Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wrażenia z jazdy w zimie
Autor Wiadomość
sailax 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.2 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 34
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-01-2010, 01:25   

Ja moim "miśkiem" przecieram szlaki (tworze nowe drogi) dla pozostałych samochodów :mrgreen: . Samochodzik suppper w zimowych warunkach na zimowych oponkach Toyo :badgrin: Wymiata!! Nawet zapuściłem się w zaspy że ledwo otwierałem drzwi... chwila i już jestem na drodze. Przy 4WD lock i włączonymi "kagańcami" samochód idzie jak burza i nie ma mocnych, może się delikatnie wychyla na bokach ale nie ma mowy o poślizgu. Cała zabawa jest wtedy jak zdejmie się ograniczenia...i ma się pusty duży parking :p (np. hipermarket)

i jeszcze dorzucam filmik jak znalazłem na necie : http://www.youtube.com/watch?v=cDtu5HL9lIo
 
 
sibkods 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 181
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 10-01-2010, 12:18   

Mieszkam na górzystych nieodsniezanych obrzeżach miasta, 4WD- bezcenny :mrgreen:
Tylko jest jeden minus, teraz wszystkie drogi w mojej okolicy zrobily sie jednokierunkowe, a jak jakas osobowka widze ze jezdzie SUV, to z anic nie zjedzie z drogi , trzeba wbijac sie w gleboki snieg, ale nie ma z tym zadnych problemow :biggrin:
Opony- Pirelli Scorpion
 
 
stuff75 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II '09 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 6
Skąd: Szczecin
Wysłany: 10-01-2010, 12:34   

WItam,
w piątek wracałem z okolic Kłodzka późnym popołudniem, na drodze Kudowa WRocław działy się masakryczne historie. TIRy się ślizgały z góry a pod górę nie mogły podjechać, na wzniesieniach tworzyły się korki. Autko ani razu się nie poślizgnęło. Pod górę ruszało jak marzenie. Bezpiecznie dojechałem w tej pogodzie do samego Szczecina.
_________________
Pozdrawiam
Patryk
Outlander II 2.0 DI-D '09
 
 
zalesik 
Forumowicz


Auto: oII 2.4 CVT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 50
Skąd: białystok
Wysłany: 12-01-2010, 08:27   

sylb napisał/a:
Ruszanie na skrzyżowaniu ze skrętem, chciałem trochę szybciej włączyć się do ruchu a tu „Zonk” miałem wrażenie, że zaraz tył mnie wyprzedzi.

Uważam, Koledzy, że na zakręcie wciskając gaz do dechy, nawet najlepsze opony nie będą w stanie utzrymać toru jazdy.Tył samochodu wynosi na zewnątrz, potrzebna jest jedna kontra.
_________________
pozdrawiam
 
 
ppfjj 
Forumowicz

Auto: outlander
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 31
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-01-2010, 09:30   

Zgadzam sie jest super , sprawdzone w sobote na odcinku wawa-radom w sobote od 6.40 co tam sie dzialo hehe rekordowy opad sniegu -czysty tor bobslejowy inne auta 40 km/h ja w ratraku 85 i przyczpenosc byla.uklony dal Panow drogowcow to naprawde niesamowite ale nie byl nawet jednej piaskarki. nawet w warszawie Panowie z TIR grzecznie czekali przed mostem siekierkowskim bojac sie nan wjezdzac.
_________________
zzz
 
 
papcio 
Mitsumaniak

Auto: 2,0 DiD Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 78
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-01-2010, 13:02   

sylb napisał/a:
Ruszanie na skrzyżowaniu ze skrętem, chciałem trochę szybciej włączyć się do ruchu a tu „Zonk” miałem wrażenie, że zaraz tył mnie wyprzedzi.


w trybie 4wdlock - owszem "tyłek" ucieka a normalnie na 4wd szczerze mówiac niezauważyełm takich objawów

zresztą to cała przyjemnosć z jazdy - raz sie zachowuje bardziej jak przednionapędowiec (4wd)
lub jak tylno napędowiec (4wdlock) - oczywiscie w kwestii "zabawy" na śniegu

pozdrawiam
 
 
VG 
Forumowicz

Auto: 2x Outek 2.0/2.2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 213
Skąd: Macowieckie
Wysłany: 12-01-2010, 21:19   

potwierdzam uciekanie tyłu ale moim zdaniem jest to związane z wagą auta (prawie 1,7 tony) praw fizyki Pan nie zmienisz .... i się slizga :)
 
 
dab 
Mitsumaniak


Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 917
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12-01-2010, 21:31   

kolak napisał/a:
Zalety : duzy przesiwt w porownaniu do innych aut, duze kola ( u mnie) - byle zaspy to pikus


