[2.8 TD] Metaliczne stukanie |
Autor |
Wiadomość |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 27-08-2009, 21:34 [2.8 TD] Metaliczne stukanie
|
|
|
Witam
Dzis przyjechalem pod dom i zauwazylem metaliczne stukanie na wolnych obrotach.
Narazie probowalem podciagnac paski ale efekt zaden. Ciezko okreslic skad jest to stukanie ale wydaje mi sie ze z okolicy przodu silnika, wentylatora lub pompy wodnej (o ile to to kolo alternatora. Stukanie slychac tylko przy niskich obrotach tak jakby sie jakas blacha telepala. Nie wiem jak slychac lancuszek rozrzadu bo nigny nie mialem okazji posluchac, auto ma przebiegu ok 100 tys.
Nagralem maly filmik
ftp://89.100.69.60/Pajero/
login: pajero
hasla nie ma
plik pajero.avi
moze ktos bedzie umial okreslic co to...
ps.
linka najlepiej skopiowac, kliknac moj komputer i wkleic, potem podac login, a po ptwarciu listy plikow przeciagnac plik avi na pulpit. Plik wazy okolo 14MB |
|
|
|
 |
Mighn
Mitsumaniak
Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 270 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-08-2009, 21:56
|
|
|
podobny dźwięk miałem w vectrze jak zluzowało się jedno z kół rozrządu... więc może tędy droga? |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 27-08-2009, 22:01
|
|
|
ale stukaloby tylko przy niskich obrotach ? zastanawiam sie czy jutro jechac do roboty czy lepiej sobie odpuscic i wziasc inne auto a w sobote obejzec ten rozrzad... |
|
|
|
 |
Mighn
Mitsumaniak
Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 270 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-08-2009, 22:44
|
|
|
stukało przy niskich, przy wysokich przestawało - oczywiście to może być coś innego, ale u mnie nie skończyło się tragedią tylko dla tego, że C20NE jest bezkolizyjny, bo stwierdziłem że coś tłucze, ale jeszcze 100 mil machnie... i machną ale może 20
Z kolei w pajerce też coś tłukło metalicznie - więc mała panika, ale okazało się że to tylko osłona termiczna turbo się zluzowała - ale dźwięk był zupełnie inny. |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 27-08-2009, 23:01
|
|
|
jutro jednak wezme drugie auto, a po robocie biore sie za rozkrecanie i szukanie co to, choc przy przebiegu 100 tys. chyba nie powiniec to byc rozrzad. Znajomy mowi ze moze to cos przy pompie od klimy. Tak czy siak musze znalesc. To nie dziurawy tlumik ze wystarczy radio podglosnic |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 27-08-2009, 23:56
|
|
|
wisz w ten sposób może stukać naprawdę wiele rzeczy. Ja jednak zaczol bym od sprawdzenia napędów alternatora itd. Moze to być również sprzęgło sprężarki od klimy jak słusznie napisaleś, łożyska pompy płynu chłodzącego lib alternatora, albo luźne koło pasowe. Ewentualnie luźna jakaś osłona. |
|
|
|
 |
arturopajero
Nowy Forumowicz
Auto: PAJERO 2.8TD
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 11 Skąd: pulawy
|
Wysłany: 28-08-2009, 00:10 Re: Metaliczne stukanie
|
|
|
u mnie jest stukanie jak zimny na obrt. 1500 a jak cieply to jakies obrt.2400 ja podejrzewam u siebie lancuch ale tez nie wiem dokoca te stukanie jest tez metaliczne i rosnie wraz z obrotami wlasnie planuje zamowic lancuch najgorzej jak sie okaze cos innego |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 28-08-2009, 16:27
|
|
|
zaraz sie biore za rozkrecanie, na poczatek sciagne paski i zobacze czy nadal stuka, w ten sposob bede wiedzial czy to alternator czy klima czy cos innego
-----------------------------------------
wyglada ze jest poluzowane dolne kolo zamachowe na ktorym sa paski, ale chyba ta sruba centralna jest dokrecona (22mm) wiec nie wiem czemu to kolo zamachowe sie kolebie, narazie szukam jakis srub ktore mogly sie tam odkrecic czy co
-----------------------------------------
czy element 3 z tego rysunku to jedna calosc czy nie ? Bo wydaje mi sie z srodek jest przykrecony i nieruchomy a zewnetrzna czesc w ktorej sa paski klinowe sie rusza i mozna ja krecic reka.
Narazie probuje odkrecic srube nr 1.
