Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[umberlee]

Witam,

Przepraszam za obszerność tekstu ale moja wiedza na temat samochodów jest znikoma wiec staram się opisać wszystko szczegółowo.

Nie mam farta do aut. skrzyń, mój gal znów ledwo zipie.
Po wymianie skrzyni (ok 1,5mies. temu) samochód zaczął strasznie szarpać przy zmianach biegów (podczas jazdy, a przy wrzucaniu biegu wstecznego szarpanie bylo odczuwalne szczególnie mocno). Zgłosiłem się do warsztatu ktory montował skrzynię i opsiałem problem. Panowie powiedzieli że to normalne, że skrzynię trzeba "rozjeździć" i żebym się zgłosił po ok. 1,5tys kilometrach na wymiane oleju. Dodam że to serwis specjalizujący się tylko w ASB. Wziąłem to do siebie i nie przejmowałem sie szarpaniami do czasu gdy nie nasiliły się do tego stopnia że samochod stawał się podsterowny. Pojechałem więc wczesniej na wymianę oleju i filtra. Po tym zabiegu usterka nie zniknęła, pojawiły się dodatkowo problemy z wyjazdem z garażu. Silnik gasł przy próbie włączenia biegu wstecznego, a na Neutralu dziwnie zgrzytał. Udało mi się jakims cudem wyjechać i doprowadzić samochod do tegoż samego warsztatu. Dodatkowo podczas jazdy "zgubił się" gdzieś drugi bieg, po rozgrzaniu skrzyni wrocil na swoje miejsce.

Pytanie do was drodzy forumowicze gdyż nie za bardzo ufam panom naprawiającym moj samochod.
Ma ktoś może pomysł co może powodować powyższe objawy? Czy jest to koniecznie usterka skrzyni czy może czegos innego? Zanim posypała mi się poprzednia skrzynia objawy były podobne więc może coś w innym miejscu powoduje takie ekscesy... Na innym forum ktoś przy problemach ze skrzynią wymienił przewody WN i pomogło...

Nie wiem czy to istotne; samochód posiada instalację gazową i stał ok 4. miesięcy nieruchomo.

Dziękuję z góry za wszelkie rady. Pozdrawiam

[mario mario]

Jeżeli po podaniu opisanych w twoim poście zachowaniach skrzyni mechanik, który zakładał skrzynię powiedział tak jak to dalej opisałeś to ja bym tego mechanika omijał z daleka. To tyle co do wypowiedzi tego fachowca. Konntynuując mam pytanie, jak zachowywała się skrzynia zaraz po jej założeniu. Tak naprawdę to wcale szcegółowo nie opisałeś. Od początku, jakie były objawy awarii krok po kroku i dzień po dniu. Przyczyn może być wiele.

[umberlee]

Hm, wygląda to tak że przy zmianie biegów (najczęsciej z 2 na 3) samochod przez chwile trzęsie się a obrotomierz lata lekko w górę i dół przy np. 2900rpm. Wygląda to tak jakby skrzynia wachała się co ma zrobić, a gdy już wrzuci 3kę to jest to bardzo odczuwalne i nie "delikatne". Dzieje się tak prawie zawsze, powiedzmy w 90/100 przypadków.
Przy zmianie pozycji drążka z P na D lub R samochód szarpie, i to mocno. Tak jakby ktos go mocno rąbnał. Dodatkowo obroty są na niskim poziomie (może dlatego że nie regulowane) i samochod nieraz ma problem z wyjechaniem z garażu bez gazu, na biegu wstecznym. Co prawda jest troszeczke pod górke, ale bez przesady, jakieś 170* i kiedyś nie miał z tym problemu. Teraz dodatkowo gaśnie przy próbie wrzucenia R lub D.
Dzieje się tak odkąd skrzynia została zamontowana, oprócz tego gaśnięcia które pojawiło się parę dni temu. Co ciekawe w poprzedniej skrzyni miałem takie same objawy więc mysle ze to cos poza skrzynią chrzani mi całą sprawę. Albo kupiłem skrzynię która jest felerna. Czyściłem przepustnicę ale to nic nie pomogło.

Samochod obecnie stoi we wspomnianym warsztacie ale jest weekend i nie pracuja. Zastanawiam się czy go stamtąd nie zabrać, w poniedziałek mają coś pogrzebać przy sterowniku a jeśli to nie pomoże to pewnie będą chcieli wyjmować skrzynię i znów wwale się w koszta.
Wspominali też coś że może być to wina przepływomierza.

Bardzo proszę o jakąś porade i najlepiej namiary na jakiegoś dobrego fachowca z Warszawy lub okolic który zna się na rzeczy. Po tych panach widać że w ogóle nie chce się im za to brać.

Pozdrawiam