[1,8 GLX '97] Świeci kontrolka akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
JD
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma GLX '97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 9 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-12-2009, 10:35 [1,8 GLX '97] Świeci kontrolka akumulatora
|
|
|
Tak jak w temacie. Pytanie - czy to może być słaby stan akumulatora czy też coś więcej?
[ Dodano: 21-12-2009, 11:48 ]
Brak ładowania akumulatora, co powtwierdzil mi przed chwilą mechanik obok pracy.
Ale alternator wygląda na dosyć nowy...
Pasek jest. |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 21-12-2009, 21:26
|
|
|
JD, mogły się skończyć szczotki, pierścienie, regulator napięcia, albo prosta prozaiczna rzecz, brak wzbudzenia albo przerwa w obwodzie. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
JD
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma GLX '97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 9 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-12-2009, 10:56
|
|
|
Jak coś ma się psuć to jak widzę idzie lawinowo... Dzisiaj odbieram samochód od mechanika. Wymienili mi alternator na regenerowany.
Szczerze, to nie wiem do końca co zrobili i żyję w poczuciu, że dałem się naciągnąć. Mam jednak nadzieję, że to już koniec napraw w najbliższym czasie... |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez Chooper 22-12-2009, 17:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
hunter1111
Forumowicz Hunter
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8glx 97
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 64 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-12-2009, 00:33 Prośba o pomoc
|
|
|
Podłacze się pod ten temat ponieważ nie chce otwierac nowego posta. Mam taki problem że gdy samochód troche dłużej postoi i jest duża wilgotność to niegaśnie mo kontrolka aku. po przejechaniu kilku km gąsnie i już póżniej z reguły się nie zapala natomiast czasami potrafi zapalać się i gaśić podczas jazdy . Co to może być elektryk nie ma pojęcia co to jest mimo że wyjął alternator i wszystko było w pożądku . Dodam tylko tyle że szczotki były niedawno wymieniane . spotkał się już ktoś kiedyś z czymś takim ? Czy winą tego mogą być zasniedziałe klemy lub coś z akumulatorem ? prosze o pomoc |
_________________
 |
|
|
|
 |
ciniak
Forumowicz

Auto: Cari 1.8 GDI EXE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 168 Skąd: Nowy Tomyśl
|
Wysłany: 29-12-2009, 08:26
|
|
|
hunter1111 Jeśli masz możliwość to sprawdź jakie masz ładowanie w czasie świecenia kontrolki. Jak dobre to najprawdopodobniej winny będzie sam kabelek od lampki. |
|
|
|
 |
Rob600
Forumowicz
Auto: Carisma 1,6 1997r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Kwi 2009 Posty: 132 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29-12-2009, 11:12
|
|
|
U mnie jest trochę podobnie tz.
Zapalam wszystko jest OK mam trochę niskie i falujące ( raz wyższe raz niższe) obroty ale do 10-15 minut po odpaleniu nie zapala się kontrolka mimo że obroty spadają poniżej 400 ale jak się nagrzeje to minimalny spadek obrotów powoduje zapalenie się kontrolki aku
W lecie był mniejszy problem bo podbijałem obroty klimą, ale w zimie jest to bardziej denerwujące
może ktoś miał taki problem bo nie wiem od czego zacząć sprawdzać ??
Pozdrawiam Robert |
|
|
|
 |
hunter1111
Forumowicz Hunter
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8glx 97
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 64 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-12-2009, 22:38
|
|
|
Ładowanie wynosi okoł 14,5-14,8. a przy zapalonej kontrolce ładowanie jest takie samo . u mnie obroty nie falują . jak do tego się dobrać i jak to sprawdzic i ewentualnie naprawic |
_________________
 |
|
|
|
 |
|