[Cari 1.9DI-D] Carisma dymi na wolnych i nie trzyma obrotów |
Autor |
Wiadomość |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 17:49 [Cari 1.9DI-D] Carisma dymi na wolnych i nie trzyma obrotów
|
|
|
Jestem na forum nowy i prosilbym o pomoc. Tak jak w/w auto nie chce odpalic na rozrusznik po zaciagnieciu na lince odpala. Auto na wolnych obrotach dymi na czarno i nie trzyma obrotów (gasnie). Powyzej 2500tyś. obrotów autko przestaje dymic chodzi równo nie przebiera (dostaje ducha). Prosiłbym o pomoc co moze byc tego przyczyna. Auto bylo juz u kilku pseudo mechanikow (specow od renówki) i spieraja sie na temat wtrysków. Koledzy co o tym sadzicie? Prosiłbym o szybka odpowiedz. Z góry wielkie dzieki |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 17:56
|
|
|
Stało Ci sie to nagle czy juz wczesniej byly problemy z odpalaniem |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:07
|
|
|
Autko wczesciej chodzilo jak burza niestety mialem nieprzyjemne zdazenie i wpadlem autkiem do rowu (przez milosnika wyprzedzania na trzeciego). Po kolizji mechanicy wyciagneli silnik by naprawic autko. Po wsadzeniu go spowrotem (Po dwoch miesiacach) autko juz nie chcialo odpalic. Prubuje caly czas odpalic tylko na 1 cylinder. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:15
|
|
|
Znaczy odrazu po wsadzeniu silnika po naprawieniu auta silnik juz nie chial odpalac a po wypadku tuz przed zaprowadzeniem auta do mechanika auto bylo sprawdzane czy odpala |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:23
|
|
|
Autko zaraz po wypadku zostalo odcholowane na warsztat. Po wypadku nikt nie sprawdzal silnika bo byla urwana miska olejowa. Żeczoznawca obejzal tylko ze pasek rozrzadu caly i mechanicy odstawili silnik na bok . Dopiero po kupnie miski, osprzetu silnika, zostal wsadzony do auta. Najdziwniejsze bylo to ze autko za pierwszym razem ladnie odpalilo z 4 obroty walem i chodzilo (po uprzednim odpowietrzeniu) ale silnik pochodzil z 5 sekund i zgasl (nie wkrecil sie na obroty) nastepne próby to bylo juz jedynie pruba odpalenia na 1 cylinder. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:25
|
|
|
kapturskip, powiedz mechanikom zeby sprawdzili czy nie zerwał sie klin na kole zebatym wałka rorządu. Druga rzecza mogloby byc to ze dostalo sie cos do dolotu powietrza albo intercoolera i narobiło szkód, ja jednak zaczalbym od tego koła zębatego, bo one maja tendencje do zrywania sie klina, zreszta jest to tanszy zabieg od wymiany wtryskiwaczy, czesto zdarza sie tez tak ze przy niesprawnych wtryskiwaczach silnik da sie odpalic na samostarcie, i nie ma reguły czy silnik nagrzany czy zimny, auto bedzie odpalac na samostarcie, wtedy wtryskiwacze do wymiany, ale to w momencie kiedy cos sie dostalo do ukladu paliwowo-powietrznego, wtryskiwacze zawsze mozna zmierzyc/sprawdzic prosta metoda na przelewy, jak sie nie myle to ktos tutaj na forum to opisywał. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 01-01-2010, 18:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:34
|
|
|
Mechanicznie spece mówia ze zrobili wszystko. Sprawdzili kliny (nie sciete) , ustawili rozrzad (nie przeskoczyl) , sprawdzili kompresje (ksiazkowa) , sprawdzili wtryski na przelewy (dobre) A autko dalej dymi na wolnych obrotach. Mówia jakby nie w tym momencie byl wtrysk (na wolnych za pózno). |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:35
|
|
|
Podpinali auto pod kompa wogole |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:39
|
|
|
Tak podłaczali bo trzeba bylo wykasowac tryb powypadkowy (niedzialaly niekture opcje np. central ) Jedyne co wyszly to stare bledy i jeden z EGR ale okazalo sie ze byl zagiety pin. Wyprostowali wsadzili i teraz nie ma zadnych bledow. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:45
|
|
|
Na obecna chwile nic wiecej nie przychodzi mi do głowy, w przyszłym tygodniu bede sie widział z kumplem co zna te silniki niemalze od podszewki, wiec jak nie uda Ci sie rozwiazac do tego czasu problemu, to wtedy postaram sie podac kolejne sugestje. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 01-01-2010, 18:47
|
|
|
Ok . A narazie dalej bede prosił o pomoc. A co do samostartu to silnik wogóle na niego nie reaguje.
