 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Kmer 03-01-2010, 21:08 |
[E5x 92-96] rozsądne auto za niewygórowane pieniążki? |
Autor |
Wiadomość |
piter-t [Usunięty]
|
Wysłany: 03-01-2010, 18:31 [E5x 92-96] rozsądne auto za niewygórowane pieniążki?
|
|
|
witam,
jestem tutaj nowy, tak więc na początek chciałem się z Wami przywitać i życzyć pomyślności w nowym roku
od pewnego czasu noszę się z zamiarem zakupu pierwszych czterech kółek i zastanawiam się nad galantem albo carismą... głównie autko ma być do turlania się po weselach tak więc patrzę na przestrzeń w środku (bo czasem z młodymi się na plener jedzie swoim autem) i koniecznie hatchback (wygoda w pakowaniu statywów, świateł itp).
z tego co wiem to oba modele maja ocynkowaną blachę i z podobnym wyposażeniem są dostępne, ale to teoria tylko
a jeśli chodzi o komfort jazdy, pewność prowadzenia, względne bezpieczeństwo, awaryjność, jakość wykonania, koszty utrzymania? moglibyście doradzić które byłoby sensowniejszym wyborem pod tymi względami?
myślałem o silniku 2,0 136km w galancie i 1,8gdi w cari, choć chyba silnik ten ma dosyć podzielone opinie (silnik v6 choć fajne ale odpadają ze względu na drogi serwis jak coś wyskoczy, może jak będę miał większe fundusze to poszaleje o ile w 2012 wszystko nie piepsznie )
w galancie raczej wylądowałaby sekwencja a w gdi czytałem że nie bardzo się lpg zaleca, chyba że szukać wersji msx? czytam i czytam rożne for i artykuły ale to tylko ciągle teoria...
rocznikowo to galant siłą rzeczy do 96r a cari... byle nie przekroczyć 9tys
na co zwracać uwagę przy szukaniu autka pomijając standardowe oględziny spasowania karoserii, powycieranych pedałów itp), nie chcę kupić czegoś co później będzie stało u mechanika albo co lubi tam często stać... pasuje mi zazwyczaj objeździć całe wesele bez konieczności szukania autka zastępczego... wcześniej że to firma wujaszka to się turlałem meganem który miał humory, civikiem 95r fajne auto choć chyba ciupkę za małe a teraz pasuje mi już coś swojego...
z góry dziękuję za wszelką pomoc
pozdrawiam |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 03-01-2010, 18:59
|
|
|
Witam, aczkolwiek do powitań jet inne miejsce, chyba za słabo poczytałeś forum, ale nie czepiajmy się, bo powitanie to grzeczność. Co do twojego problemu to odsyłam do poczytania tematów i wątków gdzie koledzy typują konkretne egzemplarze a inni wyjadacze wypowiadają się na temat ich stanu tylko po samych zdjęciach, tam się wiele nauczysz i uzyskasz odpowiedzi na nurtujące cie pytania odnośnie typowanego przez ciebie auta. Pozdrawiam i zapraszam do lektury forum. |
|
|
|
 |
spown
Mitsumaniak ^^^^^^^^^^^

Auto: był EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 625 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-01-2010, 19:04
|
|
|
Powiedz w jakie roczniki celujesz? Bo galanta w hatchbacku to max 96 rocznik... Później szły już tylko sedany i kombi. |
_________________ Mówią źle, mówią zły, mówią wariat... |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-01-2010, 19:05
|
|
|
piter-t napisał/a: | o ile w 2012 wszystko nie piepsznie | te teorie spiskowe, ludzią ciemnote wciskaja
Anyway, wracamy do Twojego wątku, Galant vs Carisma, silniki podobnych parametrów, karoseria Galant większy i pojemniejszy, Galanta do 9tys z pewnościa kupisz i Ci jeszcze zostanie no i auto powinno byc w dobrym stanie mechanicznym, Carisma, także kupisz ale juz trochę mniej zostanie, pytanie, czy 9tys ma byc przeznaczone na sam samochód czy na samochód z opłatami
Galant ma zawieszenie w pełni wielowachaczowe, wiec automatycznie koszty eksploatacji wzrastaja, w przeciwieństwie do Carismy, gdzie posiada ona z przodu kolumny McPhersona, ogólnie rzecz biorąć każde auto ma swoje plusy i minusy, w GDI z czasem mogą Cie meczyć problemy z pompą wysokiego cisnienia, powiedzy dwoma autami zawsze są wersje sporne, gdyz nigdy nie zgadniesz kto i jak uzywał auta przed Tobą i jak ono sie bedzie sprawowac w Twoich raczkach.
Wybór nalezy do Ciebie najlepiej byłoby abyś sie spasował do jednego i drugiego auta oraz stwierdził które bardziej Ci odpowiada, ja nie bede Cie namawiał z góry na Galanta czy też Carisme, GDI nie przerobisz na LPG, znaczy istnieje taka mozliwosc ale koszt takiej instalacji jest rzedu 10 000zł, silnik Galanta bardzo dobrze znosi gaz.
Jak masz jeszcze jakies szczególowe pytania wal śmiało dalej.
