[C68A 1.8] Nie chce palić przy wilgotnej pogodzie |
Autor |
Wiadomość |
kamild0
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5 12V 1991r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 35 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:13 [C68A 1.8] Nie chce palić przy wilgotnej pogodzie
|
|
|
Witam, mam problem z moim samochodem. Auto w wilgotną pogodę gdy jest zimny pali normalnie... po przejechaniu około 15km samochód zaczyna szarpać, aż w końcu przy dodaniu gazu gaśnie. Potem auto ma problem z zapaleniem, strzela z rury. Trzeba odczekać jakieś 20 minut aby palił normalnie. Taka sytuacja ma miejsce tylko przy takiej pogodzie jak jest teraz, w lato zawsze chodzi idealnie. Stawiam na przewody i świece ale nie chce wydać na darmo pieniędzy więc proszę o rade. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Pexu
Mitsumaniak
Auto: Colt 1.3 | 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 1267 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:17
|
|
|
kamild0 napisał/a: | Stawiam na przewody i świece |
+ ewentualnie kopułka i palec |
_________________ 7,60/100
 |
|
|
|
 |
kamild0
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5 12V 1991r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 35 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:22
|
|
|
No to przy najbliższym przypływie gotówki wymieniam przewody i świece, zobaczymy czy pomoże |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:28
|
|
|
kamild0 napisał/a: | Auto w wilgotną pogodę gdy jest zimny pali normalnie... |
A to właśnie NIE sugeruje problemów z przebiciami pod wpływem wilgoci... Bo byłoby odwrotnie: najpierw nie chce zapalić a jak już się rozgrzeje (i z powodu ciepła pod maską odparuje wilgoć) to chodzi normalnie. U mnie właśnie takie były objawy przy starych kablach WN. |
|
|
|
 |
kamild0
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5 12V 1991r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 35 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:47
|
|
|
To w takim razie co to może być ? Byłem u 2 mechaników i tacy specjaliści że nie wiedzieli od czego to może być. |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-2010, 18:55
|
|
|
kamild0, czekaj, czekaj, może jednak to właśnie kable. Przecież teraz są ujemne temperatury - to pod maską jest sucho. Jak się rozgrzeje, to się topi i jest wilgoć, a żeby odparowało to musiałby jeszcze dłuugo chodzić. Ja miałem problemy na jesieni, a w zimie może to właśnie funkcjonuje jak napisałem...
Jak miałem kable w baaardzo złym stanie, to pod maską słychać (i widać) było brzebicia (iskry strzelały) Zacznij od kabli. |
|
|
|
 |
Pexu
Mitsumaniak
Auto: Colt 1.3 | 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 1267 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-2010, 19:02
|
|
|
jeżeli kable i świece mają swoje lata to je wymień. jak nie będzie poprawy, wtedy zaczniemy myśleć co dalej. |
_________________ 7,60/100
 |
|
|
|
 |
kamild0
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5 12V 1991r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 35 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 29-01-2010, 19:27
|
|
|
Przewody raczej mają już swoje lata, ale gdy sprawdzałem to nie widać przebicia żadnego. |
|
|
|
 |
|