 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CA5A]Check engine nie pali się,auto nie odpala |
Autor |
Wiadomość |
Czerwien [Usunięty]
|
Wysłany: 21-01-2010, 20:34 [CA5A]Check engine nie pali się,auto nie odpala
|
|
|
Mam taki problem.
Wczoraj auto samoczynnie zgasło-przy próbie uruchomienia nie palił się check engine.
Wyjąłem komputer który na moje oko wyglądał ok-jedynie dało się zauważyć drobne wybrzuszenia na kondensatorach.
Winny okazał się bezpiecznik ECI(20A/32V).
Podmieniłem z bezpiecznikiem od halogenów który był identyczny.
Zrobiłem autem około 30km-tyle musiałem przejechać aby zdobyć w trójmieście taki bezpiecznik:)
Wsadziłem bezpiecznik od halogenów na swoje miejsce a nowy wsadziłem na miejsce ECI.
Auto odpaliło normalnie jednak po około 300 metrach zaczęły się cyrki.
Komputer ustawiał obroty(nie mylić z falowaniem) odpowiednio na 450 i 1000 naprzemiennie.Przy każdej takiej zmianie było słychać pyknięcie z ECU.
Po czym auto zgasło...nie pali się check engine...podmiana bezpiecznika z halogenów już nie pomaga...domyślam się,że padł komp(wyjąłem go i wygląda tak jak dnia wczorajszego)...co mogło być przyczyną....czy elektryk samochodowy znajdzie zwarcie bez sprawnego ECU?Kolega kartomaniak wysłał mi sprawne ECU ale nie chcę go podłączyć tylko po to aby mu je spalić...proszę o pomoc |
Ostatnio zmieniony przez Czerwien 21-01-2010, 22:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 21-01-2010, 20:50
|
|
|
Napisz do Bartka, z teo co pamiętam on sie bawi z kmputerami, o ile to wina kompa. |
Ostatnio zmieniony przez mario mario 21-01-2010, 20:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 21-01-2010, 20:53
|
|
|
Czerwien napisał/a: | jedynie dało się zauważyć drobne wybrzuszenia na kondensatorach. | takie kondziolki nadają się do wymiany - wymieniałes je |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Czerwien [Usunięty]
|
Wysłany: 21-01-2010, 20:53
|
|
|
Pisałem na samym początku gdy nie zdiagnozowałem usterki bezpiecznika ECI.Jutro wyślę do niego mojego ECU na testy Jednak proszę o odpowiedź na powyższe pytania oraz czy ECU mogło dokonać spalenia tego bezpiecznika? |
|
|
|
 |
Czerwien [Usunięty]
|
Wysłany: 21-01-2010, 22:10
|
|
|
robertdg napisał/a: | takie kondziolki nadają się do wymiany - wymieniałes je |
Wiem,że się nadają do wymiany-chciałem to zrobić jutro:)
edit by londolut |
Ostatnio zmieniony przez londolut 21-01-2010, 22:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kartomaniak gti
Forumowicz stary kartingowiec

Auto: CA5A ,Corsa B, Star 28 :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 1073 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 22-01-2010, 09:16
|
|
|
kurza stopa coś robi zwarcie i pali bezpiecznik... trzeba by sie z elektrykiem skontaktować |
_________________
 |
|
|
|
 |
Czerwien [Usunięty]
|
Wysłany: 24-01-2010, 15:19
|
|
|
Czeski film nadal trwa-raz mogę przejechać 30km i auto sprawuje się bez zarzutu a nieraz odpalę i po chwili bezpiecznik jest spalony... |
|
|
|
 |
4g63colt [Usunięty]
|
Wysłany: 24-01-2010, 15:37
|
|
|
Czerwien, odepnij sondę lambda,miałem podobny przypadek,sonda miała w środku zwarcie i wywalało bezpiecznik. |
|
|
|
 |
Czerwien [Usunięty]
|
Wysłany: 24-01-2010, 23:14
|
|
|
Trafiłeś z sedno.Kabelki poprzecierane i robiły bałagan-jutro to ładnie zaizoluję i jazda:) |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 04-02-2010, 08:15
|
|
|
Cieszę się razem z tobą, jakbyś mógł jeszcze dopisać w którym miejscu doszło do przetarcia to by było idealnie, perfekcyjnie super. Pozdro. |
|
|
|
 |
|
|