Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak urządzić mieszkanie?
Autor Wiadomość
Blondi 
Mitsumaniak
admin Morfiego ;P


Auto: srebrna strzała :)
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 16 Paź 2008
Posty: 452
Skąd: Chorzów
Wysłany: 15-07-2009, 18:34   Jak urządzić mieszkanie?

Skoro poprzednie tematy się wyczerpały rzucę kolejny:

Dostaliśmy z Morfim mieszkanko i będzie je trzeba urządzić. Mieszkanko nie za duże ale.. 37,90m2 są tam 2 pokoje w tym jeden łączony z kuchnią. Jak to zwykle bywa mamy na nie różne pomysły. W pokojach na podłodze będą panele, łazienka i kuchnia kafelki (jaki kolor jeszcze nie wiemy) to bedzie w standardzie. Dadzą nam tylko wybrać kolory z kilku jakie będą mieli.

Jakie proponujecie kolorki na małą kuchnię bez okna? jakie kolory do pokoi?
Może podopwiecie jakieś rozwiązania.
 
 
 
Jassmina 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Colt CJ0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Kwi 2008
Posty: 1448
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 17-07-2009, 09:51   

Małą kuchnie optycznie powiększą jasne kolorki, jakaś jasna zieleń, czy delikatny brąz będzie najlepszy.
Do pokoju, zwłaszcza sypialni fajnie pasują zdecydowane koloryi, modny w tym roku bordo jest świetny!
Do niego fantastycznie będą pasowały bladoróżowe zasłonki...
Ach...
Tylko co na to Morfi? :wink:
_________________
Nasze Wariaty : Colt CJ0 1.3 "Bonifacy", Galant EA5W
 
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 17-07-2009, 09:55   

hmm..moi znajomi maja coś takiego - przy czym drugi pokój jest na piętrze (nad kuchnią) gdize wchodzi sie po schodkach z salonu

kuchnia z tego co pamietam to mebelki z mdf w kolorze brązu


jak chcesz poproszeo fotki i mogę podesłać :D
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 17-07-2009, 15:28   

Ażeby nie być gołosłownym to nasz plan mieszkania:)




Ja mam jasno czerwone zasłonki więc delikatny róż by Mnie nie zabił, ale szkoda pokój zabijac gdyz nie ma to byc typowa sypialnia. Nie możemy sobie pozwolic na wyłączenie jednego pokoju z obiegu.
Spać chcemy na wersalce o wym 140 x 200 i w każdym momencie mozna ja bedzie złozyc i przyjąć gości.
Blondi swoich, Ja swoich w dwóch róznych pokojach (to tak abstrachuje aczkolwiek każda sytuacja może sie zdarzyć).
Ogólnie sie też zastanawiamy czy dziennym pokoju sofa rogowa o wym 120 x 200-220 plus jeden fotel lub pufa czy komplet 3+1+1.
Kolory wengi sie nam podobają i jedna ściana będzie pomalowana na ostrzejszy kolor reszta biała.
W "sypialni" myslelismy nad jasnym błękitem z dodatkami żółtego.

Z kolorem kuchni bedzie najwiekszy kłopot.
I mamy duzo zcasu czas zakończenia budowy dopiero w grudniu i zapewne jeszcze później z 3 miesiące na wykończenie :)
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 17-07-2009, 17:46   

Nie znam się na kolorach, ale sam mam nie ustawne mieszkanie i mogę Ci podrzucić jakiś pomysł jak zrobić to ciekawiej/funkcjonalniej/inaczej. Dlatego przerobiłem Wasz projekt:



Na żółto zaznaczyłem nowe wejście do kuchni. Unikniesz latania z ciężkimi siatami w buciorach przez pokój :) Możesz wykuć samą dziurę, albo dać drzwi suwane, ale z praktyki wiem że i tak się z nich nie korzysta. To co zaznaczyłem na błękitno to nowa ściana z luksferów. Wystarczy jak dasz luksfery od wysokości piersi. Dzięki temu nie będziesz czuł kapusty podczas gotowania w pokoju, a droga z kuchni do pokoju nie wydłuży się zbyt znacząco. Dodatkowo dzięki luksferom kuchnia nadal będzie doświetlona, a ty zyskasz w niej ścianę na której da się nawet powiesić małe przedmioty za pomocą przyssawek lub przyklejanych wieszaków. Możesz się nawet pokusić o dołożenie dwóch szafek stojących dzięki czemu zyskasz więcej miejsca na chowanie czegoś, a także dodatkowy blat. Co prawda kuchnia się troszkę zmniejszy, ale tam zwykle i tak przebywa tylko jedna osoba (nie twierdzę że kobieta ;) ), chyba że lubicie gotować razem. W pokoju także zyskasz ścianę pod którą będziesz mógł postawić np narożnik, a TV po przekątnej pod oknem lub na wprost.

