włącznik świateł |
Autor |
Wiadomość |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-10-2009, 09:22 włącznik świateł
|
|
|
mam taki patent i zastanawiam się czy jest on oryginalny. Światła zapalają sie dopiero gdy uruchomi sie silnik ( nie stacyjke).
Generalnei fajny patent , ale jak każdy fajny gadzet coś mi przestaje działać - tj. czasem ( na rozgrzanym silniku prawie zawsze , na zimnym absolutnie nigdy) nei chcą sie zapalić i musze stać 20 sekund , 40 , czasem minute czasem 3 aż sie zapalą ... |
|
|
|
 |
Frost
Mitsumaniak Moderator E88A

Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 21-10-2009, 12:25
|
|
|
to ja nie mam tego patentu u mnie jak przekrece włącznik to się zapalają bez różnicy czy odpalony czy nie. 3-y minuty czekania to troche długo, ale przynajmniej rozgrzeje ci się troche silnik przed jazdą hehe. Musiał sobie poprzedni właściciel zamontować jakiś bajer na automatyczne włączenie świateł, pewnie zapominał i dostawał mandaty. Musiałbyś poszukać, pewnie gdzies jest od tego jakaś centralak sterująca, tylko niestety nie wiem gdzie mogłaby się znajdować. |
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-10-2009, 14:17
|
|
|
nie doczytałeś Plus który podałeś że sobie rozgrzeje silnik czekając na światła nei istnieje bo na zimnym ZAWSZE światła odpalają od razu
Miałem nadzieje że to fabryczny patent a tak to musze na własną rękę poszukać , jakiś przekaźnik ciul wi. Ciekawi mnie do czego to jest wpięte że światła wiedzą akurat że silnik chodzi. Myślałem o alternatorze , ale wtedy dodanie gazu powinno wlaczyc swiatla a tu nic.
Patent bardzo fajny póki działał:(
Mam zresztą więcej takich - chowane szyby przy włączeniu alarmu , czy blokada zapłonu , którą można niechcący uzbroić przestawiając w lusterka w pozycji stacyjki "on" <ściana> |
|
|
|
 |
Frost
Mitsumaniak Moderator E88A

Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 21-10-2009, 14:40
|
|
|
Masakra gres, wyzwanie dla elektryka ten twój Galant hehehee |
|
|
|
 |
mc
Forumowicz

Auto: Galant E88A 2.5 V6 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 208 Skąd: Lubin
|
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-10-2009, 15:01
|
|
|
hmmm szkoda ze nei wytłumaczyli jak to działa ....
Kurde w kabinie nei mam żadnego takiego pudełka , no i nie mam tez dodatkowego wylacznika świateł jak to opisali w tym linku - jak chce zgasić to normalnie gasze:)
W dodatku przekaźniki cykają chyba gdzieś pod maską ... z tym elektrykiem to fakt że musze jakiegoś dobrego poszukać
Frost - zrobiłbyś zdjęcie swojej skrzynki z przekaźnikami pod maską ;:) |
|
|
|
 |
Frost
Mitsumaniak Moderator E88A

Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 21-10-2009, 15:33
|
|
|
gres napisał/a: | z przekaźnikami pod maską | jesne, jeszcze dziś dostaniesz |
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-11-2009, 08:01
|
|
|
wrrr byłem z tym u elektryka ( ja jednak mechaników samochodowych nienawdze z całego serca ).
Facet wywalił gadżet włączający światła , wpiął coś co zapala światła razem ze stacyjką, skasował 120zł i .... rozrusznik ledwo zipie.
Nie wiem czy to możliwe ale już u niego w warsztacie misiek cienko odpalił. Myślałem że może rozładowali aku , ale po całej nocy ładowania dalej to samo. Nie ważne czy silnik zimny czy ciepły , czy światła włączone czy wyłączone rozrusznik ledwo zipie |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11144 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 04-11-2009, 09:55
|
|
|
Może aku padło,albo pogmerał coś w elektryce,i tak długo kręcił,że rozrusznik padł |
_________________
 |
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-11-2009, 10:55
|
|
|
aku naładowany!!! Jeśli padł to w wyniku ich działań, bo w taki zbieg okoliczności - ze odpalał idealnie kiedy do nich jechałem , i już u nich w garażu kiedy tata przywioził auto do domu coś było nie tak , nie wierze
Problem w tym że nic nie moge zrobć , twierdzą że coś z rozrusznikiem a oni w nim nie grzebali ... |
|
|
|
 |
Frost
Mitsumaniak Moderator E88A

Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 04-11-2009, 11:05
|
|
|
gres, a ten zabieg robił Ci mechanik czy elektryk ?? |
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-11-2009, 11:51
|
|
|
elektryk i oczywiście sie zarzeka ze to nie moze miec żadnego związku. |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 04-11-2009, 12:09
|
|
|
Jeżeli światła na czas rozruchu się wyłączają to nie ma znaczenia, jeżeli jednak nie, to ma dość duże znaczenie... |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
Frost
Mitsumaniak Moderator E88A

Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 04-11-2009, 13:10
|
|
|
gres, a jak się Gal zachowuje teraz przy odpalaniu ?? tak jakby aku był slaby czy jak gdyby rozrusznik nie zaskakiwał ???? |
|
|
|
 |
gres
Forumowicz
Auto: galant E88A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-11-2009, 13:38
|
|
|
mitsu_pl napisał/a: | Jeżeli światła na czas rozruchu się wyłączają to nie ma znaczenia, jeżeli jednak nie, to ma dość duże znaczenie... |
ale przy wylaczonych światlach to samo.
Tata odebrał auto - ponoć zapala normalnie. Elektryk wycofał się z pomysłu że to wina rozrusznika i stwierdził że aku do wymiany...ale
1 Aku zanim pojechałem do niego działał bez zarzutu więc nie możliwe żeby zepsuł się akurat podczas przebywania u elektryka.
2 tata mowi ze teraz kręci normalnie. Jeśli faktycznie teraz działa to sprawa jest prosta - elektryk czegoś sobie nie przykręcił ... |
|
|
|
 |
|