Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[p0gr0m]

witam
Pisalem wczesniej juz w tamatach o gasnieciu i o tym ze nie chce odpalic , a teraz zapytam o podobna rzecz ale inna, jako ze uzytkuje colta juz 4 zime i nigdy takiego czegos nie zaobserwowalem.
Jak colt postoi pare/parenascie godzin to za pierwszym razem odpala ale odrazu gasnie wyglada to tak ze wkladam kluczyk, przekrecam - rozrusznik kreci ale jest z 5-8 obrotow po czym silnik z ledwoscia "zalapuje'- odpala ale odrazu po sekundzie gasnie , jak drugi raz przekrecam kluczyk to juz ladnie odpala bez problemu i potem przez kilka godzin juz odpala na dotyk.

Przez te 4 lata uzytkowania colta i 3 zimy nie bylo takiego zjawiska i odpalal na dotyk zawsze, czego w/w zjawisko moze byc wina ? wymienione nowe przewody WN i swiece.

[JayChyl]

Nie wiem ale poki co bym się nie martwił bo mamy czasem mrozy ponizej 15 stopni. Ja przy -27 odpalilem za pierwszym ale odpalal jak by chcial a nie mogl.

[p0gr0m]

no wlasnie sek w tym ze przez 3 zimy odpalal na dotyk niezaleznie od temperatury, a teraz jakos dziwnie bo z 5-8 razy kreci i gasnie , a zawsze to bylo na dotyk , gora 2 zakrecenia i nic nie gaslo.

[pruslaw]

A ssanie normalnie działa po odpaleniu??

[guncio125]

mam dziwne wrazenie,ze gaz juz mu zaszkodzil.

[Arti_Ca0]

poza tym takiej zimy to dawno ponoc nie bylo:) moj cj0 tez fisiowal jak bylo bardzo zimno:)