Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[2.5 TD] Wymiana oleju silnikowego - spadła moc, wzrosło spa
Autor Wiadomość
altmarcin 
Forumowicz

Auto: Pajero III 5d '01 2,5TD 115KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 177
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 30-07-2009, 19:06   [2.5 TD] Wymiana oleju silnikowego - spadła moc, wzrosło spa

Po wymianie oleju silnikowego spadła moc, wzrosło spalanie o 1,5-2 litry i olej leje się zewsząd. Dotychczas robiłem tylko dolewki z 10W40 a teraz wymieniłem całość na 10W40 marki GM. Nie wiem czy ten olej jest lipny, ale teraz chyba będę się posiłkował doktorami i zbierał kaskę na kapitalkę silnika ...

macie jakieś doświadczenia?
Ostatnio zmieniony przez Gene 11-08-2009, 08:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24307
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 30-07-2009, 21:01   

kiedys (raz) zalalem ten olej (GM 10W40) - zadnych problemow z nim nie mialem
moze to tylko zbieg okolicznosci, choc ja zalewalem do silnika benzynowego
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 30-07-2009, 22:25   

a ile lat/km miał stary olej??
i jaki olej wlałeś, bo 10W40 niestety prawie nic o oleju nie mówi :( - najlepiej powiedz jakie API i ACEA.
 
 
altmarcin 
Forumowicz

Auto: Pajero III 5d '01 2,5TD 115KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 177
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 01-08-2009, 16:26   

tamten olej miał 1 rok i 10tys.km przebiegu, niby też był 10W40 ale nie znam szczegółów
ten olej Genuine GM 10W40 ma parametry ACEA A3,B3 a API SL/CF

poprzedni olej mógł być doktoryzowany, a słyszałem, że jak ktoś raz zadoktoryzuje silnik to potem zawsze trzeba lać doktora po wymianie oleju bo będzie ciekło
 
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 19:55   

No to olej z wysokiej pułki, bardzo dobry :) w sam raz do TDI, a nawet spokojnie dla bezpośredniego wtrysku :)

"Zadoktoryzowanie" na chwilkę nie psuje silnika, ale też nic nie naprawia, więc to co było do zrobienia przy silniku, jest do zrobienia dalej. Natomiast dłuższa eksploatacja z zagęszczaczami może doprowadzić do drobnych problemów. No i to, że niektóre magiczne specyfiki mają dodatki powodujące "puchnięcie" uszczelek, no i tu jest prawdą, że tak potraktowana guma, jak jej przy wymianie oleju zabierzesz boostera szybciutko nadaje się do wymiany, bo siada i robi się krucha.

Może po prostu twój silnik jeździł na jakimś specyfiku, i jak mu go zabrałeś, to szybciutko (czasem wystarczy 100 km) pokazał ci gdzie go boli? w tym przypadku zapodanie doktorka "po fakcie" może już nie zadziałać, lub zadziałać dużo słabiej :(
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 21:48   

podczas docierania może brać więcej, tak samo może siorbać jak cokolwiek zostało źle złożone, lub źle dotarte, lub jakaś część ma wadę fabryczną. Niestety generalka silnika nie daje 100% pewności że silnik będzie idealny :( tak samo jak kupując nowe auto nie masz pewności że wszystko gra :(

Najlepiej jeżeli po przejechaniu 1-2 tyś km coś jest nie tak, reklamować robotę niech szukają - masz do tego święte prawo... inna sprawa to fakt, że jak zareklamujesz to mogą ci mieć za złe i zepsuć jeszcze więcej :( I to jest kolejny powód żeby wybierać na prawdę dobre i sprawdzone warsztaty, gdzie wprost cię poinformują że jak coś będzie nie teges to masz od razu wracać na kontrole.

PS.: ostatnio polecano mi olej "Castrol Elixion Low SAPS 5W-30 ACEA E4, E6, E7" - polecenie nie od byle kogo, tylko szefa warsztatów firmy mającej w swojej flocie około 50 ciężarówek będących ciągle w ruchu z wielkim obciążeniem (transport elementów stalowych) W/g ich spostrzeżeń jest bardzo dobry dla silników lekko "trafionych" i wyeksploatowanych. Olej ten wybrali na podstawie ostatniego przetargu, i do tej pory ciężarówki w sumie zrobiły na nim ponad 2.5 mln kilometrów.
Ostatnio zmieniony przez Mighn 01-08-2009, 22:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 22:12   

nie tędy droga - jak bierze coraz więcej, znaczy że coś się dorzyna - jak dobry znajomy, to niech sprawdzi co się dzieje, bo za parę tyś może być tragedia. to może być na prawdę mała usterka, ale nie usunięta w pore może ci zabić silnik (no trochę dramatyzuje, ale na prawdę może)
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 22:28   

Różne silniki mają różne zużycie oleju - to fakt, ale jeżeli co 1000km widać ubytek to coś jest nie tak, chyba że silnik ma jakieś magiczne rozwiązania rodem z sprzętu ciężkiego :P
Generalnie normą jest zużycie oleju miedzy wymianami nie większe od różnicy max-min na miarce. większe ubytki to wołanie silnika że go coś boli...

