| 
            
               |  | Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki 
 
 
 |  |  
      
         
         | Ogłoszenie |  
         |   
 W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
 Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
 |  
 
	
			| [EAxx] Demontaż łącznika stabilizatora |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | xor   Mitsumaniak
 handlarz żywopłotem
 
  
 Auto: Galant 2.5 '98 SE
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 24 Paź 2006
 Posty: 653
 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-08-2009, 16:11 |   
 |  
               | 
 |  
               | EDIT : a taki :
 
 http://forum.mitsumaniaki...p=537355#537355
 
 Niestety, mam kolejny problem...
 Dwa sworznie maaaasaaaakrycznie zapieczone.
 Jeden od drążka kierowniczego, drugi od górnego wahacza.
 Wyciąłem flexem od góry resztę, tak, że zostały mi tylko sworznie w zwrotnicy.
 Lałem młotkami, obijałem, wd40 traktowałem. Nic.
 Rozlezioną końcówkę od bicia młotkiem znów obciąłem.
 Jeszcze może wyciskaczem spróbuję, ale nie wiem czy co da...
 
 Palnika nie mam, aby rozgrzac ucho zwrotnicy, tylko taki maciupki, długopisowy.
 Domyślam się, że rozwiercić nie dam rady (sworzeń utwardzany przecież...).
 |  
				| _________________ Rekin bulwarowy
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | sampler   Forumowicz
 
  
 Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 62 razy
 Dołączył: 08 Gru 2005
 Posty: 2355
 Skąd: Lubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-08-2009, 06:27 |   
 |  
               | 
 |  
               | WD40 nic tutaj nie poradzi. Jak nie masz srodka na zapieczone elementy to potraktuj to ropa lub plynem hamulocywm najlepiej starym R3. Sworzen jesli nie idzie silnie skreca sie sciagaczem do sworzni i bije mlotkiem po obejmie zwrotnicy. Teraz jak to uciales to ostatecznie mozna to rozwiercic mocnym wiertlem ale bedziesz musial je ostrzyc conajmniej kilkakrotnie. Sprobuj jeszcze z tym plynem i sciagaczem. |  
				| _________________ BYŁY:
 GALANT E34 1.8 TD
 GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
 GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
 Xsara 1.4i
 
 SĄ:
 CITROEN C5 X7 2.2 HDI
 Peugeot 308 2.0 HDI
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | xor   Mitsumaniak
 handlarz żywopłotem
 
  
 Auto: Galant 2.5 '98 SE
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 24 Paź 2006
 Posty: 653
 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-08-2009, 09:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dziś rano dałem radę  Od 2 dni co jakiś czas polewałem naftą. Dzisiaj się wkurzyłem i nawalałem dłuższą chwilę młotkiem po obejmach, od spodu po trzpieniu, i powyskakiwały  Dzięki za info, zapamiętam. |  
				| _________________ Rekin bulwarowy
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  |