 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Gene 11-08-2009, 08:51 |
[PYTANIE] Pajero II na afrykanska wyprawe |
Autor |
Wiadomość |
stefanoo
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 2.8
Kraj/Country: UK
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 3 Skąd: Trowbridge
|
Wysłany: 01-08-2009, 20:41 [PYTANIE] Pajero II na afrykanska wyprawe
|
|
|
Przede wszystkim na poczatku chcialbym wszystkich powitac. Jestem nowy na tym forum i do tego swiezym posiadaczem Pajero(2.8 TDI, LWB, super select, automat z 95r) tak wiec moja wiedza na temat tego samochodu jest na razie mierna.
Jakis czas temu wpadlem na pomysl przejechania polnocnej Afryki w zdloz i w szerz i to wlasnie do tego celu wybralem a nastepnie kupilem owe Pajero. Rozwazalem rowniez zakup Patrola lecz ostatecznie padlo na Pajero(niestety budrzet mialem ograniczony), mam nadzieje ze zgodzicie sie z moim wyborem.
Cala wyprawe zaplanowalem na styczen tak wiec mam wystarczajaca ilosc czasu na przygotowanie samochodu. Wszystkie modyfikacje i naprawy na bierzaco konsultuje z moim nadwornym mechanikiem, pomimo tego mam kilka pytan do was. Wszystkie sugestie i rady sa mile widziane.
Jak wszyscy wiedza Afryka to teren surowy i naprawde wymagajacy, tak wiec przygotowanie samochodu musi byc konkretnie skierowane na ten klimat. Wszechobecny piasek i niesamowite roznice temperatur, siegajace 50st.C(za dnia nawet 60st. a w nocy raptem 6-8st.) na pewno nie dzialaja korzystnie na samochod. Tak wiec moje pytanie: jak chociaz troche ulzyc w cierpieniach na jakie nie watpliwie bedzie narazony moj samochodzik?
Interesuje mnie miedzy innymi: jaki olej silikowy zastosowac(lepkosc i ewentualnie polecana marka), jakie oleje w przekladniach(dyferencjal, reduktor) czy sa jakies specjalnie dedykowane lub polecane na tak ciezkie warunki? Oczywiscie nie zapominajmy o calej reszcie plynow ustrojowych(plyn do chlodnicy, plyn hamulcowy itp.) rownie waznych.
Serdecznie dziekuje za wszystkie sugestie i rady, ale nie ukrywam ze przede wszystkim licze na opinie osob kompetentnych, znajacych sie na rzeczy(nie mialem na celu kogokolwiek obrazac, ale jesli nie umyslnie tak sie stalo i ktos poczul urazony to najmocniej przepraszam).
Dziekuje za zainteresowanie i czekam na Wasze wskazowki. |
Ostatnio zmieniony przez Gene 11-08-2009, 08:54, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-08-2009, 10:31
|
|
|
Witaj na forum Stefanoo.
Wiele mozna pisac na temat przygotowania auta na wyprawe. Nie wiem co oznacza "ekstremalna" podroz. Bardzo dluga, po ciezki terenie, w niesprzyjajacych warunkach. Jesli masz juz plan, opracowana trase lub chociaz zarys to dobrze byloby mimo wszystko uwzglednic czasami wieksze osady gdzie znajdzie sie bardziej wyspecjalizowany warsztat.
Na poczatek wyposazenie:
Kola z oponami typu All Terrain. Lepsze na pustynne szutry i piaszczyste odcinki, mniej meczace na czarnym. Rozmiar to juz inna bajka ale 31" to minimum. Powinny wejsc bez przerobek. Obowiazkowo sprawny zapas a najlepiej zestaw do kol i jeszcze dodatkowa opona.
Snorkel moze to wydac sie smieszne ale wlasnie od tej czarnej rury sporo zalezy. Snorkel to system przewodow/rur doprowadzajacych powietrze do silnika z wyższego pułapu niz fabryczny. Seryjne samochody terenowe posiadaja zazwyczaj wlot w nadkolu lub okolicach przednich reflektorow. Tym razem woda nie bedzie nam pewnie zagrazac ale zanieczyszczone i zapylone powietrze zasysane do filtra i komory silnika. Wyzej bedzie znacznie czystrze.
Paliwo na pustynnych szlakach paliwo to podstawa. Musisz miec zawsze odpowiednia ilosc ropy. Mozna pokusic sie o dodatkowy bak wyprawowy lub o zestaw kanistrow.
