Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CB0] zawias lewy tylny skrzypi jak stary materac
Autor Wiadomość
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 18-08-2009, 23:09   [CB0] zawias lewy tylny skrzypi jak stary materac

Witam, czy przyczyną skrzypienia które brzmi jak wyrobiony materac jest kończąca się sprężyna? Skrzypi na nierównościach, po naciśnięciu na tą część karoserii, a z bagażami to nawet dynamiczniejszy start powoduje słyszalne skrzypienie. Mam podejrzenia co do sprężyny ponieważ właśnie ta strona siedzi niżej niż przeciwna tylna. Proszę o sugestie:) Pozdrawiam
 
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 19-08-2009, 07:44   

a to przypadkiem nie jest wina amorka? znajomy miał podobnie, i u niego właśnie amorek poskrzypywał sobie:P tylko w innym samochodzie
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 19-08-2009, 16:37   

Podejrzewam raczej amortyzator.
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 19-08-2009, 19:16   

A jak sprawdzić czy to amortyzator? Generalnie działa on jak najbardziej prawidłowo, nie ma mowy o jakimkolwiek bujaniu, ładnie odbija od razu do stanu początkowego (Koni - gazowy). Czy jeżdżenie z czymś takim jest groźne? Zawsze słucham radia więc prawie tego nie słyszę.
 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 19-08-2009, 20:35   

Podjedź na jakąś stację diagnostyczną to ci powiedzą. Koszt (wczoraj Gdańsk) -30 zł.
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 20-08-2009, 06:39   

idas napisał/a:
Czy jeżdżenie z czymś takim jest groźne?

mi się wydaje, że nie, ale jak w miarę nowe, to chyba można zareklamować. Może bym jeszcze popsikał na wszystkich tulejkach i goleni amorka jakimś smarem/olejem, tylko trzeba uważać, żeby w ten sposób czegoś nie uszkodzić, nie wiem czy tak można
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 16-09-2009, 16:10   

Okazuje się iż za skrzypienie nie jest odpowiedzialny amortyzator lecz któraś guma w zestawie wahaczy tylnych. Po popsikaniu wszystkich WD40 piszczenie ustało, ale zapewne wróci. Diagnosta już kilka miesięcy temu mówił mi że wkrótce z tyłu będę musiał wymienić jakieś tuleje wahacza tylko nie pamiętam już którego, mówił że nazywa się je często "cukierkami":) Czy to może chodzić o to?
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 17-09-2009, 15:06   

Tuleja w wahaczu znajdująca się na pierwszym planie to tzw. "cukierek".
http://www.allegro.pl/ite...olt_lancer.html
Może skrzypieć jak najbardziej.
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 42 razy
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 17-09-2009, 16:25   

Spora cena jak za ten wahacz. Mozna znalesc z 30% taniej
Problemem tego wahacze jest sruba mimosrodowa, ktora najczesciej nie daje sie wykrecic i trzeba ciac, a dostepna jest tylko w oryginale.
Zglebialem ten temat ostatnio z Mateuszem z All-Parts jakby co to on juz wie dokladnie z czym to sie je.
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 17-09-2009, 17:54   

Cytat:
Zglebialem ten temat ostatnio z Mateuszem z All-Parts jakby co to on juz wie dokladnie z czym to sie je.

Harpagan możesz nieco rozwinąć tą myśl?:)
Kilka pytań: Czy trzeba kupić od razu cały wahacz czy też są w sprzedaży same te "cukierki". Po wymianie zbieżność trzeba ustawiać? Dam radę sam bez kanału to ustrojstwo wymienić? (jak tak to poproszę bardzo o jakąś krótką instrukcję co i jak:)) No i ostatnie pytanie czy można to jakimś smarem posmarować i tymczasowo z tym pojeździć czy też jest to sprawa nie cierpiąca zwłoki? Wielkie dzięki koledzy!
 
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 42 razy
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 17-09-2009, 18:21   

Znaczy chodzilo mi o problemy ze sruba mimosrodowa :)

Nie wiem jak wyglada sprawa samych cukierkow, ale za wahacz zaplacilem cos okolo 80zl, a ze u mnie sam wahacz wygladal srednio to nawet chwili sie nie zastanawialem.
Nie robilem tego sam ( na cale szczescie :) ) wiec nie mam pewnosci, ale jesli sruba odkreci sie to operacja wydaje sie byc dosc latwa.
Zbieznosc trzeba ustawic koniecznie bo to wlasnie na jego elementach sie ja ustawia.

Jezeli slyszysz tylko skrzypienie, to tragedii jeszcze nie ma. Warto sprawdzic jak duze sa tam luzy. W poprzednim colcie jezdzilem ze skrzypiaca tuleja dosc dlugo czego oczywiscie nie polecam, ale samochod prowadzil sie przyzwoicie. W obecnym mialem spory luz i tluklo juz na kazdej dziurze czy garbie, wiec zrobilem jak tylko ustalilem skad ten dzwiek sie wydobywa
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 17-09-2009, 18:25   

Cytat:
tluklo juz na kazdej dziurze czy garbie
u mnie na szczęście na razie nic nie tłucze, więc może jeszcze trochę pojeżdżę:) dzięki!
P.S. to chyba dobra cena za cały wahacz prawda?:) http://moto.allegro.pl/it...olt_lancer.html .
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-09-2009, 10:08   

Kiedyś widziałem same "cukierki" do kupienia.
idas napisał/a:
czy można to jakimś smarem posmarować i tymczasowo z tym pojeździć czy też jest to sprawa nie cierpiąca zwłoki?
Spokojnie można jeździć jak nic nie stuka. Jako środek zapobiegający i eliminujący skrzypienie zastosowałbym np. pastę miedziową (wodoodporna, kurzoodporna, antystatyczna, odporna na wysokie temperatury).
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.