Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
No tu już wiadomo co się tłukło
Autor Wiadomość
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 10-07-2009, 08:36   No tu już wiadomo co się tłukło

zostawiłem we wtorek samochód na przegląd 80 kkm i zgłosiłem po raz kolejny tym razem ostateczny że silnik się tłucze, iiiiii
zadzwonili czemu
wałek wyrównoważający - jak zawsze śpiewka że pierwszy raz itp
trzeba czekać min 2 tygodnie :(
 
 
 
Kibloo 
mod L200
pomorski łącznik


Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1640
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 10-07-2009, 09:08   

możliwe że pierwszy raz w tym serwisie...
najwazniejsze, ze znaleźli...

pozdro
_________________
"Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 
 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 22-12-2009, 14:54   

Kibloo napisał/a:
możliwe że pierwszy raz w tym serwisie...
najwazniejsze, ze znaleźli...

pozdro


Fuck całe serwisy
ale silnik znowu tak samo się tłucze - najwyraźniej usunęli skutek nie przyczynę
a do tego w międzyczasie gwarancja się skończyła i twierdzą że teraz to już nic z ich strony mi sie nie nalezy
fajnie naprawili na 2 miechy - może gumę go żucia tam wepchali albo co
 
 
 
Kibloo 
mod L200
pomorski łącznik


Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1640
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 23-12-2009, 11:47   co do wałka

Pewnie pękł pasek balansowy, a wałek może być luźny, lub przestawił się balans (np. zbyt luźny pasek)...

Masz tu namiar na b. dobrego mechanika w okolicach Bytowa (Kaszuby):
Zbyszek Montowski +48602673905, jest bardzo dobrym specjalistą od Pajero, więc powinien sobie poradzić bez problemu i za rozsądne pieniądze.

podpytaj co to może być, może warto będzie umówić się, podjechać i sprawdzić organoleptycznie...

pozdrawiam i Wesołych Świąt
_________________
"Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 
 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 23-12-2009, 14:31   Re: co do wałka

Kibloo napisał/a:
Pewnie pękł pasek balansowy, a wałek może być luźny, lub przestawił się balans (np. zbyt luźny pasek)...

Masz tu namiar na b. dobrego mechanika w okolicach Bytowa (Kaszuby):
Zbyszek Montowski +48602673905, jest bardzo dobrym specjalistą od Pajero, więc powinien sobie poradzić bez problemu i za rozsądne pieniądze.

podpytaj co to może być, może warto będzie umówić się, podjechać i sprawdzić organoleptycznie...

pozdrawiam i Wesołych Świąt

Bardzo dziękuje za pomoc
ale ja jestem spod Oświęcimia i raczej tam nie pojadę ( pewnie ze 700 km)
niemniej dziękuję i pozdrawiam
 
 
 
HugoOrmo 
Forumowicz
Was? Kielbasa i Kwas


Auto: L200 '07 Chip 167KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 460
Skąd: Frei Stadt Danzig
Wysłany: 23-12-2009, 22:08   

...jak bedziesz napis nad brame wiozl na polnoc to bedzie po drodze... :P

a tak na marginesie to kontakt warty polecenia i nie bedzie 700km...

pzdr
_________________
Kazio i Izabel = WNMPSG - Wielka Nieskonczona Milosc Po Sam Grob
 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 23-12-2009, 22:23   

[quote="HugoOrmo"]...jak bedziesz napis nad brame wiozl na polnoc to bedzie po drodze... :P
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
dzięki nie zapieram się że nie ale tak realnie prędzej sam go rozbebesze niż taki kawał będę jechał
 
 
 
Kibloo 
mod L200
pomorski łącznik


Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1640
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25-12-2009, 13:59   

najpierw zadzwoń do Zbyszka i pogadaj, może znajdzie rozwiązanie, a koło Bytowa fajne miejsce na wakacje...

wesołych świąt
_________________
"Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 
 
 
btvboxer 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2.0 DI-D
Kraj/Country: UK
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 21
Skąd: Cardiff
Wysłany: 16-01-2010, 00:54   

Witam,
Napisz mi jaki masz silnik w Twoim l-200. Pracuję w UK w Mitsubishi i może Ci pomogę. WG objawów prawdopodobnie masz błąd w oprogramowaniu komputera. Charakteryzuje się to głośnym stukaniem w silniku jakby miał się rozlecieć. Niestety wiąże sie to z wizytą w ASO ponieważ trzeba przeprogramować komputer. Komputer powinien sam to zrobić lecz niestety często tego nie robi. Jest to błąd fabryczny i bardzo często robimy to u nas. :(
Pozdrawiam w razie innych problemów postaram się pomóc.
_________________

 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 16-01-2010, 20:08   

btvboxer napisał/a:
Witam,
Napisz mi jaki masz silnik w Twoim l-200. Pracuję w UK w Mitsubishi i może Ci pomogę. WG objawów prawdopodobnie masz błąd w oprogramowaniu komputera. Charakteryzuje się to głośnym stukaniem w silniku jakby miał się rozlecieć. Niestety wiąże sie to z wizytą w ASO ponieważ trzeba przeprogramować komputer. Komputer powinien sam to zrobić lecz niestety często tego nie robi. Jest to błąd fabryczny i bardzo często robimy to u nas. :(
Pozdrawiam w razie innych problemów postaram się pomóc.


