejszym. Prosze sie nie sugerowac tym, co pisze producent na opakowaniu, takie tematy byly juz niejednokrotnie wałkowane. Koncowki mocy typu high power stosowane w odtwarzaczach przy wysokich poziomach glosnosci daja dosc duze znieksztalcenia, nie mowiac juz o zawezeniu pasma i zawezenia pasma przenoszenia szczegolnie od dolu. Moc nie bieze sie z nikad, potrzeba sporo pradu, aby dostarczyc mocy z instalacji samochodowej, aby tego dokonac nalezy podniesc napiecie na przetwornicy, ktora mala nie jest i w radio nie wejdzie a rozwiazania zastosowane w radiach niestety nie sa najlepsze. Co wiecej, prosze przesledzic jak zmienia sie impedancja glosnika wraz ze zmiana czestotliwosci a zobaczycie jak wplywa to na obciazenie wzmacniacza na zwyklym 16cm glosniku. Spojrzmy jeszcze na odprowadzanie ciepla. Gdyby zwykle radio zamontowane w desce rozdzielczej dawalo nam 60 wat na kanal czyli razem 240wat to by nam przelaczniki wyplynely od temperatury.

Ja rowniez nie jestem fanem piecy i tub basowych. Osobiscie mam podlaczony wzmacniacz 2x40wat sinus + 1x100wat sinus, do tego system przedni 16cm i skrzynka zamknieta 25cm glosnik i w zupelnosci to starcza do sluchania dobrej muziki na co dzien a i czasami nawet potrafi pohalasowac przy ostrym graniu

Jezeli mamy ograniczony budzet, to lepiej zrezygnowac z drogiego radia z wymyslna regulacja i przesunieciami fazowymi na rzecz, malego ale firmowego wzmacniacza (Helix, Audison, itp), niech nam da chociazby te 20 wat w sinusie a bedzie to prawdziwe 20 wat mocy ciaglej przynajmniej dla pasma 20Hz-20KHz. Napewno sporo z Was pamieta stare czasy jak domowe imprezy ciagnaly DIORY o mocy 35 wat sinus na kanal przy 8omach, podlaczone do nich "Altusy 75" nie dawaly spac sasiadom w nastepnym bloku a to przeciez tylko 35 wat na kanal.


reasumujac, MOC SIE NIE BIERZE Z NIKAD, moc to wynik iloczynu napiecia i pradu a WZMACNIACZ to WZMACNIACZ, radio to radio. i nie patrzec na moce podane na odtwarzaczach!!!!!

[Simones]

Hmm no dobrze, a czy jestes w stanie zaproponowac jakis nie drogi komplet na konkretnych modelach za ktorym warto byloby sie rozejrzec nie wydawajac w sumie wiecej niz... powiedzmy 1000PLN z radiem i co myslisz o tym radiu boshmana, ktore wczesniej wlinkowalem? Czy mozna za takie pieniadze kupic lepsze radio?

Hmm no dobrze, a czy jestes w stanie zaproponowac jakis nie drogi komplet na konkretnych modelach za ktorym warto byloby sie rozejrzec nie wydawajac w sumie wiecej niz... powiedzmy 1000PLN z radiem i co myslisz o tym radiu boshmana, ktore wczesniej wlinkowalem? Czy mozna za takie pieniadze kupic lepsze radio?

[nippo]

hmmmm, a powiedz wogole, czego oczekujesz od sprzetu i muzyki? i jakbys chcial aby to gralo? albo moze porownaj doczegos, co slyszales wczesniej? car albo home audio

hmmmm, a powiedz wogole, czego oczekujesz od sprzetu i muzyki? i jakbys chcial aby to gralo? albo moze porownaj doczegos, co slyszales wczesniej? car albo home audio