Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

chudy-88 · Wysłany: 18-10-2009, 13:31 **nie odpala na BP**

Witam wszystkich.

Kupilem pare dni mitsubishi galant 2.0 BP + LPG 88r. skladak w dowodzie ma ma wbite 95r.
Moj problem polega na tym ze niechce odpalic na BP a na LPG normalnie odpala.
Zbiornik paliwa byl pusty wlalem 5l paliwa i niechce odpalic pompe paliwowa slychac jak sie przekreci kluczyk i zapala sie kontrolki to slychac przez chwile takie wwww probuje odpalic i nic czego to moze byc przyczyna.Z gory dziekuje za odpowidz.

KaWu · Wysłany: 19-10-2009, 08:41

Pierwsze co to myślałem, że nie odppala na stacji benzynowej znanej marki

Na początek sprawdzenie czy pompa paliwa działa i jest podawana benzyna na wtryski. piszesz, że bak jeździł pusty. Obstawiam, że albo pompa albo wtryski benzynowe padły. 5L benzyny to i tak może być mało na pusynie w baku. Nie wiadomo co tam się porobilo jak jeździl pusty (woda, brud).

Artii · Wysłany: 02-11-2009, 09:57

chudy-88 · Wysłany: 03-11-2009, 22:54

Już wiem dlaczego nie odpalał na BP zbiornik był wgnieciony i miał około 10 dziur.Jestem ciekawy czy po wymianie zbiornika będzie chodził na BP.

robertdg · Wysłany: 03-11-2009, 22:59

chudy-88, Jezeli tylko pompka pracuje to po wymianie raczej powinien chodzic, jezeli wtryskiwacze sie nie zapiekly, a paliwo poszlo w glebe, nie czules swadu gdy tankowales?

chudy-88 · Wysłany: 03-11-2009, 23:12

Dziś podłączyłem pompe pod prostownik i nie pracowała. A jak lałem benzynę to nic nie czułem bo byl dość mocny wiater i może dlatego.A jak z wtryskiwaczy odkręciłem przewód z gazu to z wtryskiwaczy poleciał dymek.Nie wiem dlaczego.Zbiornik mam wykręcony a butla z LPG mam pustą.

robertdg · Dodano: 03-11-2009, 23:18

chudy-88 · Wysłany: 03-11-2009, 23:25

Sprawdzałem wczoraj i to sie odzywał mieszalnik z LPG a nie pompa. A jak sprawdzić czy wtryskiwacze sie zatarły może pytanie jest głupie i banalne ale jestem początkujący.

robertdg · Wysłany: 03-11-2009, 23:40

chudy-88, masz dwa styki, podpinaz napiecie i powinien sie tloczek ruszyc, ale najlepiej zostaw je w spokoju, bo sa smarowane paliwem, jak za dlugo podasz napiecie mozesz je sfajczyc, tzn istnieje takie ryzyko, zobaczysz jak bedzie odpalal po zalozeniu nowego zbiornika i pompki paliwa. Zdaj z tego relacje

chudy-88 · Wysłany: 03-11-2009, 23:45

Mam taką nadzieje że jeszcze w tym tygodniu założę zbiornik z działającą pompa na pewno zdam relacje co wyszło.Tylko boje sie że nie odpali.Bo gdy ostatni był na chodzie to na przełączniku z gazu pokazywał pół zbiornika gazu.I nagle obroty zaczeły skakać z 300 na 700.Wyłączyłem silnik i chciałem zapalić ponownie a tu nic.