O bardzo dziekuję zazainteresowanie.
Przejżałem dokumentację elekroniczą L200 i właśnie nie zabardzo potrafię sobie wyobraxić w jaki sposób wałki wywoływały by ten dźwięk zwłaszcza że podobno wymieniono tulejke i kóło napedowe wałka.
Dżwięk wystepuje na wolnych obrotach, jest podobny do hałasujących luźnych zaworów (raz dałem się naciągnąć na regulacje choć twierdziłem że to nie zawory) lecz bardziej metaliczny, z pewnej odleglości od samochodu wydaje sie ze tłucze się jakach blacha pod samochodem (pierwotnie też to sprawdziłem ze nie blacha ;) ) faktycznie wydaje się jak by silnika chciał się rozpaść, następnie po lekkim dodaniu gazu -ciut powyżej wolnych obr- zanika i ponownie pojawia sie zagłuszony juz przez inne dźwieki przy około 1400 rpm oraz 1700 rpm, powyżej cięzko wyczuc ale pewnie też się pojawia ale juz chyba tylko muzyk to wyłapie.
 
 
 
btvboxer 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2.0 DI-D
Kraj/Country: UK
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 21
Skąd: Cardiff
Wysłany: 16-01-2010, 23:14   

Właśnie o tym pisałem.Podaj proszę typ ew.nr silnika.Największy problem w l-200 to pękające głowice ale też oprogramowanie.Bardzo często auto przyjeżdza na "knocking engine".po 15 min wyjeżdza i jest O.K.Podaj proszę pełny nr silnika.
_________________

 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 18-01-2010, 09:59   

btvboxer napisał/a:
Właśnie o tym pisałem.Podaj proszę typ ew.nr silnika.Największy problem w l-200 to pękające głowice ale też oprogramowanie.Bardzo często auto przyjeżdza na "knocking engine".po 15 min wyjeżdza i jest O.K.Podaj proszę pełny nr silnika.


Kurcze numer silnika występuje jedynie w książce gwarancyjnej i jest strasznie nabazgrany
4D56UCAJ8356 lub 4D56ULAJ8356
VIN: MMBJRKB407D054719
 
 
 
btvboxer 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2.0 DI-D
Kraj/Country: UK
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 21
Skąd: Cardiff
Wysłany: 19-01-2010, 22:58   

Ok. Sprawdzę i odpiszę :)

[ Dodano: 21-01-2010, 22:52 ]
o.k. pytałem i uk "fachowcy" stwierdzili, że są dwie opcje: albo zrobić tzw.SQER czyli przeprogramować centralę silnika albo ustawić dobrze luzy zaworów (są ręcznie ustawiane), SQER jest to funkcja dostosowania wtrysku do zużycia silnika. Auto robi to automatycznie ale musi pracować na biegu jałowym i nie być w ruchu. Nigdy nie wiesz kiedy to się stanie, więc jeżeli stoisz na światłach i zacznie SQER a Ty ruszysz to auto skasuje SQER. Reasumując jeżeli te dwie rzeczy są O.K. to problem leży głębiej.
_________________

 
 
Witold_Rybarz 
Forumowicz
Witold Rybarz

Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 155
Skąd: Brzeszcze
Wysłany: 22-01-2010, 09:47   

.

[ Dodano: 24-06-2010, 09:49 ]
btvboxer napisał/a:
Ok. Sprawdzę i odpiszę :)

[ Dodano: 21-01-2010, 22:52 ]
o.k. pytałem i uk "fachowcy" stwierdzili, że są dwie opcje: albo zrobić tzw.SQER czyli przeprogramować centralę silnika albo ustawić dobrze luzy zaworów (są ręcznie ustawiane), SQER jest to funkcja dostosowania wtrysku do zużycia silnika. Auto robi to automatycznie ale musi pracować na biegu jałowym i nie być w ruchu. Nigdy nie wiesz kiedy to się stanie, więc jeżeli stoisz na światłach i zacznie SQER a Ty ruszysz to auto skasuje SQER. Reasumując jeżeli te dwie rzeczy są O.K. to problem leży głębiej.


Witam po czasie.
Wczoraj rozgrzebałem rozrząd i ..... klepie koło zębate na prawym wałku balansowym. Dodatkowy smaczek jest taki że nie widać ani na kole ani na wałku żadnych śladów po prosu tak jak by było błędne pasowanie koło raczej się rozciągnęło, chociaz?
A teraz najciekawsze w jaki sposób poradził sobie serwis Witpol w tychach we wrześniu 2009 podczas naprawy gwarancyjnej?
W profesjonalny sposó osadzili ww koło na loctaicie choć raczej sądzę że na czymś tańszym bo na loctaicie mogło by wytrzymać tak że pozdrawiam ich poprzez forum: niech was ... ..... li. Klient podpisał że bez zastrzeżeń i po sprawie.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.