Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CY3A 1.8] jazda zimą
Autor Wiadomość
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 30-01-2010, 20:25   

Podepnę moje pytanie tutaj, bo dotyczy silnika.
Z czego są gładzie cylindrów w silnikach 4B1x ? Wiem, że blok jako taki jest aluminiowy, ale z czego są zrobione cylindry i tłoki? Z alu czy ze stali?
Pytam, bo znajomy, który kupił hondę założył na filtr olejowy jakieś magnesy neodymowe, żeby filtr wyłapywał wszelkie opiłki i dziwił się, że ja czego takiego nie zrobiłem. Pomijam to, że nie wiedziałem o istnieniu takich wynalazków, że ich skuteczność oceniam na mniej więcej ten sam poziom, co skuteczność np. magnetyzerów lub leków homeopatycznych - ale tak zupełnie teoretycznie, czy ewentualne opiłki są stalowe czy aluminiowe i czy miałoby sens zakładanie (jeśli skuteczność takiego magnesu rzeczywiście >0) w lancerze? "Przypuszczam, że wątpię", ale może ktoś podpowie. Spotkaliście się z takim wynalazkiem? Umówiłem się ze znajomym, że jak dotrze hondę, to razem komisyjnie rozetniemy jego filtr i obejrzymy zawartość. No i w zależności od wyniku, to albo on albo ja będzie stawiającym flaszkę ;-)
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
Trik 
Mitsumaniak
1056/KMM


Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 3045
Skąd: Augustów
Wysłany: 30-01-2010, 22:27   

No i ja się zastanawiam! Czy ten silnik w hondzie to tartak jakiś a paliwo to drewno? Albo inaczej, czy tam występują takie tarcia że trzeba wyłapywać jakieś opiłki , które potem trzeba by wyłapywać magnesami i na dodatek takimi silnymi? I czy nie wystarczy wymieniać systematycznie olej wraz z filtrem? Bo jeśli tak, to te motory mają tylko max 100Kkm przbiegu a potem wymiana. Albo sie mylę albo muszę dzisiaj wiecej wypić żeby to zatrybić. :twisted: :shock:
_________________
Suzuki Ignis 1,2 (2019)
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 30-01-2010, 22:43   

Jeśli, podkreślam - jeśli - to miałoby sens, to filtry chyba fabrycznie miałyby na dnie jakiś magnesik. A może mają? Ale ustrojstwo znalazłem w sieci - co oznacza, że ktoś to kupuje i komuś to poprawia samopoczucie ;-) magnes
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
fargo 
Mitsumaniak


Auto: 2.0 GTS '08 CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 347
Skąd: KrakówNH
Wysłany: 30-01-2010, 23:05   

mazin napisał/a:
Jeśli, podkreślam - jeśli - to miałoby sens, to filtry chyba fabrycznie miałyby na dnie jakiś magnesik. s[/URL]


Nie filtr tylko korek spustowy oleju w misce olejowej :rolleyes: I opiłki metalu to normalka. Nawet w Polonezie taki był. :D
 
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 30-01-2010, 23:17   

fargo napisał/a:
mazin napisał/a:
Jeśli, podkreślam - jeśli - to miałoby sens, to filtry chyba fabrycznie miałyby na dnie jakiś magnesik. s[/URL]


Nie filtr tylko korek spustowy oleju w misce olejowej :rolleyes: I opiłki metalu to normalka. Nawet w Polonezie taki był. :D

No a w naszych silnikach opiłki są alu czy ferro?
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
fargo 
Mitsumaniak


Auto: 2.0 GTS '08 CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 347
Skąd: KrakówNH
Wysłany: 31-01-2010, 09:09   

mazin napisał/a:
No a w naszych silnikach opiłki są alu czy ferro?


To juz będzie ciężko sprawdzić ale myślę że nasze tłoki powinny być zrobione z siluminum (stopy aluminium z krzemem) albo jakiegoś innego kompozytu. :rolleyes: Ale opiłki i tak będą w oleum, pierścienie i cylinder na pewno sa ferromagnetyczne :rolleyes:
 
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 31-01-2010, 10:47   

fargo napisał/a:
mazin napisał/a:
No a w naszych silnikach opiłki są alu czy ferro?


To juz będzie ciężko sprawdzić ale myślę że nasze tłoki powinny być zrobione z siluminum (stopy aluminium z krzemem) albo jakiegoś innego kompozytu. :rolleyes: Ale opiłki i tak będą w oleum, pierścienie i cylinder na pewno sa ferromagnetyczne :rolleyes:

Jeśli to prawda, to pozostanie mi postawienie flaszki znajomemu, jeśli w jego filtrze znajdziemy opiłki;-(
Wydaje mi się, że o ile w silnikach, nazwijmy to oględnie, starej generacji (np. wspomniany polonez) opiłki mogły być widoczne, to w tych najnowszych chyba raczej będą maleńkie, nieliczne, a szlam z filtra może tylko będzie wykazywał jakieś tam własności magnetyczne, ale nie da się "wygrzebać" i pomacać "makro" elementów. Chyba, ze się mylę. Ale i tak, przez filtr nie powinno przejść coś większego od jego oczka, dlatego tym bardziej nie wierzę w takie magnesy (a w takie w korku, to znaczy w ich skuteczność - owszem).


[ Dodano: 31-01-2010, 21:17 ]
A wracając do tematu zimowej jazdy - właśnie wróciłem z trasy (trochę ponad 50 km). Kurczę, sypnęło, na drodze z 10-15 cm, pługów ani piaskarek nie było, ale auto bardzo przewidywalne, ładnie w zakrętach przy 40-45 km'h, na prostej rozpędziłem się do 70-80, ale prostych mamy tu niewiele, więc tylko na moment. Zdziwiłem się zachowaniu opon, bo myślałem że będzie gorzej. Niestety, nie obeszło się bez przygód, bo jakieś 60 metrów przed celem podróży (dom teściów na szczycie solidnej górki) (700 metrów długości, jakieś 100 różnicy wysokości) zjechałem z dróżki. Szwagrowie wypchnęli, a już myślałem, że będzie okazja założyć Put&Go;-)
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.