Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[C62A 1.5] Znoszenie samochodu na prawo...
Autor Wiadomość
lookrecja20 
Nowy Forumowicz
Karolinka ;)


Auto: Lancer'90r. 1.5GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: Łódź
  Wysłany: 23-10-2009, 14:40   [C62A 1.5] Znoszenie samochodu na prawo...

słuchajcie, niedawno weszłam w posiadanie M. Lancerka '90 r. 1,5 GLXi (automat). Problem polega na tym że z dnia na dzień znosi mnie coraz bardziej na prawą stronę... w tej chwili jadąć już drogą na łuku skręcającym w prawo mogę śmiało puścić kierownicę i samochód jedzie jak po szynie. Po za tym kierownica co raz bardziej mi się trzęsie w dłoniach... są to takie szybkie regularne szarpnięcia, powodujące ruch kierownicy o jakiś 1 cm w każdą ze stron. Dodam iż ciśnienie w kołach jest monitorowane na bieżąco, koła zostały również wyważone... Czego to może być problem?
_________________
Kobiety lubią diamenty...


01939/KMM
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21948
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 23-10-2009, 16:35   

lookrecja20 napisał/a:
Czego to może być problem?
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.
 
 
lookrecja20 
Nowy Forumowicz
Karolinka ;)


Auto: Lancer'90r. 1.5GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 23-10-2009, 16:51   

Hugo napisał/a:
lookrecja20 napisał/a:
Czego to może być problem?
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.


A czy w tej sytuacji jest niezbędny do tego warsztat? czy można to zrobić w zaciszu własnego garażu przy odrobinie zdolności manualnych? (tzn nie mówię że sama bym sie za to brała ;) )
_________________
Kobiety lubią diamenty...


01939/KMM
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 23-10-2009, 19:53   

Przy odrobinie porzadnych narzedzi i dobrym imadle mozna to zmontowac we wlasnym garazu, ja osobiscie porownalbym relacje cenowa kompletu tulei do calosci wachacza, bo i tak trzeba wyciagac wachacz i tak, ponadto sprawdzilbym pozostale elementy zawieszenia typu koncowki kierownicze, drazki kierownicze, sworznie, na obecnosc luzow, gdyz tak czy inaczej po wymianie tulei czy wachaczy konieczna bedzie zbieznosc
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 23-10-2009, 20:26   

Hugo napisał/a:
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.

Lub sworzen wahacza.
 
 
halbog 
Mitsumaniak
Homo Swidnicensis


Auto: Kia Carens 2,0 CRDi 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 465
Skąd: Świdnica
Wysłany: 23-10-2009, 22:27   

Stawiam za mkm, na sworzeń. Zrób to bezwlędnie, koledze w Oplu Combo w trakcie przejeżdzania przez garb spowalniający położyło się koło. A co jakby jechał szybciej :shock:
Pozdrawiam
Bogdan
_________________
Z wiatrem we włosach:)
 
 
 
lookrecja20 
Nowy Forumowicz
Karolinka ;)


Auto: Lancer'90r. 1.5GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-10-2009, 10:56   

halbog napisał/a:
położyło się koło.



o kurcze, dzięki za informacje. jeśli to miało mnie przestraszyć to efekt został osiągnięty :wink: i autko leci na warsztat w poniedziałek :) tym bardziej że ja dużo jeżdżę nim po kraju i nie chciałabym utknąć gdzieś w polu ;)
_________________
Kobiety lubią diamenty...


01939/KMM
 
 
eteropczyk 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer 1.5 GLXi
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 11
Skąd: Goleniów
Wysłany: 25-10-2009, 08:39   

Parę dni temu uporałem się z podobnym problemem.

Znosiło mi auto na prawo przy jeździe prosto. Problem pojawił się po zmianie opon na nowe. Pojechałem wyważyć opony, zrobiłem test zbieżności .... i dalej mi uciekał.

Problem rozwiązała zamiana felgi z przodu na tył. Felga biła na bok. W warsztacie, przy sklepie gdzie kupowałem opony zamienili mi felgi kolejnością.

BTW: jak kupiłem swojego mietka to miałem do wymiany:
- sworznie
- końcówki drążków
- amortyzatory tylne
- rozrząd (obowiązkowo)
- filtry (łącznie z filtrem powietrza)
- z jednej strony poszedł McPerson (taka część co wchodzi na końcu amortyzatora w kielich), koło zostawało na ziemi, kiedy podnosiłem samochód.
- przewody hamulcowe

no i w warsztacie zostawiłem tyle co dałem za auto :)

Polecam też sprawdzić dokładnie silnik - obejrzeć czy gdzieś nie leci - u mnie tylko uszczelka pod głowicą nie ciekła :) .

Najważniejsze jest to, że teraz autko chodzi bez najmniejszego problemu, wiele osób po przejechaniu się tym samochodem jest zaskoczonych - jazda nim jest na prawdę przyjemna
 
 
lookrecja20 
Nowy Forumowicz
Karolinka ;)


Auto: Lancer'90r. 1.5GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-10-2009, 07:32   

eteropczyk napisał/a:
obejrzeć czy gdzieś nie leci


no u mnie podobnie, też tylko z głowicy nie cieknie. Ale uszczelka pod pokrywą zaworów i miski olejowej były w opłakanym stanie... ale cóż, wkońcu sama chciałam pełnoletnie autko ;)

eteropczyk napisał/a:
Problem rozwiązała zamiana felgi

felgi i opony już sprawdzałam jest wszystko ok z nimi.

Dzisiaj autko jedzie na warsztat... cholera ciekawe czy mi wypłaty wystarczy :mrgreen: :o
_________________
Kobiety lubią diamenty...


01939/KMM
 
 
rus_one 
Mitsumaniak


Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 728
Skąd: Kostrzyn
Wysłany: 26-10-2009, 09:37   

Odnośnie bicia kierownicy, to możliwe że masz zwichrowane tarcze hamulcowe, albo zapieczone samoregulatory. U mnie były tak zapieczone że tarcze zjadła rdza, a przy 120 km/h strach było dotykać hamulca. Ogólnie to nie mam pojęcia jak poprzedni właściciel nim jeździł...
_________________

A to mój colcik :-) )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel


Uploaded with ImageShack.us
 
 
 
lookrecja20 
Nowy Forumowicz
Karolinka ;)


Auto: Lancer'90r. 1.5GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 05-11-2009, 06:35   

i już po kłopocie :] okazało się że w wulkanizacji "przeoczyli" bijącą oponę... założyłam nowe oponki i po kłopocie :] samochód jedzie prosto jak po szynie :]

dzięki wszystkim za rady :) :oops:
_________________
Kobiety lubią diamenty...


01939/KMM
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.