Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Adaho_krak
19-01-2010, 12:32
[1G 90-94] awaria zaworu, a ustawienie rozrządu
Autor Wiadomość
tomeks 
Nowy Forumowicz

Auto: Eclipse 1g
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-01-2010, 21:18   [1G 90-94] awaria zaworu, a ustawienie rozrządu

Witam, od niedawna jestem właścicielem Eclipsa 1g z silnikiem 2.0 DOHC 4G63. Od kupna w aucie miałem źle ustawiony rozrząd (standardowe objawy: drgania, nierówna praca, brak mocy), wiem, że poprzedni właściciel przejechał na takim rozrządzie ok 10 000 km, ja może ze 2000 km.

Oddałem auto do mechanika, który robił już rozrządy w Mitsubishi. Niestety nie wymieniałem el. rozrządu, a jedynie prosiłem o ustawienie. (Wg poprzedniego właściciela, elementy rozrządu były niedawno wymieniane, ich dobry stan potwierdził mechanik).
Po odebraniu samochodu silnik chodził równo, dobrze wkręcał się na obroty. Niestety, po przejechaniu kilku kilometrów, znowu zaczął drgać i słabnąć. Po kilkunastu km już ledwo jechał. Pojawiły się drgania w całym zakresie obrotów, ich siła stopniowo wzrastała, z wydechu zaczęło strzelać, jakby z czopera bez tłumika.
Na początku mechanik powiedział, że pewnie padł napinacz paska rozrządu. Rzeczywiście pasek był zupełnie luźny. Jednak po rozkręceniu stwierdził, że rozrząd się nie przestawił (napinacz był ok), a okazało się, że padł zawór wylotowy na jednym z cylindrów.

W związku z powyższym mam kilka pytań:
1. Czy dobrze ustawiony pasek rozrządu może być luźny??
2. Czy, jeżeli pasek był luźny w wyniku np złego dokręcenia lub ustawienia napinacza, mogło to spowodować uszkodzenie zaworu?
3. Jakie może być inne wytłumaczenie uszkodzenia zaworu zaraz po wyjechaniu z warsztatu? Dodam, że wcześniej, mimo źle ustawionego rozrządu, osiągnąłem kilka razy obroty rzędu 7 tys/min, a podczas powrotu od mechanika miałem maks. jakieś 5 tys.

Proszę o pomoc i informacje.
Tomek z Gdańska
 
 
barteski 
Forumowicz

Auto: 1G TURBO 1G N/A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 264
Skąd: okolice WROCŁAWA
Wysłany: 17-01-2010, 22:46   

1 pasek niema prawa byc luzny
2hm dopuki nieprzeskoczył na zebach niemiał prawa kolizji zawór tłok , :?: uszkodzenie zaworu w jakim sensie ?? - skrzywiony??- wypalony??
3 jak zdiagnozowano uszkodzenie ???zerwana głowica i ogledziny czy tak z wieszku i brak cisnienia??
 
 
 
4g63colt
[Usunięty]

Wysłany: 17-01-2010, 22:50   

BŁĄD mechanika,sorki.Nie ma innego wytłumaczenia.
 
 
tomeks 
Nowy Forumowicz

Auto: Eclipse 1g
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-01-2010, 23:05   

Zawór jest prawdopodobnie skrzywiony, albo jedynie zablokowany (tak mi powiedział, ja się na mechanice słabo znam), facet mi powiedział, że sprawdzał ciśnienie na cylindrze i uciekało. Wypalony nie jest.

[ Dodano: 18-01-2010, 01:00 ]
Jeszcze jedno. Czy da się udowodnić ewentualną winę mechanika?

[ Dodano: 18-01-2010, 20:34 ]
Byłem u mechanika, okazuje się, że rozrząd się nie ruszył, tylko jeden z zaworów wylotowych się zblokował, być może na skutek awarii popychacza hydraulicznego (wtedy jest szansa, że zawór jest cały), może się upalił.
Pewne jest, że nie było kolizji zawory-tłok, na co wskazuje choćby to, że tylko jeden zawór z pary wylotowych i tylko na jednym cylindrze jest zablokowany w otwartej pozycji. Do tej pory nie zdjęto wałka rozrządu a sprawdzenia dokonano jedynie z góry i z użyciem sprężarki.

Ciekawi mnie jednak, czy w pewnych fazach pracy rozrządu może być luźny pasek?? berteski pisze, że nie. Ma ktoś inne zdanie?? Dodam, że nie chodzi o taki duży luz żeby pasek mógł przeskoczyć.
 
 
MATi1G 
Forumowicz

Auto: Eclipse 1G N/A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 337
Skąd: WWA/Raszyn
Wysłany: 19-01-2010, 11:48   

tomeks napisał/a:
Ciekawi mnie jednak, czy w pewnych fazach pracy rozrządu może być luźny pasek?? berteski pisze, że nie. Ma ktoś inne zdanie?? Dodam, że nie chodzi o taki duży luz żeby pasek mógł przeskoczyć.

Nie ma prawa być luźno on ma siedziec w rowkach idealnie i być na pięty
 
 
Adaho_krak 
moderator


Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 3214
Skąd: Kraków
Wysłany: 19-01-2010, 12:31   

Panowie po co się powtarzać na temat rozrządu, wystarczy link: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47004 Tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie odnośnie luźnego paska.
_________________
Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!

Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku
. - Przynajmniej się staram :)

Adam 00302/KMM
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.