Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nikoś · Wysłany: 09-12-2009, 09:50 **[1G 90-94] Przepływka**

Nie mogłem wyszukać żadnych informacji więc pytam. Jak moge sprawdzić przepływomież bo autko źle reaguje na wciskanie gazu. Gdy jade to czasami gdy dodaje gazu to silnik zaczyna się zamulać i niechce przyspieszyć a nawet zwolni :shock:

. Gdy zgasze i odpale ponownie to problem znika, ale po czasie znów się pojawia.

Kazber · Wysłany: 09-12-2009, 22:35

może to nie przepływka, może ci któryś wtryskiwacz leje. Na postoju jak przygazujesz też się czasem dusi czy tylko podczas jazdy?

Nikoś · Wysłany: 10-12-2009, 08:10

Na postoju też, akurat dziśiaj rano prubowałem. To może jest całkiem prawdopodobne bo misiek więcej pali

[ Dodano: 10-12-2009, 19:47 ]
Jak mógłbym sprawdzić wtryski? Czy wystarczy zdiąć listwe i sprawdzić czy rozpylana jest benzyna, czy jakoś inaczej je sprawdzić.

MATi1G · Wysłany: 11-12-2009, 16:11

Przepływke najlepiej podmienic od kogoś z klubu ,najłatwiesz sposób i mało roboty..

Co masz z wtryskami nie tak? Na wtryski jest dobry STP do kupienia na kazdej stacji zalewasz do baku tankujesz do pełna V-power racing i śmigasz , dobrze czysci wtryski sprawdzony sposób:)

mlody321 · Wysłany: 11-12-2009, 18:51

Ja bym społ reguacji czujnikiem wałka mi jak nie chciał wskakiwac na obroty to poluzowalem srobke od tego czujnika i szukałm pozycji w której najlepiej na obroty wchodzi.

Nikoś · Wysłany: 11-12-2009, 22:00

No ale czujnik raczej sam by się nie przestawił? A czy dało by rade sprawdzić przepływke omomierzem? Bo niemam u kogo podmienić tej przepływki, gdyż muj kolega pojechał swoim kliperem do pracy za granice.

Adaho_krak · Wysłany: 12-12-2009, 23:06

Nikoś, najlepiej ją odłącz (przepływkę oczywiście), pojeździj i zobacz czy jest różnica w pracy silnika, jeśli nie ma to padła, jeśli jest to nie ona

nienko · Wysłany: 13-12-2009, 21:43

Nikoś, jakby co mam sprawna przeplywke od 6bolta i moge Ci ja tanio opchnac

Nikoś · Wysłany: 14-12-2009, 10:56

Jednak to nie przepływka bo po jej odłączeniu silnik chodził na wolnych koślawo, a jak dodałem gazu to zgasł i tak pare razy.

Adaho_krak · Wysłany: 14-12-2009, 12:12

Nikoś, sprawdź szczelność dolotu, na 90% masz nieszczelność, druga ewentualnośc to jakże znany silniczek krokowy.

MATi1G · Wysłany: 14-12-2009, 16:50

Nikoś · Wysłany: 14-12-2009, 20:23

Jutro mam wolne i sprawdze misiaka. Zdejme dolot i sprawdze. A co do krokowego to może mieć wine? Miałem już przejścia z tymi silniczkami ale nigdy tak nie robił. A gdyby łapał lewe powietrze to niepowinien szaleć na obrotach? Na drugi rok planuje wywalić całkiem krokowego ale troszke roboty przytym jest. Poczekam aż przyjedzie mojego kolegi wujek to wtedy sprawdzi mi całą elektryke

, ale narazie musze se radzić z przyjaciułmi jakimi są MITSUMANIACY $\:D/$ .

Adaho_krak · Wysłany: 14-12-2009, 20:54

Nikoś · Wysłany: 14-12-2009, 21:24

Z tą szczelnością mam do czynienia na codzień :rolleyes:

. A jesli to krokowy to go :axe:

i będzie gicior