Woda rownie wazna i cenna jak paliwo. Sytuacja analogiczna, istnieja specjalne rozwiazania do aut wyprawowych jak zbiorniki montowane na stale lub zestawy kanistrow, pojemnikow, buklakow lub butli.
Trakcja naprawde dobrze miec podstawowy sprzet pionierski; lopata, maczeta, koniecznie piaskowe trapy, podnosnik mechaniczny hi-lift lub podnosnik na spaliny np "Bushranger". Milym dodatkiem bedzie kompresor.
Narzedzia i czesci zamienne warto miec zestaw chocby podstawowych narzedzi. Nigdy nie wiadomo kiedy beda potrzebne. Co do czesci to mysle, ze warto zabrac zestaw filtrow. Co do reszty to ciezko wyrokowac. Im wiecej roznych elementow zabierzesz tym lepiej sobie poradzisz w czasie kryzysowych sytuacji.
Plyny, oleje i smary. Jesli wszystko z ukladem przeniesienia napedu, zawieszeniem i silnikiem jest w porzadku nie ma potrzeby zmiany na "specjalne, pustynne" specyfiki. Pajero sobie poradzi.
Mozesz poczytac takze tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=32300
Jak cos sobie przypomne dam znac. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Szyszkowa
mod Pajero seek&destroy

Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 308 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11-08-2009, 11:30
|
|
|
Hej
Poczytaj to sprawozdanie - jest sporo o przygotowaniach i o samej podróży w klimacie pustyni. Fakt, że to o wiele bardziej karkołomna wyprawa niż to, co planujesz, ale jak najbardziej doświadczenia można wykorzystać. |
_________________
 |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 11-08-2009, 15:02
|
|
|
Fantastyczna wyprawa a i opis rewelacyjny! - właśnie przeczytałem caluteńki ten opis - naprawdę warto. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 12-08-2009, 19:06
|
|
|
Gene napisał/a: | Snorkel moze to wydac sie smieszne ale wlasnie od tej czarnej rury sporo zalezy. Snorkel to system przewodow/rur doprowadzajacych powietrze do silnika z wyższego pułapu niz fabryczny. Seryjne samochody terenowe posiadaja zazwyczaj wlot w nadkolu lub okolicach przednich reflektorow. Tym razem woda nie bedzie nam pewnie zagrazac ale zanieczyszczone i zapylone powietrze zasysane do filtra i komory silnika. Wyzej bedzie znacznie czystrze. |
Zobacz
http://www.extrem4x4.pl/s...products_id=923
z części zapasowych warto zabrać:zapasowe paski klinowe,przewody gumowe->>do chłodnicy,opaski zaciskowe,części lub zapasowy alternator,klocki hamulcowe i ,nie wiem jak się nazywa->>taka srebrna taśma klejąca się prawie do wszystkiego szer 4-5 cm,gruba przezroczysta folia->to na wypadek zbicia szyby. I jeszcze jedna sprawa o której na pewno wiesz ale odpowiednio zaopatrzona apteczka.Czemu piszę o odpowiednio zaopatrzonej->> bo jadąc (podaję tylko przykład) w teren gdzie dokuczają komary i kleszcze nie miałem w apteczce odpowiednich specyfików i dawały mi te zwierzątka ostro w kość |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
stefanoo
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 2.8
Kraj/Country: UK
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 3 Skąd: Trowbridge
|
Wysłany: 14-08-2009, 16:39
|
|
|
Witam jeszcze raz i wielkie dzieki za zainteresowanie.
Przepraszam ze tak dlugo nie odpisywalem, ale ostatnio mam urwanie glowy z przygotowaniami do tej wyprawy, no i do tego jeszcze praca...
Dziekuje wszystkim za podeslane linki(Mikrusek, wyprawa super napewno mi pomogla).
A co do porad Gene to sytuacja wyglada nastepujaco:
Kola: 32" A/T zamontowane + dwa zapasy
Snorkel: sie robi
Paliwo: 100l na dachu + 50l wody
Narzedzia i czesci: dwie skrzynie na dachu(napewno wszystko co potzebne jest)
Plyny, olej i smary: i tu pojawia sie problem. Wiele osob twierdzi ze rodzaj oleju musi byc dostosowany do warunkow w jakich silnik pracuje(temperatura). Nie wiem na ile to prawda ale wole zapytac. Jesli macie jakies pomysly to bardzo chetnie poczytam. |
|
|
|
 |
estewes28
Forumowicz
Auto: mitsubishi pajero 2.8 td
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 48 Skąd: london.uk
|
Wysłany: 22-08-2009, 14:06
|
|
|
z tym paliwem na dachu to przesada.w Afryce stacje benzynowe są rozmieszczone rzadko ale nie ma problemu z ropą.można kupić w każdej wiosce.ropa jest sprzedawana w butelkach i słoikach.100 kilogramow dodatkowego ciężaru to kat dla zawieszenia oraz bardzo wysoki środek ciężkośći i o wywrotke nie trudno.40l ropy +40l wody myśle ze powinno wystarczyć.
