Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy można tak sprawdzić świece?
Autor Wiadomość
mskiba03 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1,9 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 62
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-02-2010, 15:21   Czy można tak sprawdzić świece?

Witajcie, jak rano odpala auto to zachowuje się ono tak jakby co najmniej jedna świeca się nie grzała. Problem ten powstał właśnie jakoś tak po wymianie świec. Wymieniłem wszystkie na nówki NGK. I tu pytanie, ponieważ ostatnio było troszkę zimno nie chciał mi się wykręcać świec, więc pojechałem do warsztatu żeby mi sprawdzili. Co mnie dziwiło, nikt tam nie wykręcił świec w celu sprawdzenia. Przekręcili zapłon podłączyli kablem plus do aku, a drugą stronę kabla przyłożył do świecy (za pomocą śrubokręta) i powiedział, że jeżeli będzie iskra to świeca jest ok. Na moje oko nawet gdyby świeca była zwalona to iskra i tak by była. Ale proszę o wasze zdanie.
Oczywiście chodzi o świece żarowe.

Pozdrawiam i dzięki
 
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 06-02-2010, 15:40   

z tego co ja wiem, to swiece sie wykreca i podlaczasz zasilanie i patrzysz czy koncowka robi sie czerwona i po jakim czasie
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
mskiba03 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1,9 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 62
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-02-2010, 15:53   

Tak mi się też wyawało, dlatego chcę się upewnić. Ale i tak chyba wykręcę świeczki i sprawdzę w sposób że tak powiem "prawodłowy" :)
 
 
 
Budrys 
Forumowicz


Auto: Astra H
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 390
Skąd: Best
Wysłany: 06-02-2010, 16:38   

Ostatnio eNGieKa zeszło na psy. Może masz jedną świecę padniętą. Z tym przeskokiem iskry przy sprawdzaniu to tak sprawdzaliśmy żarowe w Lublinie (Bus) na pewno zwykłych się nie da.
 
 
mskiba03 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1,9 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 62
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-02-2010, 16:56   

Aha czyli przy zarowych mozna tak sprawdzic? Bo tym sposobem wychodzi ze wszystkie sa sprawne.
 
 
 
misibiczi 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.9 TD GLX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 255
Skąd: Łódź
Wysłany: 06-02-2010, 19:08   

Jeżeli świece przed sprawdzeniem zostały rozmostkowane, czyli odłączone od kabla zasilającego, to opisany sposób pozwala stwierdzić, że świeca w ogóle grzeje ( działa), co nie oznacza jej pełnej sprawności. Pewność co do tego, w warunkach domowych daje jedynie wykręcenie świecy i obserwacja jak się nagrzewa.
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 06-02-2010, 19:44   

misibiczi napisał/a:
to opisany sposób pozwala stwierdzić, że świeca w ogóle grzeje

Nie bardzo. Pozwala stwierdzić czy jest obieg prądu - czy grzeje to zupełnie inna historia...
Trzeba wyjąć i sprawdzić jak szybko robi się czerwona.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Budrys 
Forumowicz


Auto: Astra H
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 390
Skąd: Best
Wysłany: 06-02-2010, 20:15   

Zgadza się. Tak sprawdzaliśmy w "wojsku" a jak naprawdę się powinno sprawdzać to nie wiem. Jedno jest pewne jak przyjmuje prąd to coś grzeje. Kolega w oplu ma dwie sprawne i w -10 da się jakoś odpalić. Niżej już nie za bardzo. Kiedyś sprawdzaliśmy świece żarowe na prostowniku i te które nie rozgrzewały się do końca na pręciku były do wymiany. A czas w jakim się grzeją to zależy od rodzaju świec żarowych.
 
 
kkriss 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 402
Skąd: Chotomów
Wysłany: 07-02-2010, 09:29   

Hej, a może ktoś opisać jak dokładnie sprawdzić świece?

Może najpierw jak przewody - czy dochodzi napięcie, a później same świece.
Ale prosiłbym tak łopatologicznie, jak dla 5-latka, najlepiej ze zdjęciem i zaznaczeniem co i jak :-)
Dzięki
_________________
Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 07-02-2010, 12:02   

mskiba03 napisał/a:
I tu pytanie, ponieważ ostatnio było troszkę zimno nie chciał mi się wykręcać świec, więc pojechałem do warsztatu żeby mi sprawdzili. Co mnie dziwiło, nikt tam nie wykręcił świec w celu sprawdzenia. Przekręcili zapłon podłączyli kablem plus do aku, a drugą stronę kabla przyłożył do świecy (za pomocą śrubokręta) i powiedział, że jeżeli będzie iskra to świeca jest ok.


Można sprawdzić tak świece ale poprzez sprawdzanie jej oporności, jak patrzeli czy przeskakuje iskra pomiedzy listwa prądową, a głowica to sprawdzali czy wogóle tam jest napięcie, dobrze że Ci cewki przekaźnika nie spalili.

kkriss napisał/a:
Hej, a może ktoś opisać jak dokładnie sprawdzić świece?


Załaczam tabelke i dodaje opis

Więc tak potrzebny Ci multimetr, wtyk minusowy wpinasz do masy auta/masy silnika/dotykasz do aluminiowej głowicy, etc, a wtykiem plusowym dotykasz małej nakretki na świecy, do której jest przykrecona listwa pradowa, niech ktoś Ci przekreci zapłon, powinno się pojawić napiecie rzedu ~12V,
każdą świece także możesz wykrecić i sprawdzic czy sie rozgrzewa na akumulatorze, potrzebny ci jeden mostek rozruchowy ktory spinasz z minusem klemy na jednym koncu a na drugim koncu wkladasz swiece, tam gdzie sie ja odkrece (metalowa obudowa) powinna sie po chwilce rozgrzac do czerwonnosci, każda swieca powinna sie tak rozgrzewac w tym samym czasie.

Można sprawdzić także mierząć oporność świecy, nie trzeba jej wykręcać, ale najlepiej odpiąć listwe prądową (tak jak w manualu pokazuje multimetr), wtedy jedną koncówke miernika dajesz w miejscu tam gdzie ta mała nakretka przykreca listwe pradowa, a druga koncówke przy swiecy, tam gdzie j.w. chwyta sie ja mostkiem w celu sprawdzenia rozgrzewania, opornosc powinna byc rzedu 0.45-0.55Ohm,

opór cewki przekaźnika świec żarowych 27-35Ohm
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
MAłY 
Forumowicz
MAŁY

Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 240
Skąd: Bierutów
Wysłany: 07-02-2010, 21:50   

mskiba03 napisał/a:
Co mnie dziwiło, nikt tam nie wykręcił świec w celu sprawdzenia. Przekręcili zapłon podłączyli kablem plus do aku, a drugą stronę kabla przyłożył do świecy (za pomocą śrubokręta) i powiedział, że jeżeli będzie iskra to świeca jest ok.

Pytanie tylko czy chociaż przewody ze swiec odkręcili? Jak nie to ten srubokręt mogli sobie wsadzic, bo jak wiadomo tutaj świece są połączone parami. Mam nadzieję, ze im nie zapłaciłeś
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.