Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Walka z "ruda".
Autor Wiadomość
Sliwa 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 1
Skąd: Brodnica
Wysłany: 14-09-2009, 12:12   Walka z "ruda".

Witam,
szukam pomocy w sprawie jak w temacie, z racji tego ze to dla takiego amatora jak ja wyzwanie. Stałem sie posiadaczem 21 letniej terenowki Pajero ... z nadmiaru wolnego czasu postanowilem ze zabiore sie za jej renowacje. Wiec sie zaczelo, pajerka z zewnatrz juz poraza wygladem czyli dziurami wyzartymi przez rdze. Zabrałem sie za demontaz wszelkich zbednych dodatkow czyli wszystkiego co przykrywa blache. Myslalem nawet aby rozdzielic nadwozie z rama by ja wlasnie zdazyc doprowadzic do swietnosci i zakonserwowac przed zima. Móglbym oczywiscie zaprowadzic samochod do blacharza wylozyc kaske i zapomniec o "problemie", ale nie w tym rzecz. Chce wszystko zrobic sam ... dla wlasnej satysfakcji i etc. (ahh te ego).
Wiec umieszcze pare fotek tego "sitka" i prosil bym o podpowiedz z ktorej strony to ugryzc.
Pozdrawiam.

[
 
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 14-09-2009, 15:45   

Jeżeli zaraza opanowała tylko budę, to faktycznie najlepiej ją zdjąć i:

1. wiertarka+szczotka druciana a czasami nawet dłutko i pozbądź się całej rdzy
2. to co zostanie potraktuj jakimś świństwem wiążącym rdze (ale nie lakier na rdze!)
3. szczota druciana jeszcze raz
4. mata szklana+ żywica na duże a szpachla z włóknem szklanym na małe dziury
5. szlifowanie i polerka
6. farba podkładowa (u ruskich dalej można kupić dobry czerwony "ciężki podkład" (minia na bazie związków ołowiu)
7. lakier w wybranym kolorze
8. lakier bezbarwny

Od tego jak dokładnie usuniesz rudą, a potem jak dokładnie ją zabezpieczysz zależy wszystko.

W wypadku bardzo dużych braków:

1. dodatkowo wzmocnij siatką metalową
2. można przyspawać a w niewidocznych miejscach nawet przynitować blachę

Dopóki ruda żywi się budą wszystko jest ok, ale jak pożarła ramę, to już zaczyna się na prawdę duuży problem :(
 
 
acinski
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2009, 14:05   

Rama to też nie problem. Da się to ładnie wzmocnić pasami blachy wyciętymi dokładnie w kształt profilu po bokach a od góry i dołu płaskownik. W ten sposób zrobisz ramę na ramie. W boczne kawałki można wywiercić otwory i obspawać jeszcze te otwory aby lepiej połapać. Oczywiście wczesniej czyścimy. wycinamy zbędne rude kawałki itd. Zabezpieczamy, spawamy, zabezpiezamy i jazda.
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 16-09-2009, 16:02   

Tylko że idąc tym tropem to obmierzamy ramę, dajemy do wycięcia i pospawania i cieszymy się nową ramą :P - aż się dzisiaj w robocie zapytam ile by to kosztowało ;)

Bo w sumie nowa rama z osłonami na wszystkie przewody, może nawet z liftem to by było coś :) a że pracuje TUTAJ to wiem gdzie pytać :D

PS.: materiał na ramę 123 funty, wieczorem będę wiedziała ile za wycięcie i pospawanie - ale wstępny wyrok: nie opłacalne poniżej 200 sztuk, nawet jak sam przeniosę wszystko w CAD-a :( czyli raczej nie ma co się napalać :(
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 16-09-2009, 19:07   

Rama w ramie to ryzykowna sprawa :!: gdyż woda zawsze znajdzie sobie dojście i nie widocznie dla Ciebie ją zgryzie->między blachami a to znacznie osłabi konstrukcję.Niby można przed przyspawaniem zabezpieczyć jakąś chemią ale spaw zniszczy tę powłokę.Popytaj w warsztatach ale według mnie lepiej jest wyciąć uszkodzony przez rudę fragment i wstawić wpasowany kawałek wzmacniając nakładką z blachy.Co byś nie robił to i tak woda znajdzie dojście->>no chyba że całą ramę włożysz do chemicznej kąpieli->> gdy już zacznie zjadać to często trzeba ramę oglądać :wink:
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 16-09-2009, 21:51   

Ok. szacunkowy koszt wykonania nowej ramy (usiądźcie proszę)

materiał około 120 funtów
cięcie 240 funtów
gięcie i profilowanie 150 funtów
spawanie 300 funtów
powłoka antykorozyjna (kąpiel cynkowa elektrolityczna) 280 funtów + kąpiel w farbie 190 funtów

w sumie około 1280 funtów

Do tego jeszcze wymiarowanie i przeniesienie na autocada, rozłożenie na elementy do wycięcia - w własnm zakresie, albo koszt powyżej 600 funtów.

Czyli operacja nieopłacalna.

Za to plusy: można zrobić spokojnie ramę pod lift, będzie bardzo odporna na rdzę, no i nowa...

W wypadku zamówienia powyżej 80 sztuk jest szansa że było by około 30% taniej - więc dalej masakra.

Ceny nie zawierają VAT i są mocno szacunkowe (raczej zaniżone :/)
 
 
acinski
[Usunięty]

Wysłany: 17-09-2009, 09:36   

Tak szczerze powiedziawszy to zrobienie ramy z mocowaniami itd to kupa roboty. Chyba byś się podał. CAD'a mam w małym palcu ale jakbym miał to wszystko wymiarować. Ech. Wycinaj wspawuj, przecież tą pojarą nie będziesz jeździł wiecznie. Ja moją też muszę pospawać.
 
 
Mighn 
Mitsumaniak

Auto: Shogun '92 2.5 TDI Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 270
Skąd: Kraków
Wysłany: 17-09-2009, 15:07   

masz podpunkt spawanie - to i tak robi automat :D ręcznie to chyba w 2000 funtów by się człowiek nie zamkną (gdyby komuś zlecić)

Ale wymiarowanie i przenoszenie do cad'a to mała masakra, a każda pomyłka to koniec świata - bo dostaniesz dokładnie to, co narysujesz :lol:

no i pytałem o ceny z ciekawości, moja rama ma się całkiem nieźle :)
 
 
acinski
[Usunięty]

Wysłany: 17-09-2009, 16:41   

Chodziło mi właśnie o wymiarowanie nie spawanie ręczne. Rysowanie tego wszystkiego. Ale tak mieć zrobioną dla siebie hmmmmmm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.