Jeśli chodzi o kolor kuchni to polecam jasny kremowy lub jakiś jasny pastelowy żeby jej nie zaciemnić. Tylko żeby współgrał z kolorem szafek. W przedpokoju może być ciemny bo jest łatwiejszy w utrzymaniu, a jako że przedpokój jest ciemny to i tak pewnie będziecie zapalać światło ;)

Mam nadzieję że może Wam podsunąłem jakiś pomysł do głowy.
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 17-07-2009, 18:12   

Kuchnie chcielismy nawet bardziej zabudować, nie musi byc przestronna ma byc funkcjonalna.
Miała byc wyspa (szafka 80x60) na której bysmy jedli.
Ogólnie myslimy nad małym przemeblowaniem w kuchni tz. tam gdzie lodowka to tam kuchenka, a lodówka by lądowała na miejscu zlewu (tylko musimy pytac czy mozna robić takie zmiany i wypadało by je robić zanim zaczną głaść kafelki).
A te miejsce puste obok komina chcielismy szafke dać i w miejsce po kuchence dać szafke rogową.
W sumie jeżeli chodzi o kuchnie to Blondi rządzi 8) Ona się na tym zna.

Dzięki za pomysł :) te luxfery to fajna rzecz :)

P.S Ogólnie myslałem, że planowanie mieszkania i zagospodarowania przestrzennego jest prostsze.
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 18-07-2009, 00:40   

W ogóle ta ściana w kuchni jest niepotrzebna, wywalić i połączyć z salonem.
I tak macie mało miejsca po co to marnować na ściany.
Przedzielić tylko kuchnie od salonu takim małym blatem z oświetleniem u góry abyście mogli usiąść na przeciwko siebie i wypić kawę "W KUCHNI"
Wyspa na pewno odpada bo kuchnia do wyspy powinna mieć tyle metrów ile wasze mieszkanie.
Ja bym zrobił tak:
Zostawił lodówkę tam gdzie jest ewentualnie trochę wysunął i nad lodówką dał bym półki otwierane do góry, od lodówki poszedł bym szafką/(blatem) tylko może płytszą ewentualnie jakaś wstawka z półką na wina itd , zależy co lubicie , potem dał bym zlew ale nie musi być narożny, potem dał bym małą szafkę, kuchnię i znowu szafkę , tylko trzeba z kalkulatorem to policzyć.
Chodzi o to aby zrobić komunikacje pomiędzy:
Kuchenką . lodówką , a zlewem , i między nimi powinny być zawsze blaty, bo jak się coś robi w zlewie to zawsze ma się naczynie obok, a ono nie powinno stać np. na kuchence.
Darujcie sobie wysuwane szafki z kratkami na naczynia, szkoda kasy a mało funkcjonalne,
Generalnie nie bierzcie mebli z Black,Red White, nawet w garażu bym ich nie postawił, papier/a nie MDF i źle spasowane a ekipy montażowe to już porażka.
PS. Oświetlenie pod szafkami jest bardziej funkcjonalne podczas prac w kuchni jednakże mniej efektowne od tego na górze w blatach.
ITD.
PS. rozwalił bym też trochę ścianę pomiędzy pokojami aby drzwi do lewego dać ze skosa a z salonu w ogóle wywalić.

Pamietajcie że jak będziecie kupować lodówkę to jeżeli nie będzie w zabudowie to teraz są modne z takimi szerokimi drzwiami/pompowane, wada tych drzwi jest to że lodówka musi stać ok.10cm od/ boku ściany bo inaczej nie otworzą się całe drzwi i podobnie od blatu, blat nie może wystawać za krawędź lodówki bo na tą stronę też te wypukłe drzwi się całe nie otworzą.
W lodówce do zabudowy są inne zawiasy i tego problemu nie ma.


Powodzenia.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 18-07-2009, 01:34   

Nic do zabudowy nie bierzemy. Z sprzetu AGD musi byc jeszcze zmywarka :P
A kuchenke dostaniemy i właśnie dlatego chcemy ja mieć gdzies na końcu aby płyte/ blat kuchenny, nie musiec ciąć na kilka kawałków. Nie wiem jak daleko bede mógł posunąć się w "modyfikacji ścian" dowiem sie dopiero zapewne listopad - grudzień.
Co do tej wyspy to chyba źle to ujołem, chodziło mi o szafke dosunietą do ściany, na której bysmy jedni, na dwie osoby takie cos by wystarczyło.
Co do tych krat w szafkach lub w szafce naroznej, tego czegos obrotowego na garnki, to wiemy doskonale, ze w praktyce się to nei sprawdza, gdyz zajmuje to zbyt wiele miejsca :)
Lodówke chcemy minimum 180 cm a wiec szafka nad nia raczej odpada :wink:

Jestem ciekaw co Blondi powie na wasze propozycje
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
Blondi 
Mitsumaniak
admin Morfiego ;P


Auto: srebrna strzała :)
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 16 Paź 2008
Posty: 452
Skąd: Chorzów
Wysłany: 18-07-2009, 07:13   

Blondi powie, że cieszy się, że tyle padło propozycji i może coś wykorzystamy :)
 
