Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Utrata komfortu
Autor Wiadomość
remains
[Usunięty]

Wysłany: 30-01-2010, 18:38   Utrata komfortu

Wiem, ze Outek to nie kanapa, ale na 16-kach jezdzilo mi sie do tej pory wygodnie. Od ponad miesiaca jednak czuje wszystkie dziury w jezdni, laczenia asfaltu i laty. Przejezdzam przez ostrzeszejgo "spiacego policjanta" i dobija mnie rowno.
Moj zaprzyjazniony mechanik stwierdzil, ze do wymiany jest praw koncowka drazka. Pojechalem do serwisu i rzeczywiscie. Wymienili mi ja na gwarancji.
Tylko, ze problem nie ustapil. Sprawdzili reszte i powiedzieli, ze jest ok.
Co zatem moglo pasc, albo po prostu sie zuzyc? Chcialbym, zeby znowu bylo miekko i wygodnie, bo moj kregoslup sie ropadnie do reszty:(

I jeszcze maly off-topic: poleccie mi jakiegos kumatego czlowieka z Warszwy lub okolic, ktory umie podlubac we wnetrzu Otka , nie niszczac niczego. Zrobily mi sie jakies napiecia w tylnych lewych drzwiach i wydobywaja sie z nich trzaski ( takie typowo naprezeniowe ). W serwisie mowia oczywiscie ,ze jest ok, ale ja dostaje juz apopleksji i chcialby sie pozbyc tego cholerstwa.

Jakies sugestie?
 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 30-01-2010, 18:56   

Jeżeli chodzi o komfort jazdy na 16" - proponuję (tak jak w dowcipie o żydzie i kozie): zmienić na chwilę na 18" pojeździć parę dni, po zmianie z powrotem komfort na pewno znacznie się poprawi... :mrgreen:
Tak na poważnie - nie słyszałem o uszkodzeniach zawieszenia, które by się tak objawiało, może masz po prostu zbyt wysokie ciśnienie powietrza w oponach?

A jeżeli chodzi o trzaski, hmm... Moim zdaniem są dwie opcje:
1. Przyzwyczaić się.
2. Walczyć do upadłego (bez efektu), no i na końcu przyzwyczaić się.

pozdrawiam, bonito
 
 
remains
[Usunięty]

Wysłany: 30-01-2010, 19:22   

Hehe.. O tej zamianie nie pomyslalem:)))

Cisnienie w kolach mam 2,2 ,czyli tak jak zalecaja. Moze faktycznie cos zmiejszyc na zime?
A co do napiec, to jestem pewien, ze rozebranie drzwi i sprawdzenie/podokrecanie/przesmarowanie by pomoglo. Tylko, ze sam nie chce tego robic, bo pewnie pourywam zaczepy plastikow, stad moje pytanie o "kumatego", bo oprocz ASO nie znam niestety zadnego serwisu zajmujacego sie Mitsu.
 
 
niezawodny 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2,2 DID Instyle
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 75
Skąd: Kraków
Wysłany: 31-01-2010, 22:37   

Jeśli auto masz jeszcze na gwarancji, jak wnioskuję z wypowiedzi to nie rozumiem dlaczego nie reklamujesz tego w ASO. Nie po to kupuje się nowy samochód żeby godzić się na kompromisy typu trzeszczące drzwi.
 
 
remains
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2010, 00:24   

W tym sęk, ze zglaszalem to w ASO, ale oni uparcie twierdza, ze nic nie slysza, choc trzaski sa bardzo wyrazne. Na ostatnim przegladzie rzekomo rozebrali mi nawet drzwi i przesmarowali wszystko. Tylko, ze nic sie nie zmienilo. Bede ich jeszcze dreczyl, ale wiem, ze gdybym mial kogos , kto potrafi to rozebrac i zlozyc, byloby prosciej, nic ogladac w kolko ich miny pt: "znowu sie bedzie czepial drobiazgow". Nic che mi sie po prostu. Wole zaplacic i miec cisze.
 
 
koszmarek 
pure energy :-)
ciotka koszmarek


Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 05 Kwi 2008
Posty: 4805
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-02-2010, 00:28   

remains napisał/a:
ze zglaszalem to w ASO, ale oni uparcie twierdza, ze nic nie slysza


jakie to normalne dla ASO.
Mój ojciec jeździł z szumem w drzwiach(co prawda Octavia, ale w aso robiona) chyba z 5 razy zanim łaskawie stwierdzili, że rzeczywiście no świszczy i że to może uszczelka. I wymienili, nie podziałało, szybkę sprawdzali, nie podziałało i też biedni nie wiedzą..