-----------------------------------------
Jak odkrecic ta srube bez narzedzia nr MB990767 ktore jest dla mnie nieosiagalne ? Ma ktos na to jakis patent ? |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 28-08-2009, 22:21
|
|
|
czy to kolo jest naprawialne ? powinno byc na stale umocowana obrecz do srodka czy tam jest jakiegos rodzaju sprzeglo ? Mozna to pospawac ?
nowe na allegro to 1100zl, uzywane 200-250 ale nie wiem jaka mi cene w irlandii powiedza |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 28-08-2009, 22:50
|
|
|
tyle ze srodek sie nie kreci, sruba jest tak dowalona ze plaskownik zgiolem, jutro bede musial poszukac jakiegos grubszego zeby to odkrecic. Kreci sie na okolo tylko obrecz w ktorej sa paski klinowe. To chyba nie jest normalne i nie powinno miec nic wspolnego z klinem badz sruba.
fotka
a tutaj nowe z allegro
na moim jest jakby szczelina / pekniecie na okolo |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 29-08-2009, 19:45
|
|
|
Udalo mi sie je odkrecic.
Czesc wewnetrzna i jewnatrzna jest polaczona guma, guma sie wyrobila i czesc zewnetrzna jest luzna.
Uzywke znalazlem za 80 euro a nowe kolo 250 euro + VAT.
Chcialem juz kupic uzywane ale okazalo sie ze moje kolo jest ciutke inne. Moje ma dodatkowe otwory do przykrecenia blachy z ktorej czujnik odbiera impulsy, tak ze musze czekac do poniedzialku. Moze sie znajdzie takie jak moje.
Zastanawiam sie czy nie daloby sie tego naprawic, tzn. przewiercic czesc zewnetrzna i nagwintowac, a nastepnie wkrecic na kleju srubki tak zeby sie wbily w ta gume w srodku lub przewiercic glebiej aby polaczyc czesc zewnetrzna i wewnetrzna.
Mogloby to zadzialac tylko ze jakbym kiedys chcial zdjac pompe wtryskowa to musialbym zmienic kolo na oryginalne, bo w tym nie wiem jak ustawic czesc zewnetrzna do wewnetrznej, a na tej zewnetrznej jest znak |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 29-08-2009, 21:35
|
|
|
Jak jesteś i potrzebujesz to koło to zadzwoń pilnie, za godzinę mój syn jedzie do Anglii, i może zabrac ci to koło.
602-673-905 |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 30-08-2009, 15:34
|
|
|
Skrecilem to kolo i teraz jest cisza, tyle ze nie jest idealnie w osi. Tymczasowo moze byc ale bede musial w najblizszym czasie kupic drugie dobre. Jakby ktos mial to jestem zainteresowany.
fotka |
|
|
|
 |
Oceanos [Usunięty]
|
Wysłany: 31-08-2009, 17:28
|
|
|
Witam serdecznie.
Mam pytanie. Strzelił mi pasek od klimatyzacji. Żeby założyć nowy, poluzowałem dwa paski od alternatora i jak chciałem założyć ten trzeci to koło pasowe dolne pod wiatrakiem na wale schodzi luźno z wałka . Czy to koło pasowe powinno tylko wchodzić na wcisk i zakładać paski czy ono powinno być przykręcone jakąś śrubą?
Proszę o podpowiedź.
Pozdro.
To był cytat mojego postu na który mi nikt nie odpowiedział.
Mam ten sam problem tylko nie stuka, a zerwało mi pasek klinowy od klimy.
Koło pasowe, część zewnętrzna zsuwa się ze stożka i chyba też jest oderwane od części wewnętrznej. Jak mi się przekrzywiło to tarło o wiatrak chłodnicy. Może to na jakiś klej do metalu skleić . Przecież to koło nie przenosi napędu oprócz alternatora i klimy, albo jakoś przewiercić jak pisałeś.
Mam pytanie jak znalazłeś ten zamiennik na allegro, bo nie wiem czy warte zachodu kombinować czy kupić takie drugie do 2.8 TDi 4M40?
Pozdrowienia. |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 31-08-2009, 22:49
|
|
|
Ja przewiercilem i skrecilem. Teraz sie nie slizga ale bez spacjalistycznego sprzetu nie ustawisz idealnie w osi do skrecenia. Jest to tylko rozwiazanie tymczasowe, musze kupic oryginalne.
Wlasciwie nie wiem czemu tego nie zrobili tego z jednego kawalka metalu... chyba po to zeby sie psulo i zeby wymieniac.
Nowe 300 euro, uzywka 70-80 euro w irlandii
Natomiast zeby zalozyc pasek od klimy musisz poluzowac male kolo naciagowe. Jest ono pomiedzy klima a wentylatorem. Najpierw luzujesz troche kluczem 14 kolko od przodu a pozniej tez 14 krecisz srube od gory za kolkiem zeby zeszlo na dol, paskow od alternatora wogole nie ruszasz
Tak czy siak mysle ze Cie czeka wymiana tego kola tak samo jak i mnie. U mnie bylo stukanie bo w moim kole jest blacha do czujnika obrotow i to sie trzaskalo. Tak pewnie bym nie zwrocil uwagi. |
|
|
|
 |
|