 
 
sylka 
Nowy Forumowicz

Auto: MSS DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 27 Maj 2008
Posty: 12
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 18-07-2009, 13:15   

Popieram pomysł cns80 ze zmianą wejścia do kuchni, tylko tam gdzie miałyby być drzwi nie dawałabym ani drzwi zwykłych, ani suwanych tylko powiesiłabym w wejściu takie bambusowe frędzle :) nie wiem jak to się fachowo nazywa albo nic tylko obrzeża wykończyć jakimś ładnym drewienkiem. Co do kolorystyki kuchni to polecam odcienie beżowe, kawowe, słonecznikowe, kuchnia jest wtedy przytulna i przyjemnie się w niej spędza czas. Dodatkowo fajnym rozwiązaniem już w mebelkach jest światło spod wiszących szafek. Nie muszą to być typowe okrągłe halogenki, my u siebie daliśmy najprostszą podłużną świetlówkę, i tak jej nie widać, jest tańsza i tylko raz montujesz - dwa otworki na śrubki do przykręcenia i tyle. Rozwiązanie bardzo praktyczne, bo nie musisz włączać np. żyrandola, który jest nad Tobą, a Ty swoim ciałem i tak zasłaniasz deskę do krojenia tudzież garnek.
_________________
"dosyć rewolucji, która jest tylko na ulicach, a w ludziach nie..."
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 18-07-2009, 13:33   

sylka, Dla oszczedności w kuchni chcemy mieć minimum 6 pkt swietlnych. Zapalało by sie tylko ten ktory potrzebny, własnie pod wiszącymi szafkami :)
:)
Pozdrawiam
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
sylka 
Nowy Forumowicz

Auto: MSS DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 27 Maj 2008
Posty: 12
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 18-07-2009, 17:59   

nom to dobry pomysł, a może pomyślcie nad trzema sekcjami żeby za każdym razem nie włączać kolejnego punktu :)
_________________
"dosyć rewolucji, która jest tylko na ulicach, a w ludziach nie..."
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24313
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 19-07-2009, 13:25   

Dobry pomysl z zamknieciem kuchni - jak projektowalem dom, to 6x zmieniala sie koncepcja kuchni otwartej/zamknietej na salon. Jak jest zamknieta, to podczas smazenia cebuli, gotowania kapusty czy innych takich smrodow nic nie przenika do salonu. Takze gdy sie zmywa po swietach, to nie jest tak, ze kobita zawalona garami obserwowana jest przez cala reszte towarzystwa.
Na szczescie kuchnie mam dosyc spora, wiec zmiescil sie tez stol na min. 8 osob i jakby co, to i tak mozemy sobie z gospodynia posiedziec.

Kolory to co kto lubi - trzeba tylko pamietac, ze maly probnik jest w 99% jakies 2 tony jasniejszy niz pomalowana nim sciana. Efekt skali. Ja lubie zielenie - mam takie 2 sypialnie. Kolor przyjemny dla oczu i odprezajacy. Kolejna sypialnia - od polnocy - celem rozswietlenia ma delikatne zolte. Dzieki temu nawet w deszczowy dzien jest tam 'cieplo'. Ostatnia sypialnia jest rozowo - costam :) - takie moze plany na przyszlosc, zeby ew. dziecko sie w swiecie "Disney'a" rozwijalo ;) .
Unikam ciemnych kolorow, bo optycznie zmniejszaja i przygnebiaja. Zygam juz ta nowa moda na brazowe lazienki - musialem sie sporo naszukac by znalezc zielone czy niebieskie kafelki (takie, ktore by mi sie choc troche podobaly). Wszedzie bylo brazowo, czerwono i zolto...

Podlogi warto dac ciemne i KONIECZNIE!!! matowe lub z efektem chropowatosci. Maskuje to nawet spore rysy, ktore predzej czy pozniej powstana. Drewno jest fajne (i drogie), ale malo wytrzymale - panele drewniane po 100 i wiecej PLN za m2 zniszcza sie 100x szybciej niz panele z plastiku (tak to nazywam, bo nawet palic sie nie chce) za 30 PLN/m2.
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 19-07-2009, 21:07   

No na te kuchnie to mamy pare opcji i dyskusja wre i sie szybko nie skończy :) dopiero w listopadzie, bedziemy wiedziec czy jest mozliwosc wykucia dzwi.
Ale raczej napewno całkowicie jej zamykać nie będziemy, gdyż wtedy to już wogole by była ciemna.
No na podłogach to napewno beda plastikowe panele a co do kafelek to zobaczymy co nam dzadzą :)
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24313
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 19-07-2009, 21:33   

Morfi napisał/a:
No na podłogach to napewno beda plastikowe panele a co do kafelek to zobaczymy co nam dzadzą :)

najlepiej - jak pisalem - matowe
mam w kuchni blat na polysk - ala granit (do tego czarny z melanzem)... widac kazda plamke czy kurz
tak samo jest z podlogami - polysk = widac wszystko (od spoconej stopy po ziarenko piasku)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.