Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Po remoncie klepie dalej....
Autor Wiadomość
yasiu.usa 
Nowy Forumowicz

Auto: 3000GT SL
Kraj/Country: USA
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 28
Skąd: KrK
Wysłany: 16-10-2009, 05:06   Po remoncie klepie dalej....

Witam!!!
Jestem nowym klubowiczem znad oceanu:) Zakupilem nieadwno 3000 GT, czerwone SL 3.0 Automat( ze wzgledu ze Manual to tutaj rodzynek, bardzo zadko sie je spotyka) BArdzo mi sie spodobalo jak wsadlem do tego samochodu, to moze troche o nim. 170 TYS MIL, w dobrym stanie, jak na ten milage. chcialem go doprowadzic do jakiegos idealnego stanu, i nie rejestrowalem odrau po zakupie, tylko tak pielegnowalem i odpalalem co dziennie, az tu nagle po jakims 3 tyg od zakupu zaczelo klepac na dole silnika:/ wiec zalamka :) no ale 170 kMIL to duzo (tez bym klepal jak bym tyle przejechal.) aaaaa jeszcze kopcil na niebiesko i bialo ( kompresja badana po 205 na kazdym tlkoku, lepsza niz seryjna) wiec juz total niewiadomo o co bylo... ale zdecydowalem sie na remont silnika oczywiscie samemu w warsztacie u tatki mojej dziewczyny, z jego pomoca wyminilem wszytko, tloki, panewki glowica w ladnym stanie to nie musialem szlifowac. Wal byl tylko na 3 cylindrze lekkko przytraty ale nie obrocilo panewek. wiec po dlugich namyslach i badaniach, liczeniach mierzeniach, zalozylem nowe panewki, tloki, ale stare ramiona, wyminiajac tylko to 3 ramie z innego silnika mitsubishi 2.5 l blok ten sam, wal lzejszy , ramiona te same , i po zalozeniu panek nie moglem walem ukrecic stanal... wszystkie takie same te ramiona, panewki standard, po dlugich medytacjach zauazylem ze ma znaczenia jak sa zalozone te ramonina na wale, bo jak pozminialem mijscami to bylo duzo lzej.dalo sie krecic walem. wsadzilem silnik odpalam..... zgaslo..:/ odpalam szarpie nim ale pali, za chile sie uspokoilo ale klepie jakby panewki bylyjuz wydarte. znow rozbieranie od dolu bo silnik w aucie i patrze na panewki a tu zorane jak nie wiem co nie wszystkie, wiec zaczalem odkrecac od walu i przymierzac w inne miejsca to co trzyma panewke od dolu( w sumie ze 10 razy kombinowalem ) i nei moge zlozyc zeby sie ni tluklo ..... a przeciesz te ramiona tlokow sa takie same?
sa jakies znaki na nich 72B i 72Q a tych dolnych T z kropeczka, T z 2 Kropeczkami i T z 3 Kropeczkami, oraz 3 T bez kropeczek i kazda taka sama mierzylem , a jak wloze panewke w nie to inaczej lezy,!!! Wie ktos o co tutaj chodzi?? bo ja juz 3 zestawy panewek zuzylem i dalej nei mam pomyslu.
Wielkie dzieki za odpowiedz pozdrawiam!
 
 
kosior1975
[Usunięty]

Wysłany: 17-10-2009, 22:22   

yasiu.usa, Stary coś ty narobił!!!!!!!! rozwaliłeś silnik na max
1 gdy głowice są zmieniane zawsze się je planuje !!!!!!!!!
2 po zamieniłeś miejscami panewki a każda panewka jest przypisana do konkretnego miejsca , jeśli zdejmowałeś panewkę na 1 tłoku dolną, ta ta sam panewka w czasie składania ma wrócić na swoje miejsce (chyba ze wymieniasz wszystkie panewki na nowe)to zakładasz je tak jak przewiduje serwisówka a wiec zamkami na z jednej strony
3 jeśli wał był w jednym miejscu pod korbowodem wywalony znaczy się miał porowata powierzchnie to już nadaje się na śmietnik i żadne zakładanie nowych panewek nic nie da ponieważ albo jest już zowalizowany( a w tych walach nie ma szlifów przewidzianych)albo stracił już swoją cześć utwardzaną( kutą na zimno) i teraz już się nie ślizga w panewkach tylko je drze
4 jeśli założyłeś korbowód od innego silnika to już w ogóle lipa ma na pewno inna wagę (wystarczy kilka gram więcej lub mniej niż oryginał) i wał nie będzie pracować normalnie bo zmieniłeś jego wyważenie
tak czy siak to co czytam co zrobiłeś to tylko dobiłeś ten silnik na amen
to już jest złom z którym nie opłaca się nic robić proponuje zamiast kasę ładować w remonty kupić inny używany silnik w dobrym stanie a wiem ze w USA nie ma z tym problemu
 
 
yasiu.usa 
Nowy Forumowicz

Auto: 3000GT SL
Kraj/Country: USA
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 28
Skąd: KrK
Wysłany: 18-10-2009, 04:13   