Może u Ciebie to kwestia plasticzku czy boczku w drzwiach?
_________________
Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem :D
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 01-02-2010, 07:09   

koszmarek napisał/a:
Mój ojciec jeździł z szumem w drzwiach(co prawda Octavia, ale w aso robiona) chyba z 5 razy zanim łaskawie stwierdzili, że rzeczywiście no świszczy i że to może uszczelka. I wymienili, nie podziałało, szybkę sprawdzali, nie podziałało i też biedni nie wiedzą..
OCtavia 2 - temat powszechnie znany. Silikon pod uszczelkę w tylnych drzwiach załatwia sprawę
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2010, 07:41   

rezon napisał/a:
koszmarek napisał/a:
Mój ojciec jeździł z szumem w drzwiach(co prawda Octavia, ale w aso robiona) chyba z 5 razy zanim łaskawie stwierdzili, że rzeczywiście no świszczy i że to może uszczelka. I wymienili, nie podziałało, szybkę sprawdzali, nie podziałało i też biedni nie wiedzą..
OCtavia 2 - temat powszechnie znany. Silikon pod uszczelkę w tylnych drzwiach załatwia sprawę


podobno skoda ma taaaaki dobry serwis... :mrgreen:

niezawodny napisał/a:
Jeśli auto masz jeszcze na gwarancji, jak wnioskuję z wypowiedzi to nie rozumiem dlaczego nie reklamujesz tego w ASO.


podobno elementy tapicerki nie są na gwarancji ....- tak jakoś kiedyś w jakiejś książce serwisowej to wyczytałem.... :)
 
 
koszmarek 
pure energy :-)
ciotka koszmarek


Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 05 Kwi 2008
Posty: 4805
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-02-2010, 07:59   

jaceksu25 napisał/a:
podobno skoda ma taaaaki dobry serwis... :mrgreen:


tiaaa :D

rezon, może to zaradzęojcu, ale wróćmy do boczków :> skoro nie są na gwarancji to może serwis ich nie dotyka i nie sprawdza ?
_________________
Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem :D
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 01-02-2010, 12:39   

jaceksu25 napisał/a:
podobno skoda ma taaaaki dobry serwis...
dobry serwis to taki co usuwa usterki, ASO Skody w Rzeszowie usunęło świsty trzy lata temu bez łaski i proszenia. W przeciwieństwie do ASO MItsubishi Boguchwała, które nawet jak zamontuje nie tą wiązkę elektryczną co fakturuje, i na dodatek się pomyli w lutowaniu to mówi - na pewno ma Pan źle podpięte kable w przyczepie. jaceksu25, TY to chyba jednak w serwisie Mitsubishi pracujesz, a nie tak jak pisałeś na PW.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
remains
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2010, 15:18   

Panowie! A tak w temacie?
Doradzicie mi jakos?
Trzaski rozumiem nierozwiazywalne, ale moze jakies pomysly co do zawieszenia?
 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 01-02-2010, 16:02   

Jeżeli masz dobre ciśnienie i istotnie coś ostro tłucze w zawieszeniu, to pojechałbym do jakiegoś zaufanego mechanika, ewentualnie na stację diagnostyczną robiącą przeglądy okresowe i poprosiłbym o zbadanie zawieszenia i test amortyzatorów. Niedużo kosztuje, a na pewno wykryje ewentualne problemy.

bonito
 
 
remains
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2010, 21:12   

To nie jest tak, ze cos ostro tlucze. Po prostu nagle zaczalem zdecydowanie nieprzyjemnie zbierac wszelkie ostrzejsze nierownosci i nieduze nawet wyboje. Wczesniej tego nie bylo.
Test amortyzatorow juz zrobilem. Brzytwa! Co zatem moze byc jeszcze?
Sprezyny? Gumy?
 
 
Steff 
Forumowicz

Auto: Glonojad
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 373
Skąd: DC
Wysłany: 01-02-2010, 21:19   

edit przeczytałem warunki gwarancji i nic nie ma o samej tapicerce tylko o jej równomiernym zużyciu
_________________
Japończyk ze styropianu i dykty .
Ostatnio zmieniony przez Steff 02-02-2010, 00:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lestat 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 DID '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 579
Skąd: Katowice
Wysłany: 01-02-2010, 23:59   

remains napisał/a:
Sprezyny? Gumy?
Bardzo bym w to watpil...sprezyny nie w aucie ktore ma nieskonczone 3 lata...gumy nie maja wplywu na komfort jazdy oprocz takiego słyszalnego
_________________
Nie wiem co napisać więc nie napiszę nic...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.