 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zamknięty przez: Hubeeert 09-11-2009, 17:36 |
KOŁO PASOWE WAŁU ???? CARISMA 1.9 TD |
Autor |
Wiadomość |
oncik
Nowy Forumowicz
Auto: CARISMA 2001r 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 25 Skąd: IŁAWA
|
Wysłany: 08-11-2009, 13:27 KOŁO PASOWE WAŁU ???? CARISMA 1.9 TD
|
|
|
Carisma 1.9 TD 2001r witajcie i znowu lipa!!!!!!az mi głupuio pisac i wstyd ale trudno..wymieniłem p-pe wspomagania i oczywiscie tak jak wiekszosc z was podejrzewała nic nie dało--absolutnie...teraz wspólnie z moim kolega mech. po moich opowiesciach i ogledzinach on stwierdził ze mam na KOLE PASOWYM WAŁU #żyletki# i to własnie tam sie slizga pasek i podtoczenie nic nie dało a moze i pogorszyło.........pisał fajnie juz mi wczesniej pawelsonx ,isugerował ale dla mnie i tak dziwne jest dlaczego po 5 mint cichnie i nie ślizga sie ??/skoro #żyletki# sa cały czas?? jeden z was takze pisał jb07 ze koło pasowe w tych typach to czesty przypadek ale myslałem ze musi byc rozwarstwione ..kurcze chyba trafi wymienic to koło przeciez to ono ciagnie cały pasek i moze faktycznie brak tej powierzchni stykowej..co myslicie o tym? moze ktos ma takie koło do sprzedazy w dobrym stanie?acha jesli ktos ma problem z dziwnym chrobotaniem na ok1000-1200 obrt. dziwnym zbiegiem okolicz. znalazłem to nie rolki ani napinacz[amortyzatorek] . |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 08-11-2009, 14:00
|
|
|
niepotrzebnie zakładasz nowy temat w poprzednim już wszystko było napisane, i nic więcej chyba nie zostanie napisane .
Co ja bym zrobił na twoim miejscu zmienił bym to koło i jeżeli będzie to przyczyna to mechanik który ci to przetoczył i nie zdiagnozował problemu bym lekko(lekko to powiedziane za mało) zje..ł no niestety za błędy trzeba płacić.
A co do tego że po pięciu minutach przestaje piszczeć to tarcie->ciepło->rozszerzalność cieplna(a miedzy innymi różnica rozszerzalności cieplnej metalu a gumy guma robi sie plastyczna nieraz grzałeś gumy żeby mieć lepszą przyczepność ) fizyka podstawówka no i doświadczenie Ciekawe czy twój mechanik ją skończył a jak nie to czy jakis
experience ma
Wystarczyło polać wodę lub nawet wd40 na pasek i jak przestaje piszczeć to znaczy że się ślizga zresztą ktoś tak ci poradził (inaczej piszczy opona na asfalcie a inaczej na mokrym asfalcie jak dajesz w palnik)
Poza tym miejmy nadzieje ze to koło i twoja udręka ci się skończy |
|
|
|
 |
|
|