Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

gres · Wysłany: 17-06-2009, 20:52 **przegrzewanie silnika**

problem wygląda tak - jade wieczorem , w trasie auto zaczęło łapać temperaturę. Coraz więcej , a nagle ziup i w ciągu chiwlki ( <5sek) wraca do normy, po czym znowu powoli coraz cieplej!!
Wężę od pompy płynu gorące, za to chłodnica zimna!!.
Zbiorniczek wyrównawczy CAŁKIEM PEŁNY.

jacek11 · Wysłany: 17-06-2009, 23:05

Na początek korek chłodnicy,a potem termostat.
Jak nie pomoże,to trzeba się przyjrzeć uszczelkom głowić

Pozdro.

gres · Wysłany: 18-06-2009, 12:07

no to już wiem co- przy tej stluczce chłodnica się trochę wygiela. Do tej pory nie ciekło , teraz już niestety sika jak cholera. Gdzie szukać chłodnicy? Z innych modeli pasuje ?

Bartek · Wysłany: 18-06-2009, 12:19

Tomasz82

gres · Wysłany: 27-06-2009, 23:21

uderzenie do tomasza82 było świetnym pomysłem

nowa chłodnica już czeka

jacek11 · Wysłany: 28-06-2009, 11:32

gres · Wysłany: 29-06-2009, 11:08

320

Tomasz82 · Wysłany: 01-07-2009, 22:27

gres · Wysłany: 17-09-2009, 12:27

ile lejecie do naszych chłodnic?
I co ?
U mnie chwilowo jest destylowana i myślę czy płyn , czy dolać coś żeby nei zamarzło, tylko nie wiem ile

misiek-misiek · Wysłany: 18-09-2009, 14:26

gres · Wysłany: 21-09-2009, 10:07

niby czemu ;>

Frost · Wysłany: 21-09-2009, 10:16

węże Ci sparchacieją, chłodnica sie zapcha, termostat zatnie, w zime zamarznie woda i rozsadzi Ci silnik, latem zagotuje się szybciej niż płyn, kamień osadzi się we wszystkich możliwych zakamarkach itp... ogólnie zużyjesz duuuuuuuuuuuużo szybciej swój silnik lub doprowadzisz do jego expresowej śmierci - to tak pokrótce

gres · Wysłany: 21-09-2009, 10:27

no , to jakbym mineralke lał

destylowana ma to do siebie ze nie pozostawia osadu ani kamienia

że zamarznie to się zgadza dlatego pytam na co wymienić bo chłody idą

Nie gotuje się prawie wcale ( chłodnica prawie się nei włącza

)

Frost · Wysłany: 21-09-2009, 11:15

gres, natychmiat płyn bo będzie chłosta

Płyn bez różnicy jaki zalejesz byle zimowy i do jak najniższej temp. najlepiej -35 no i nie czerwony bo to głównie do VW/Audi, ja latam na jakimś z BP do -35 cały rok

gres · Wysłany: 22-09-2009, 09:19

natychmiast niestety odpada bo od wczoraj misiu jest spawany - rdza na kielichach

[ Dodano: 28-09-2009, 12:35 ]
dobra rdzy już nie ma to teraz ten płyn
Jak go spuścić ? Odkreciłem kurek przy chłodnicy ale wiele tego nie ściekło - odpalić żeby sam wyrzucił reszte?