[E33A 2.0] Mam problem z elektryką |
Autor |
Wiadomość |
Crosby
Mitsumaniak

Auto: Był GALANT 2,0 [4G63][E33A]
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 106 Skąd: Katowice-ligota
|
Wysłany: 03-02-2010, 17:34 [E33A 2.0] Mam problem z elektryką
|
|
|
Witam wszystkich miłośników marki mitsubishi. Jestem tu nowy, pisze do was z problemem jaki mnie ostatnio spotkał a mianowice miałem uszkodzony bezpiecznik 60A pod maska wymieniłem na nowy i auto nie odpala tzn. problem polega na tym że nie ma dalej prądu w kabinie po czym po chwili sie wszystko włącza i jak przekrecam kluczyk do zapłonu to wszytko sie traci wyczytałem ostatnio na forum, że moze to byc alternator gdyż odkąd mam to auto nigy się nie paliła kontrolka z akusia czyli z ładowania, zawsze tylko olej i Check engine a teraz jak chce przekrecic do tego stanu to sie wszystko wyłącza w aucie i pstryka jakis przekaznik pod kierownią czy ktoś jest w stanie mi powiedziec co to, już wydałem majątek na to auto wiecznie coś z elektryka ostatnio wymieniłem ECU na nowy. Moje auto to Mitsubishi Galant GLSI z 1992r silnik 2,0 benzyna jeśli nie uda mi sie tego naprawic samemu nie bede juz inwestował w niego mimo ze Gal jest w stanie fabrycznym nie naruszonym wszystkie części oryginalne z serwisu garażowany, dlatego żal mi go sprzedawać wiec drodzy forumowicze jak macie jakieś rady podzielcie sie nimi. Pozdrawiam serdecznie wszystkich MitsuManiaków. Paweł z Katowic |
Ostatnio zmieniony przez Maretzky85 04-02-2010, 00:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 03-02-2010, 18:26
|
|
|
A taka podstawowa rzecz jak akumulator - jesteś pewny jego stanu? Bo objawy całkiem podobne... |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 04-02-2010, 00:09
|
|
|
60A po maską - w sensie bezpiecznik - od czego był ?
Ja bym szukał zwarcia w tym obwodzie. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
dave89
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 GLSi [E33A] 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 49 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: 04-02-2010, 08:04
|
|
|
Aby wykluczyć akumulator zrób prostą rzecz: kluczyk wyciągnięty podłącz woltomierz do akumulatora zobacz jakie masz napięcie jeśli aku jest ok to powinno być około 12,5-12,7V teraz przekręć stacyjkę na on i odczytaj wskazania Jak masz sprawny aku wskazania nie powinny zejść poniżej 12V. Jak będzie akumulator niesprawny to naładuj lub pożycz od kogoś bo alternator można sprawdzić podobnie ale najpierw trzeba odpalić silnik |
|
|
|
 |
Crosby
Mitsumaniak

Auto: Był GALANT 2,0 [4G63][E33A]
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 106 Skąd: Katowice-ligota
|
Wysłany: 04-02-2010, 11:32
|
|
|
Witam sprawdzałem na dwóch akusiach i problem występuje cały czas dziś po pracy planuje zajrzeć do mojego Gala i mam zamiar skontrolować miernikiem wszystkie połączenia puszki z bezpiecznikami. Z góry dziekuje za jakiekolwiek podpowiedzi jeśli macie jeszcze jakieś sugestie co do mojej usterki bede wdzieczny i moze bedzie okazja sie spotkać na jakimś zlocie pozdrawiam |
_________________ 三菱ギャラン |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 04-02-2010, 16:28
|
|
|
oprócz sprawdzenia obwodu na przepalonym bezpieczniku (chociaż jeżeli go już nie pali to może to była przypadkowa usterka) to posprawdzaj dodatkowo wszystkie masy, zarówno pod maską jak i w aucie, oczywiście te do których masz dostęp. |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 04-02-2010, 19:16
|
|
|
Przyjrzyj się dokładnie kablom + od aku, szczególnie połaczeniom skręcanym, np na klemie akumulatora.
Jak jest tam zaśniedziały(biały lub zielony osad) rozkręć i wyczyść.
Kable będą najprawdopodobniej szaro-czarne zamiast miedzianozłote. Zanurz je w gorącej COLI albo zastosuj środek do czyszczenia styków elektrycznych.
Poskręcaj zabezpiecz środkiem typu ISOL.
Wyczyść też dokładnie klemy i kołki akumulatora papierem ściernym 500. Po założeniu ISOL-em je.
Jak już z miernikiem będziesz przy autku(najlepiej w 2 osoby) to mierz napięcia na kolejnych bezpiecznikach - zobaczysz gdzie Ci napięcie znika. I minus podłączaj do jakiejś śrubki, nie do klemy. wyłapiesz tak niesprawny przewód masowy. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
Crosby
Mitsumaniak

Auto: Był GALANT 2,0 [4G63][E33A]
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 106 Skąd: Katowice-ligota
|
Wysłany: 06-02-2010, 08:55
|
|
|
Witam ponownie z góry chce podziekować Zajc3w, Mitsu_pl, Maretzky85 i dave89 bardziej skupiłem się na waszych sugestiach wczoraj po pracy posiedziałem przy moim Galu posprawdzałęm przewody wszystkie połączenia masowe klemy zajrzałem gdzie sie dało i panowie usłyszeć dzwięk odpalonego Miśka to aż sie łezka zakręciła, że ożył naprawde dzieki za pomoc i pozdrawiam. |
_________________ 三菱ギャラン |
|
|
|
 |
qattro18
Forumowicz
Auto: E32A
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 58 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 06-02-2010, 22:51
|
|
|
Sprawdz jeszcze ładowanie bo uszkodzony mostek w alternatorze objawia sie brakiem swiecenia kontrolki ladowania po przekreceniu kluczyka |
|
|
|
 |
|