Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[androzek]

Od prawie roku jestem "posiadaczem" outka ( leasing - pierwszy raz ).Wczoraj otrzymałem "papier" - z ubezpieczeniem na następny rok.Powiedzcie jak to jest możliwe ,że koszt ubezpieczenia jest wyższy niż przy zakupie,pomimo sporej utraty wartości,czy mogę ubezpieczyć się w innym miejscu.

[rezon]

Proste - przy zakupie masz pakietowe negocjowane przez firmę leasingową albo importera. Rok później jedziesz już na własny rachunek. Możesz ubezpieczyć się gdzie indziej, o ile umowa leasingowa nie zobowiązuje cię do konkretnego ubezpieczyciela (nie powinna). Warto pamiętać, że tańsze nie musi oznaczać lepsze. Ja od wielu lat jestem w PZU - przyczyna prosta, dwie stłuczki likwidowane w sposób wzorowy, a wcześniej rozmawiałem z mechanikami w ASO Nissana (co prawda było to 10 lat temu) jaki zakład ubezpieczeń stwarza im najmniej problemów przy likwidacji z AC - bez wahania wskazali na PZU. Oszczędności kilkuset złotowe nie są warte problemów, a z PZU też można negocjować warunki . androzek, musisz tylko wcześniej się zabrać za wybór i na wszelki wypadek złóż wypowiedzenie polisy OC u dotychczasowego, bo będziesz płacił dwie.

[dziku79]

[mitsu00]

[venglin]

[AlCapone]

[marrok]

To i ja dorzucę garść informacji:

- w tym roku poszły w górę stawki ubezpieczeniowe
- w pakietach ubezpieczeniowych do nowych samochodów jest regułą, że kwota ubezpieczenia liczona jest od tzw % wartości pojazdu, najniższa jest w 1 roku eksploatacji, później rośnie o średnio o 0,2-0,5 % w skali roku
- w większości przypadków w momencie 1 ubezpieczenia firma daje bonus ubezpieczającemu w postaci rabatu na nowe ubezpieczenie (w 2009 w Hestii było 20%), choć w tym roku chyba tylko w PZU została taka promocja, inne TU wycofały się z tego
- nie liczę zwyżek np: za szkodę, wiek
- i coś na koniec, jak znam życie z każdą firmą można negocjować wysokość ubezpieczenia, co prawda do 10% i wymaga to sporo zacięcia, ale jest to wykonalne (wiem po sobie )

- ubezpieczyć u innego ubezpieczyciela możesz wyłącznie, jeżeli znajduje się on na liście zaufanych TU leasingodawcy, dwa: musisz w tym przypadku opłacić ubezpieczenie jednorazowo, trzy: musisz wypowiedzieć aktualne ubezpieczenie przed końcem jego trwania, cztery: suma na jaką będziesz ubezpieczał auto, nie może być mniejsza niż kwota leasingu , która pozostała ci do spłaty (idiotyczne, ale prawdziwe!) i tu masz odpowiedź, mimo dużego spadku wartości auta, i tak musisz go ubezpieczać od kwoty leasingu, który masz spłacić, co śmieszne, w przypadku szkody i tak ubezpieczyciel policzy ci wartość odszkodowania od ceny rynkowej !!!

Najgorsze jest to, że jeżeli będziesz mieć szkodę całkowitą, to ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie nie tobie, a leasingodawcy...ty dostaniesz ewentualną różnice pomiędzy pozostałą kwotę leasingu do spłaty, a nadpłatą ze strony TU (co się rzadko zdarza).
Pozdrawiam

[JCH]

[IrekOutekII]

Ja mam świeże dane (tyle co podpisałem umowę leasingu):

- ubezpieczenie poprzez brokera z leasingu (PZU) - 4400 zł/rok - full max pakiet
- ubezpieczenie u mojego ubezpieczyciela WARTA (pełne zniżki AC i OC) - 3500 zł/rok - full max pakiet

W pierwszym roku zdecydwałem sie na pakiet z leasingu gdyż przez to obniżyli mi ratę leasingową!