Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[YANOUSHek]

Witam serdecznie,

ostatnio (po 5 miesiącach od zakupu samochodu) zostałem pierwszy raz zmuszony do zaglądnięcia pod maskę mojego Lancerka SB - skończył się płyn do spryskiwaczy. Wszystko tam wygląda ślicznie i ładnie, ale jedna rzecz mnie zaniepokoiła - po otworzeniu maski zauważyłem, że korek na zbiorniku od płynu chłodniczego był otwarty. Pamiętam jak zaglądałem pod maskę przed odbiorem samochodu to na 100% był zamknięty. Stąd pojawiły się 2 pytania:

1. Jaka może być przyczyna tego, że korek odskoczył sam - czy możliwe, że to przez te duże zmiany temperatury czy raczej jakieś poważniejsze problemy?
2. Czy powinienem coś zrobić z płynem, który tam się znajduje jeśli korek był otwarty przez dłuższy czas? Może naleciały tam jakieś śmieci?

Pozdrawiam,
Janusz

[Radassss]

korek nie powinien odskoczyc jak jest dobrze zakrecony... w ukladzie chlodniczym podczas pracy wytwarza sie spore cisnienie i np odkrecanie korka przy rozgrzanym silniku grozi poparzeniem... (taka mala eksplozja nagromadzonego tam powietrza o wysokiej temperaturze)... korek najwidoczniej musial byc zle zakrecony, nie przypuszczam zeby sie tam duzo smieci dostalo wkoncu jest to chronione maska od gory... ewentualnq wymiana plynu nic by nie dala bo ewentualne zabrudzenia jak byly (sa) juz dawno rozniosly sie po calym ukladzie chlodzenia... ta ciecz tam poczas eksploatacji krazy... mozesz ewentualnie uzyc plukacza do chlodic celem wyplukania "syfow" i zalac nowym plynem tylko nie wiem czy to ma sens czy nie lepiej udac sie do serwisu i kogos opieprzyc i niech sie oni tym zajma, bo nie sadze ze korek sie sam odkrecil
... przynajmniej tak jest w wiekszosci samochodow moze Lancer to taki wynalazek ze tu jest zupelnie inaczej??

[YANOUSHek]

Cały problem, i moje ogromne zdziwienie, polega na tym, że korek nie jest zakręcany a wciskany. Co prawda musiałem użyć dość znacznej siły, żeby wsadzić go na swoje miejsce, ale ciśnienie w obiegu chłodzenia może być bardzo duże.

Czy inny użytkownik Sportbacka 1.8 może potwierdzić moje słowa odnośnie korka na zbiorniku wyrównawczym?

[mkm]

YANOUSHek, znajac zycie, ktos "nie docisnal", a Ty nie zwrociles uwagi.
Obserwuj go przez jakis czas (czesciej zagladajac pod maske) i jak wszystko bedzie ok to sie nie przejmuj.
Temperatura, ani cisnienie raczej go nie wybila, bo (chyba) zauwazylbys, ze cos niedobrego dzieje sie z temperatura.
Ja obstawiam "blad ludzki".

[YANOUSHek]

[lipa40]

W zbiorniczku wyrównawczym niema ciśnienia, tak więc jak

[tomekrvf]

Odpowiedź lipa40, jest na 100% trafna. We wszystkich Mitsubishi, oprócz tych z silnikami od VW, Renault lub PSA, w zbiorniku kompensacyjnym cieczy chłodzącej nie ma ciśnienia innego jak atmosferyczne.
Docisnąć korek i zapmnieć o temacie.

[Radassss]

no nigdy tam nie grzebalem bo nie bylo potrzeby, ale skoro tak mowicie to wierze... czyli jakis patalcha nie doscina koledze korka... jak kolwiek glupio by to nie zabrzmialo...

[racer1972]

no mnie ten patent się nie spodobał... pierwszy raz widzę zatyczkę a nie zakrętkę... a evo ma jak trzeba

[tomekrvf]