[ Dodano: 03-01-2010, 19:13 ]
Do poczytania o Galancie
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=13499
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=4618
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803
Do poczytania o Carismie
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1741
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1742 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
pawlos
Mitsumaniak Boski wiatr

Auto: EAxW
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 518 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 03-01-2010, 21:07
|
|
|
za Galantem przemawia komfort oraz to że był produkowany w Japoni
silnik do zagazowania jaki Tobie polecam to 2.0 v6 6a12 ,bardzo dobrze znosi gaz i jest bardzo dynamiczny ,a koszta eksploatacji nie są duze bo to bardzo mało awaryjny silnik
zuzycie paliwa jest porównywalne z silnikiem 4 cylindrowym
Carisma GDI super nowoczesny silnik ale :
samochód produkowany w Holandi ,silnik Gdi wymaga dobrego paliwa i specjalnego oleju
trzeba co pewien czas czyscic przepustnice i dolot ,jezeli trafisz zaniedbany będą problemy i koszta
wg. mnie Galant v6 to lepszy wybór : mała limuzyna z super sercem usłyszysz silnik to się zakochasz a Cari Gdi to taki traktorek
pozdrawiam |
_________________ reprezentant DREAM TEAM 2012
 |
|
|
|
 |
piter-t [Usunięty]
|
Wysłany: 03-01-2010, 21:50
|
|
|
dziękuję Wam za rady
jak coś się jeszcze Wam nasunie to chętnie poczytam następne cenne informacje
pawlos napisał/a: | silnik do zagazowania jaki Tobie polecam to 2.0 v6 6a12 |
chyba koszt sekwencji do v6 jest spory...? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-01-2010, 22:14
|
|
|
piter-t napisał/a: | chyba koszt sekwencji do v6 jest spory...? | jest, zależy gdzie będziesz robił, musisz sie zorientowac, pod czestochowa jest gosc co robi sekwencje do 6cyl za 3 tys, a realnego przedziału musisz się spodziewac rzedu 3-4tys zł |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
piter-t [Usunięty]
|
Wysłany: 04-01-2010, 18:05
|
|
|
Panowie... a idzie coś zrobić z tymi hamulcami w galancie ? bo co czytam to jakoś się ich nie zachwala... w hondzianie one spisują się całkiem fajnie... da rade coś w sensownym przedziale cenowym poprawić ? czy to już cała konstrukcja jest spaprana ? |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 04-01-2010, 21:05
|
|
|
zalozysz dobre tarcze i klocki i bedzie w miare dobrze hamowac. Wymiana tarcz na wieksze nie ma sensu przy tych mocach. Wieksze tarcze ma wersja 4x4 czyli E88. Niemniej jednak jest troche przy ytm roboty a 150 KM to nie tak duzo zeby sie z tym bawic.
Co do rzeczy na ktore trzeba zwracac uwage to koniecznie kielichy amortyzatorow od strony komory silnika. Z boku lubia przerdzewiec na wylot. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 04-01-2010, 22:52
|
|
|
piter-t napisał/a: | Panowie... a idzie coś zrobić z tymi hamulcami w galancie ? |
nic nie idzie zrobić uświadom sobie to że jak kupujesz 16 letnie auto całkiem prawdopodobne że nie miało nigdy wymienianych i regenerownych tarcz / zacisków hamulcowych ..... poza wymianą klocków
piter-t napisał/a: | bo co czytam to jakoś się ich nie zachwala... w hondzianie one spisują się całkiem fajnie... |
coś kiepsko czytasz .... albo czytasz wypociny tych którzy kupili galanta i myśleli że to Porsche z ceramicznimi hamplami
piter-t napisał/a: | da rade coś w sensownym przedziale cenowym poprawić ? |
tak jak ja to zrobiłem .... zregenerowałem zaciski oraz wymieniłem tarcze na nowe .... ponieważ ori tarcze były już troszkę hmmmm.... zużyte
piter-t napisał/a: | czy to już cała konstrukcja jest spaprana ? |
wątpię |
|
|
|
 |
jac33k
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5V6 Lexus GS300MK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Posty: 166 Skąd: Łomża
|
Wysłany: 11-01-2010, 18:13
|
|
|
Nie uczestniczyłem nigdy w zakupie Carismy, ale mogę sporo powiedzieć o Galantach V.
Nie próbuj kupić tego samochodu tanio.
Ostatni zakup dla kolegi był nastym egzemplarzem z rzędu.
Koszt tego autka powinien zamknąć Ci się w ~10k pln.
Przy czym na zakup przeznacz ~7k pln a 3k zostaw na podstawowy remont od razu po zakupie. O ile oczywiście chcesz się cieszyć jazdą a nie tylko generować wątki na tym forum.
1. Zawieszenie , mimo że nie uważam tego za mankament tych modeli to na ~30 widzianych egzemplarzy tylko w jednym nic nie klekotało w zawieszeniu. Wynika to z polskich tradycji użytkowania pojazdów " zajeżdżę go , a potem sprzedam"
Amory KYB i podstawowy komplet gum/tulei zakupisz za ~1,5k pln
2. Elementy eksploatacyjne , WSZYSTKIE płyny ( hamulce i sterowanie sprzęgła też takowe posiadają ) filtry, rozrząd , komplet oringów , gumki uszczelniające do zacisków hamulcowych itp.. to też kupisz za jakieś 1,5k pln.
Taki pakiet na start zapewni ci trochę spokoju na dłuższy czas.
Ja co prawda nie do 16v tylko do 24v włożyłem ~6k pln i mogę powiedzieć że jestem zadowolony, nie czuję różnicy pomiędzy moim autem a większością nowszych produkcji. |
_________________ Galant 2.5 V6 24V '98, Lexus GS 300 '98.
100 znaków zapytania, 100 szmerów niechęci.
 |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
 |
|
|