co do oleju to zdecydowanie tzw olej ''letni'' np.20w/50
mam pytanie dokladnie kiedy na jak długo i moze podaj dokladny przebieg trasy,ponieważ pomysł przejechania północnej afryki w szerz nie jest dobrym pomysłem(konfikty między krajami,biurokracja urzędników,problemy z wizami. natomiast wzdłuż jak najbardziej.
pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-08-2009, 08:52
|
|
|
Waldemort, bracie nie czytasz uwaznie postow kolegow.
Szyszkowa napisał/a: | Hej
Poczytaj to sprawozdanie - jest sporo o przygotowaniach i o samej podróży w klimacie pustyni. Fakt, że to o wiele bardziej karkołomna wyprawa niż to, co planujesz, ale jak najbardziej doświadczenia można wykorzystać. |
|
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 24-08-2009, 17:43
|
|
|
Gene napisał/a: | Waldemort, bracie nie czytasz uwaznie postow kolegow. | .Chyba nie w temacie napisałeś Tematem jest "Pajero II na afrykańską wyprawę" a nie to czy przeczytałem czy też nie |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
stefanoo
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 2.8
Kraj/Country: UK
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 3 Skąd: Trowbridge
|
Wysłany: 30-08-2009, 22:54
|
|
|
Witam ponownie, dlugo czekalem na jakakolwiek odpowiedz z waszej strony wiec przestalem zagladac na forum. A poza tym mam urwanie glowy z przygotowaniami, glownie samochodzik daje mi w kosc, nie zebym narzekal albo zalowal zakupu ale jest naprawde sporo roboty do zrobienia.
Ale do rzeczy, estewes28 dziekuje za odpowiedz na moje pytanie w sprawie oleju. Wszyscy sugerowali mi 15w40 ale teraz zastanowie sie nad twoja propozycja.
estewes28 napisał/a: | mam pytanie dokladnie kiedy na jak długo i moze podaj dokladny przebieg trasy,ponieważ pomysł przejechania północnej afryki w szerz nie jest dobrym pomysłem(konfikty między krajami,biurokracja urzędników,problemy z wizami. natomiast wzdłuż jak najbardziej.
pozdrawiam |
Tak, faktycznie pierwotny plan byl przejechac polnocna afryke w szerz, lecz po dokladnym zbadaniu trasy zmienilismy zdanie. Niestety wiekszosc granic pomiedzy krajami polnocnej afryki jest zamknieta np.Maroko-Algieria(granica calkowicie zamknieta), Maroko-Mauretania(tylko jedno przejscie graniczne na poludniu sah. zach.), Algieria-Libia(tylko przez tunezje, jedno pzejscie graniczne) i tak dalej.
Tak wiec zmienilismy kierunek naszej podrozy na poludnie po zachodniej stronie.
Aspiracje sa wielkie, jednak ogranicza nas czas jaki mozemy przeznaczyc na ta wyprawe(max 4 tygodnie), jest on za krotki na przejechanie polowy afryki a o calym Czarnym ladzie nawet nie ma co marzyc.
Trasa jaka uzgodnilismy bedzie obejmowala:Maroko-Sahare zach.-Mauretanie-Senegal. Niestety czesc drogi powrotnej bedzie tymi samymi drogami(Sahara zach. i Mauretania), nie ma innego wyjscia(bardzo ograniczona ilosc drog).
Wyjazd jest zaplanowany na pierwsza polowe stycznia, przy wyborze terminu sugerowalismy sie temperatura jaka panuje w tym okresie(jeszcze nie za goraco na sahaze, raptem 50 st.C). Jedziemy dwoma samochodami w 6 osob(na pewno bezpieczniej) ale jesli ktos jest zainteresowany mozemy powiekszyc ta liczbe.
Zainteresowanym moge przeslac dokladny przebieg trasy, nie szukam kogos po to azeby zarobic kase, po prostu wydaje mi sie ze wieksza grupa bedzie weselej.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|
|