Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dylirzans]

I tutaj chcialbym uslyszec opinie o klatce bezpieczenstwa i czy warto ja montowac ??
Chcialbym sie tez dowiedziec czy jest mozliwosc montazu klatki do EVO bez utraty tylniej kanapy i bagaznika ??
Ile kosztuje montaz takiej klatki??
Ile ona wazy ??

I tutaj chcialbym uslyszec opinie o klatce bezpieczenstwa i czy warto ja montowac ??
Chcialbym sie tez dowiedziec czy jest mozliwosc montazu klatki do EVO bez utraty tylniej kanapy i bagaznika ??
Ile kosztuje montaz takiej klatki??
Ile ona wazy ??

[TNT]

Co do klatki to jest pare waznych rzeczy po pierwsze czy masz zamiar jezdzic wyczynowo czy tylko normalnie na codzien? Jesli auto ma byc do rajdow musi miec homologacje, mozna zamontowac taka klatke ze pozostanie kanapa i jakis bagaznik ale to juz nie bedzie pelnowartosciowa klatka. Mialem zamontowana klatke w Maluchu tam ona miala istotne znaczenie ze wzgledu na specyfike auta i 5 * Euro byla jednak zamontowana tk ze byly rowniez tylne fotele. Info co do specyfikacji poszukaj na stronach firm szykujacych auta do wyscigow i rajdow.

[polsaler]

montaż porządnej klatki wymaga demontażu tylnych siedzeń !!! Koszt klatki ( porządnej ) do Lancera EVO wacha się w okolicach 8000 pln . Oczywiście można wspawać sobie parę rur imitujących klatkę za bardzo małe pieniążki i w tym przypadku pozostawić tylną kanapę ( ale po co ???)
A teraz najważniejsze :

JAZDA AUTEM Z KLATKĄ BEZ PASÓW SZELKOWYCH I KASKU NA GŁOWIE TO BARDZOOO NIEBEZPIECZNA ZABAWA !!!!!!! JEST DUŻA SZANSA ŻE W PRZYPADKU "DACHA" KLATKA ZAMIAST CIĘ CHRONIĆ - PO PROSTU CIĘ ZABIJE !!!!!!!!!!!!
Wyobraż sobie kontakt Twojej czaszki ze splotem metalowych rur podczas dachowania i powinno dać Ci to wiele do myślenia

Pozdrawiam

[WJR]

Ze względu na twoje bezpeiczeństwo stanowczo odradzam klatkę na ulicę (do jazdy na codzień).

zgodnie z tym co napisał mój przedmówca, klatka bez szelek i kasku to śmiercionosne narzędzie.

ja w chwili obecnej przebudowuję EVO i robie wszystko zgodnie z prawidłami GR. N, ale bez klatki, ponieważ mam zamiar kiedyś wrócić do stanu oryginalnego (co przy okazji wspawania klatki jest już utrudnione) i nie chcą jeździś non stop w kasku.
pozdrawiam
WJR

Ze względu na twoje bezpeiczeństwo stanowczo odradzam klatkę na ulicę (do jazdy na codzień).

zgodnie z tym co napisał mój przedmówca, klatka bez szelek i kasku to śmiercionosne narzędzie.

ja w chwili obecnej przebudowuję EVO i robie wszystko zgodnie z prawidłami GR. N, ale bez klatki, ponieważ mam zamiar kiedyś wrócić do stanu oryginalnego (co przy okazji wspawania klatki jest już utrudnione) i nie chcą jeździś non stop w kasku.
pozdrawiam
WJR