A mnie wlasnie ta wiara w "duzy" przeswit, w miniona niedziele zgubila :oops: 8)
Wybralem sie na mala przejazdzke polnymi drogami zeby pobryac sobie nieco po tych 2 dniowych opadach no i....zawiesilem sie....przeswit outka okazal sie mniejszy niz snieg na drodze pomiedzy jego osiami :D Jechalem sobie elegancko az nagle autko wyhamowalo i stanelo....ani w tyl ani do przodu nie dalo rady jechac, zakleszczylem sie w sniegu pod autem. :? Na pomoc podjechaslo Pajero i...tak niefortunie sie zlozylo ze podczas proby wyciagania, tylne lewe kolo zjechao mu do rowu i mimo walki, oj jak ryl murawe...nie dal rady sie wyrwac - rowniez utnal, na wsparcie przyjechal L200 i jeszcze cos - czego nie rozpoznalem - cos mocno posunietego wiekowo ale wyralo nie i Pajero z objec zimy :p bez problemu.
Tak wiec, swietnie sie jezdzi po miesci/szosie w sniegu czy tez brei snieznej ale przy wycieczkach gdsie moga byc niespodziani w postaci glebszego sniegu radze uwazac - klopoty murowane.
_________________
Pozdrawiam
dab
 
 
wowo 
Forumowicz


Auto: Outlander 2008 2.0 D Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 102
Skąd: Kraków
Wysłany: 16-01-2010, 21:07   

Właśnie pogoniłem mojego Outka po polach między stokami Rusin Ski a Bukowiną, po szlakach przetartych przez skutery śnieżne. Przy ostrzejszym podjeździe zapiąłem 4WD LOCK i wyłączyłem ESP i szedł jak czołg. Zawieszenie jednak za twarde na taki wyryp. Ale z drugiej strony dzięki temu, serpentynami pod górę z Chabówki wziąłem BMW M3 i Volvo XC90 po zewnętrznej (droga czarna, ale wokół dużo śniegu i -7 stopni) :-) Kolejny król prostej do kolekcji :-) )))


_________________
W końcu dojrzałem - Outek to optymalny wybór :-)
 
 
sylb 
Forumowicz


Auto: OUTLANDER 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 593
Skąd: Małopolska
Wysłany: 16-01-2010, 23:21   

Jako ciekawostka.
Cytat z dokumentu „Informacja Prasowa Mitsubishi”.

ASC standardowo zawiera system kontroli trakcji, który działa podobnie jak mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, kontrolując uślizg kół podczas ruszania z miejsca bądź przyspieszania.
 
 
wowo 
Forumowicz


Auto: Outlander 2008 2.0 D Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 102
Skąd: Kraków
Wysłany: 17-01-2010, 08:55   

Moze i faktycznie tak działa i w normalnych sytuacjach się sprawdza, ale przy trudnym terenie uniemożliwia przekazanie momentu do kół poprzez wyhamowanie kół z poślizgiem
_________________
W końcu dojrzałem - Outek to optymalny wybór :-)
 
 
KowaliK 
Mitsumaniak
01339/KMM

Auto: JDM's
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 990
Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-01-2010, 18:47   

A błoto, w zasadzie lód, pośniegowe nie rozsadza Wam tylnych zderzaków? Tzn. nie wypada wam z zatrzasków? :roll:
_________________
 
 
papcio 
Mitsumaniak

Auto: 2,0 DiD Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 78
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-01-2010, 20:42   

AlCapone napisał/a:
aż tu nagle eureka.....4WD Lock i wróciłem do żywych......REWELACJA........... :mrgreen: Na tej szklance Outek hamował jakby na suchym..... :mrgreen: Cały czas potem tylko Lock i czułem się tak pewnie że momentami dodawałem nawet czadu na zakrętach i Outek jechał jak po sznurku...... :D
Oczywiście jak droga była pusta......


albo źle czytam, albo masz zaczarowany samochód
co ma tryb 4wdlock do hamowania??

pozdrawiam
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 19-01-2010, 23:45   

papcio napisał/a:
AlCapone napisał/a:
aż tu nagle eureka.....4WD Lock i wróciłem do żywych......REWELACJA........... :mrgreen: Na tej szklance Outek hamował jakby na suchym..... :mrgreen: Cały czas potem tylko Lock i czułem się tak pewnie że momentami dodawałem nawet czadu na zakrętach i Outek jechał jak po sznurku...... :D
Oczywiście jak droga była pusta......


albo źle czytam, albo masz zaczarowany samochód
co ma tryb 4wdlock do hamowania??

pozdrawiam


Mam zaczarowany......

Pzdr......
 
 
tommy99 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander Intense+ 2008
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 13
Skąd: Leszno
Wysłany: 20-01-2010, 00:18   

KowaliK napisał/a:
A błoto, w zasadzie lód, pośniegowe nie rozsadza Wam tylnych zderzaków? Tzn. nie wypada wam z zatrzasków? :roll:


Zauważyłem, że zderzak z boku wypadł mi spod błotnika, ale to chyba po wjechaniu i uderzeniu tyłem w kupę śniegu. Po lekkim"przyklepaniu" wszystko wróciło mi do normy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.