Ups... troche za powazniei nieswiadomi podszedlem do tematu... ale jak narazie znow namieszalem z korbowodem i panwekami ucichlo po zalaniu 20W-50 :) no ale to na chwile, chyba bede ogladac sie za jakim silnikiem, bo jest w czym wybierac, tutaj. a co do panewek to ja zminilem komplet caly na nowe wszytkie, dobrze wsadzone w korby, bo tylko w jednym miejscu siadaja, ale nie poukladalem tlokow tak samo, a to ma jakies znaczenie? skoro wszytkie podobno takie same???
 
 
kosior1975
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2009, 10:32   

yasiu.usa, wszystko musi wracać na swoje miejsce i nie ma czegoś takiego jak podobne skoro wyciągasz tłok z 1 cylindra to musi tam wrócić nie może być włożony w inny cylinder każdy tłok dopasowuje się do cylindra, od nowości a po takim przebiegu jaki ty masz kolo 300000km tam wszystko ułożyło się już od dawna, pierścienie teraz zupełnie inaczej dolegają do ścian cylindra a wszystko mierzy się w mikronach , jak to się mówi diabeł tkwi w szczegółach
 
 
Frost 
Mitsumaniak
Moderator E88A


Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1377
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 19-10-2009, 14:50   

Wiedze, że moja wiadomość gdzieś zagineła, a kosior1975, napisał to samo co ja chciałem powiedzieć.
Niestety lipa z tego silnika, na smieci niech leci.
W silniku nawet sópek od korbowodów nie wolno przekładać w inne miejsce. Każdy tłok jest wyrabiany z korbą i stópką indywidualnie. O ile tłok mozna przerzucić o tyle stópki od korobowodu nie wolno podmienić.
Głowice planujemy ZAWSZE, wał jak miał ryse to albo do polerki - zależy od tego jaką, albo na śmietnik.
Jak masz dostęp do silników używanch to juz zbieraj kase bo ten nawet jak nie klepie to jest to kwestią kilku km
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 19-10-2009, 15:10   

frost83 napisał/a:
Każdy tłok jest wyrabiany z korbą i stópką indywidualnie


Nawet w F1 tak nie ma ;)

frost83 napisał/a:
Głowice planujemy ZAWSZE,


czyli za trzecim zdejmowaniem głowicy wyrzucamy ją na śmietnik i bierzemy z półki nową?

Głowicę sprawdzamy i czyścimy ZAWSZE, a planujemy tylko wtedy kiedy trzeba - tolerancja wysokości głowicy to całe 0.2 mm, czyli 2x tyle ile wynosi "zabielenie" po starej uszczelce jak się komuś czyścić nie chce....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Frost 
Mitsumaniak
Moderator E88A


Auto: Galant E88A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1377
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 20-10-2009, 12:08   

Bartek, zgadza sie, troche przesadziłem, ale powiedz mi że korba ze stópką to dwie różne bajki pasowania
Planujemy jak jest krzywa, jak prosta to czyścimy i sprawdzamy szczelność, co jest co decyduje zakład, co nie zmienia faktu ze trzeba ją tam zanieść i oto w głównej mierze mi chodziło
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 20-10-2009, 16:26   

Nie w każdym silniku stopki obrabiane są razem z korbami, ale jest to dobrym zwyczajem i na pewno w F1 są osiowane indywidualnie ;)

Sprawdzenie płaszczyzny i oczyszczenie głowicy, to nie fizyka kwantowa i można je wykonać bez problemu w warunkach przydomowego warstatu - zrobisz to lepiej i dokładniej niż szlifiernia, której będzie zależało na planowaniu bo czyszczenie jest pracochłonne, a za planowanie wezmą więcej kasy....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
yasiu.usa 
Nowy Forumowicz

Auto: 3000GT SL
Kraj/Country: USA
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 28
Skąd: KrK
Wysłany: 25-11-2009, 04:18   

Ok, a co powiecie na temat kupna nowego walu i korbowodow, skad mam wiedziec gdzie ma lezec kazdy jak kupie 6???
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.