Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jacek11 · Wysłany: 09-12-2008, 22:16 **[E88A 2.5 4WD] ABS**

A więc tak:
Pompa ABS działa cały czas.
To znaczy,mimo wyłączonego silnika,pracuje nadal.
Problem pojawił się dwa razy,ale po odpięciu kostek od pompy znikał.
Teraz ta metoda nie działa.

Jeśli ktoś ma wiedzę,co kwiczy,to proszę o pomoc.
Denerwuje mnie,jak coś w aucie nie działa :evil:

Pozdro

MadMax · Wysłany: 10-12-2008, 09:46

Mam pytanie : jak wyłączysz silnik to słychać że pompa działa cały czas ? Czy kontrolka ABS'u ciągle się pali nawet po teście przy odpaleniu ?

[ Dodano: 10-12-2008, 11:57 ]
Nie jestem pewien czy sterownik jest w pompie dzwoniłem do znajomego mechanika w tej sprawie i powiedział że raczej jest w pompie... Proponuje podłączyć pod komputer i zrobić test błędów ...

mitsu_pl · Wysłany: 10-12-2008, 16:29

sterownik od ABS-u znajduje się po stronie pasażera, tylko nie pod nogami (tam jest od ECS-u) a tak jakby po wewnętrznej stronie błotnika, w przedziale pasażerskim oczywiście. A co do podłączania do kompa to cięzko będzie, gdyż większość mi znanych kompów nie łaczy się z nim (KTS, LUNCH, i jakiś tam jeszcze) więc nie wiem, czy serwis nie wchodzi w gre...

jacek11 · Dodano: 10-12-2008, 22:35

sion2002 · Wysłany: 26-02-2009, 01:08

Jeśli nadal nie doszedłeś co to może być to może pomogę. W Ecli miałem często to samo - okazało się, że zawieszał się przekaźnik. Zamiast odpinać akumulator po prostu go wyjmowałem i wkładałem - czasami trzeba było stuknąć :shock:

Ostatnio jak nim porządnie "stuknąłem - przestał sie problem powtarzać :twisted:

jacek11 · Wysłany: 26-02-2009, 17:12

Puki co,problem nie istnieje

Jak coś się będzie działo,to będę reagował.

sion2002 · Wysłany: 01-03-2009, 11:38

Wracając do ABSu... Nie posiadam go. Kontrolka cały czas się pali.

O dziwo wczoraj na chwilę zniknęła kontrolka od niego na desce i zaczął "działać".
Przy pierwszym wciśnięciu hamulca jeszcze było 100% ok - pod warunkiem, że hamowałem z małej prędkości. Przy wyższej trochę przyhamował a potem zaczynał szarpać bez jakiegoś większego hamowania. Przy drugim wciśnięciu hamulca cały czas łapie zamiast hamować - pedał jest wtedy dużo twardszy niż za pierwszym razem. Ponowne puszczenie i naciśnięcie pedału powoduje powtórzenie pierwszej reakcji.

Dojechałem do domu i po ponownym załączeniu samochodu ponownie zapaliła się kontrolka i ABS przestał działać.
Czy może mieć na to wpływ to, że akurat wtedy ECS było ustawione na SPORT? Czy może to być wina pompy a nie czujników? Jak to sprawdzić?

Muszę wymienić tarcze z przodu - jakie polecacie? Mam problemy ze znalezieniem na Allegro właściwych. Jakie klocki Wam się najlepiej sprawdzają?

Pozdrawiam
Szymon

jacek11 · Wysłany: 01-03-2009, 13:11

ECS,to system zmiany twardości zawieszenia.Nie sądzę,by miał na to wpływ.
Natomiast czytałem sporo ,i z tego co zrozumiałem,można samemu sprawdzić
błędy ABS.
Nawet kiedyś miałem sprawdzić,ale działa jak na razie.

gres · Wysłany: 15-12-2009, 11:48

mam pytanie
wszyscy macie abs w galach ?
Bo tak się zastanawiam czy w zimie skuteczniejsze jest hamowanie z abs. Zawsze myslalem ze tak bo :
na śliskiej nawierzchni jak śnieg czy lód tarcie jest prawie żadne , więc zablokowane koła jadą szybciej niż nie zablokowane ( przykład - jedziemy na luzie zaciagamy reczny i co? Zablokowane tylnie koła wyprzedzają nam przednie)
Tymczasem niechcacy zacząłem czytać o tej kwestii i z pomiarów wynika że na śliskim o WIELE lepiej hamuje auto bez abs. Chyba ze jakieś lewe dane znalazłem ?
Da rade poprostu wyjąć bezpiecznik abs żeby sprawdzić co i jak ?

mitsu_pl · Wysłany: 15-12-2009, 11:52

To prawda, ABS jest dobry na asfalt (mokry i suchy), ale na śnieg i lód się nie nadaje, wręcz nawet przeszkadza. My z E88A wywaliliśmy cały ABS - zbędne kilogramy

Bezpiecznik od ABS-u znajduje się w skrzynce pod maską. Możesz go spokojnie wyjąć i się sam przekonać jak jest lepiej.

Frost · Wysłany: 15-12-2009, 12:43

ja u siebie też nie mam ABS-u, ale u mnie jest problem taki ze po odchudzeniu auta mam strasznie lekki kufer i w momencie blokowania się kół przy hamowaniu tył ucieka na boki i wprowadza auto w poślizg - co nie zawsze jest minusem heheheh

mitsu_pl · Wysłany: 15-12-2009, 20:13

No to Ci powiem ciekawostkę... u siebie wywaliliśmy również rozdzielacz sił hamowania, zamiast niego siedzą 2 trójniki. Auto doskonale hamuje na 4 koła, momentalnie je blokując. tylko też trzeba trochę uważać, bo łatwo postawić go bokiem... Na szuter rozwiązanko super

gres · Wysłany: 21-12-2009, 09:13

dobra zrobiłem krótki test - rozpędzone auto do 60 km/h i dwa hamowania z ABS i bez ( przydałaby się większa prędkość ale nei bardzo było gdzie).
Przy okazji po wyjęciu bezpiecznika ABS włącza się też kontrolka od 4 WS ( przy wyjęciu bezpiecznika od świateł cofania zresztą też

)

Nawierzchnia to troszke śniegu i lód.
Wynik: pomimo że to moje pierwsze hamowanie galem bez ABS-u i pomimo że auto rzuca tyłem to jednak droga hamowania nieznacznie krótsza. Można powiedzieć że w granicach błędu mojeog jakżesz niedkonałego testu. Niemniej jednak wierze że kolejne hamowania byłyby krótsze ze względu na przyzwyczajenie do auta.

p.s. sprawdźcie temat o buczeniu bo to nie wał a skrzynia - łożysko wałka zdawczego i nie wiem skąd takei wytrzasnąć