Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tojek]

nosze sie z zamiarem wymiany łozysk poniewaz zaczynaja byc coraz bardziej dokuczliwe :/. Chcialbym zrobic to samemu, bo wtedy cieszy to najbardziej, a i kieszen pelniejsza. Tylko czy dam rade? to jest jakas skomplikowana czynnosc? potrzebne sa jakies specjalistyczne narzedzia? moze chcialo by sie komus jakiegos malego manuala napisac?

z gory dziekuje za kazda podpowiedz

nosze sie z zamiarem wymiany łozysk poniewaz zaczynaja byc coraz bardziej dokuczliwe :/. Chcialbym zrobic to samemu, bo wtedy cieszy to najbardziej, a i kieszen pelniejsza. Tylko czy dam rade? to jest jakas skomplikowana czynnosc? potrzebne sa jakies specjalistyczne narzedzia? moze chcialo by sie komus jakiegos malego manuala napisac?

z gory dziekuje za kazda podpowiedz

[gregorbu]

Manuala znajdziesz na forum w dziale Download. Z przodu się do łożysk nie dobierałem, więc nie wypowiadam się. Tył to w miarę prosta sprawa. Ściąga się koło, bęben i odkręca piastę. T tyłu wymienia się całe piasty. To tyle ode mnie - wyjeżdżam do Białego! Powodzenia!

Manuala znajdziesz na forum w dziale Download. Z przodu się do łożysk nie dobierałem, więc nie wypowiadam się. Tył to w miarę prosta sprawa. Ściąga się koło, bęben i odkręca piastę. T tyłu wymienia się całe piasty. To tyle ode mnie - wyjeżdżam do Białego! Powodzenia!

[tojek]

niestety ale troche cienko z moim angielskim

a z tylem z tego co widze, to wydaje mi sie, ze nie powinno byc klopotu.

niestety ale troche cienko z moim angielskim

a z tylem z tego co widze, to wydaje mi sie, ze nie powinno byc klopotu.

[deenbe]

zdejmujesz kolo, pozniej tarcze i ukazuje ci sie piasta, lozyska samego nie kupisz, dostepne jest lozysko z piasta tylko.

zdejmujesz kolo, pozniej tarcze i ukazuje ci sie piasta, lozyska samego nie kupisz, dostepne jest lozysko z piasta tylko.

[harpagan]

Dokladnie jak mowi deenbe tyl to pikus jesli chodzi o wymiane ale niestety jak bije po kieszeni
lozysko razem z piasta

[tojek]

[kaeres]

Z przodem jest gorzej bo sie zmienia samo lozysko.
Trzeba miec chyba jakis sciagacz bo inaczej bedziesz musial ciac szlifierka.
Nabic lozysko to tez sztuka aby nie rozwalic. Najlepiej oczywiscie na prasie ale skoro sam bedziesz to uwazaj.
Z tylem jest prosciej ale znacznie drozej bo wymienia sie cala piaste. Odkrecamy stara przykrecamy nowa.
Ceny:
- przod: oryginal - 87,50; podrobka - 65,79
- tyl: oryginal - 241,50; podrobka - 181,30

Ceny brutto. Jak chcesz to sie zglos to moge zalatwic.

Z przodem jest gorzej bo sie zmienia samo lozysko.
Trzeba miec chyba jakis sciagacz bo inaczej bedziesz musial ciac szlifierka.
Nabic lozysko to tez sztuka aby nie rozwalic. Najlepiej oczywiscie na prasie ale skoro sam bedziesz to uwazaj.
Z tylem jest prosciej ale znacznie drozej bo wymienia sie cala piaste. Odkrecamy stara przykrecamy nowa.
Ceny:
- przod: oryginal - 87,50; podrobka - 65,79
- tyl: oryginal - 241,50; podrobka - 181,30

Ceny brutto. Jak chcesz to sie zglos to moge zalatwic.

[slo_mo]

[Hugo]

U mnie też huczy któreś łożysko w kole i nie jestem pewien które. Na 90% prawy tył, ale możliwe, że prawy przód. Jak to sprawdzić?

[Tomekp]