[ Dodano: 03-01-2010, 14:51 ]
Wtryskiwacze odebralem od serwisu zajmujacym sie regeneracja CR (wtrysków). Diagnoza wtryski sa w stanie bdb. wsadzac i jezdzic. Po wsadzeniu dalej ten sam objaw co wczesniej. A wiec wtryski mozna odznaczyc. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6099 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-01-2010, 23:12
|
|
|
Powiedz mi czy ktos sprawdzał zawór EGR (pisałes tylko o pinie) ,ale czy ktos go demontował bardzo mozliwe ze jest zablokowany w pozycji otwartej , i własnie dymienie i brak biegu jałowego mogą za tym stac . Najpierw sprawdz zawór EGR czy nie jest owarty ( zabrudzony ) mozliwe ze podczas uderzenia wpadły jakies zanieczyszczenia z dolotu do nie go i go przyblokowały i dlatego pierwsze odpalenie sie powiodło dopóki cos go nie przyblokowało , puzniej bedziemy sie dalej martwic jak to nie bedzie to
Ps. silnik Renault 1.9 afffuuuuuu , którego mam na codzien u siebie w serwisie , bardzo kiepskie motory szczególnie w "renówce" sie nie spisują o Mitsubishi się nie wypowiem |
|
|
|
 |
kapturskip
Nowy Forumowicz Kaptur

Auto: Mitsubishi Carisma DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 8 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 07-01-2010, 17:29
|
|
|
dejjay sprawdzilem EGR byl brudny wyczyscilem i dalej to samo. Ale sprawdzilem swoja blache nawet spaliny do niego nie dochodza a wiec EGR można wykluczyc. Co do opini o tym motorze to sie zgadzam dotej pory nie mialem nigdy takich problemów z dieslem. Pomocy |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 07-01-2010, 17:53
|
|
|
kapturskip, no to mam teraz zabawe dla Twoich mechaników z parametrami, masz do sprawdzenia cisnienei na listwie wtryskowej (nie moze byc za duzych skoków/odchyłow), korekcja wtryskiwaczy, sprawdzić przepływke na parametry (temp), no i mechaniczne sprawdzic jeszcze przepustnice kolo EGR czy powrót sie nie przytkal. Bo nic innego juz mi nic nie przychodzi do głowy, a nikt wiecej juz nic nie moze wydedukowac i pomoc, bo rownie dobrze wtryskiwacze moga byc poprzycierane, wtedy tez silnik nie bedzie chcial chodzic na wolnych obrotach, a bedzie chodzil na wysokich (wtrysniecie Plack'a do kolektora ssacego moze podpowiedziec czy tak jest, nie radze tego robic komus bez doswiadczenia jak chcesz miec silnik w calosci) |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 07-01-2010, 18:40
|
|
|
kapturskip napisał/a: | Autko zaraz po wypadku zostalo odcholowane na warsztat. Po wypadku nikt nie sprawdzal silnika bo byla urwana miska olejowa. |
Jak była urwana ??
Dla mnie ciekawe dlaczego rzeczoznawca nie zdjął tej miski i nie zobaczył korbowodu albo zasysania oleju itp.
Może cześć miski została gdzieś w środku a może inne ciekawe rzeczy jak uszczelka.
Nie mam przekroju więc nie wiem jak głęboko sięga korbowód |
_________________ ===========================
carisma i ja
 |
|
|
|
 |
|