PS.: ja pewnie przy następnej wymianie wleje coś z API CF2 albo CH-4, bo CL-4 to już dość kosmiczne koszty :P chociaż tak dla ciekawostki, obecnie jeden z najbardziej zaawansowanych olejów Gulf Superfleet Supreme 10W-40 to.... mineral :P
Ostatnio zmieniony przez Mighn 01-08-2009, 22:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 22:47   

Ej to coś nie tak - ja wymieniając olej parę tyś km temu dolałem "na styk" i do tej pory zero ubytków - no może na grubość kreski na bagnecie ;) a potrafię przykatować autko pod 5tyś obrotów czasem, więc ma prawo coś czasem sobie łyknąć, a silnik 200tyś bez remontów. Fakt to jest 2.5 TDI a nie 3.5 24V ale taki JCB 8250 Fastrac żłopie koło 3 litrów oleju na rok przy na prawdę ostrym katowaniu po 12 godzin na dobę 240 dni w roku a jeździ na Agip Sigma Trucksint TFE 5W/30 [lepkość przy 15oC [kg/m3] 855] ...
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 01-08-2009, 23:09   

moze wystarczy odkrecic czesc 710 i dosypac odrobine piasku, wszystko sie dotrze i bedzie ok :)
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 23:09   

Zmiana oleju po generalce jest zalecana - w końcu docierałeś silnik :) - tylko że stosując inny olej nie licz na magiczne uszczelnienie się silnika :) a jak wlejesz jakiegoś giganta w stylu 950+ [kg/m3] to może nie będzie brać oleju, ale silnik umrze ekspresowo :P

no i jeszcze jedno - w Vectrze po remoncie miałem spore ubytki oleju przez... za duże ciśnienie oleju, ale tego typu usterki to na prawdę rzadkość - tu po prostu wsadziłem złą pompę oleju (aż cud że spasowała :P )

Aha - i dyskusje tego typu są bez sensu, gestość oleju to zupełnie osobna cecha podawana (nie zawsze) w specyfikacji oleju i z SAE (xxWxx) nie ma generalnie nic wspólnego :)
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-08-2009, 23:34   

Właśnie ci próbuję łagodnie dać do zrozumienia, że olejem silnika nie naprawisz - jeżeli bierze olej, znaczy zepsuty co znaczy - trzeba naprawić :( można łatać dziury i lać np. Castrol EDGE Sport 10W-60 lub Castrol GTX High Mileage ale to tylko opóźnianie nieuchronnego - co więcej, naprawa teraz może być znacznie tańsza niż ta po 10tyś km na silniku zaprawionym gęstym olejem z uszczelniaczami + zagęszczaczem + uszczelniaczem.

Ale co ja bym zrobił (nie stosuj u siebie w domu!) wyczyścił bym silnik (od środka ofc) wlał coś w stylu "Quantum SL Multigrade Advanced, 15w40, VW 501.01/505.00, ACEA: A3/B3, API SL/CF; (mineral)" i zrobił 3-5 tyś km. jeżeli by dalej brał, to do mechanika z pretensjami, jeżeli by nie brał, to wymiana na jakiś dobry syntetyk (po ponownym płukaniu silnika) i pogodził z tym że pije - o ile oczywiście nie pił by coraz więcej, wtedy od razu mechanik.
Ostatnio zmieniony przez Mighn 01-08-2009, 23:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 01-08-2009, 23:36   

Zartowalem z tym piaskiem, a jakby ktos nie wiedzial co to jest czesc 710 to moze ja zobaczyc w ponizszym linku
http://student.agh.edu.pl...C5%9B%C4%87_710

Co do dolewania jakis specyfikow nie jestem pewniem czy to dobre rozwiazanie zaraz po remoncie. Jesli zbyt duzo oleju znika to lepiej by bylo znalesc prawdziwa przyczyne. Ja od przejechalem od ostatniej wymiany 7tys. i dzis sprawdzalem. Na rownej drodze mialem pomiedzy min i max ale sprawdzalem moze po 5min od zgaszenia po jezdzie. Pozniej sprawdzalem na podjezdzie po 2h stania - lekko pochyly i mialem max
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 02-08-2009, 23:58   

syntetyk tylko pogorszy sprawę. Trzeba mu nalać 15W/40 shela albo castrola i i na pewno sie poprawi.
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 03-08-2009, 09:54   

Uszczelniacze zaworowe przy okazji tego remontu były wymieniane?
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.