 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
wymiana uszczelki pod głowicą - lancer 4g13-prośba o pomoc |
Autor |
Wiadomość |
robaluch.
Nowy Forumowicz
Auto: lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 5 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 15-02-2010, 15:48 wymiana uszczelki pod głowicą - lancer 4g13-prośba o pomoc
|
|
|
witam!!
przymierzam się do wymiany uszczelki pod głowicą i tutaj moja prośba - czy ma ktoś instrukcję w j. polskim na kształt do tej instrukcji (ta jest w j. angielskim)
http://www.mitsubishi-mot...wee9520/11A.pdf
będę wdzięczny za pomoc:) dodam, że przeszukałem net i niczego nie znalazłem.. czekam na Waszą pomoc:) pozdrawiam! |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23637 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 15-02-2010, 16:52
|
|
|
robaluch., a co w tej instrukcji dla Ciebie jest niejasne
aby zdemontowac głowice trzeba wyrzucic kolektory ssacy i wydechowy, sciagnac pokrywe zaworów, sciagnac pasek rozrzadu, poodpinac wszystkie przewody elektryczne, chłodnicze, linki, etc., głowice odkręcamy zgodnie z kolejnościa zawartą w Manualu, głowice zawieżć na spawdzenie szczelności, ewentualnie docieranie zaworów i wymiane uszczelnien, przyszykowac blok pod montaz nowej uszczelki, trzeba elegancko wyczyscic/wypolerowac, załozyc zregenerowana glowice kolejnosc i sila dokrecania srub tak jak w manualu, a skladanie reszty w odwrotnej kolejnosci, ustawianierozrzadu oczywiscie na znaki. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 15-02-2010, 18:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
robaluch.
Nowy Forumowicz
Auto: lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 5 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 15-02-2010, 17:59
|
|
|
dziękuję robertdg za odpowiedź. troszke spanikowałem, bo nigdy tak głeboko nie zapuszczałem się w silnik, dlatego wolałem mieć wsparcie w instrukcji pl. no ale zobaczymy, poradzę sobie, wezmę kumpla-ma większe pojęcie ode mnie, więc będzie ok:)
w sobotę być może zaczynam działać, dam znać po wszystkim i wrzucę ewentualne uwagi. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 15-02-2010, 18:38
|
|
|
Musisz się wyposażyć w klucz dynamometryczny przede wszystkim. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
sewkor
Forumowicz
Auto: Galant EA5A 2,5 v 6 i inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 98 Skąd: Radom
|
Wysłany: 15-02-2010, 19:17
|
|
|
robaluch - potrzebny ci będzie jeszcze kontomierz do dociągania głowicy. Szczegółowe dane odnośnie kolejności dokręcania, momentu w niutonometrach i kontach doręcania powinny być na zalączonej instrukcji wraz z nową uszczelką. Nie pamiętam jaka jest ori. stalowa czy z materiału. Jeżeli jest stalowa to w instrukcji obsługi może być pozycja o poluzowaniu śrub aby uszczelka się odpowiednio ułożyła. Jeżeli nie jesteśczegoś pewien pytaj zanim narobisz sobie bałaganu w silniku. Może jutro sprawdzę w pracy w programie jak jest dokładnie i jakie powinny być wartości. |
_________________ 007 " Diamenty są wieczne " |
Ostatnio zmieniony przez sewkor 16-02-2010, 08:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
robaluch.
Nowy Forumowicz
Auto: lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 5 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 15-02-2010, 20:03
|
|
|
dzięki Panowie za odpowiedzi i piszcie w razie gdybyście sobie jeszcze przypomnieli jakieś cenne uwagi. w klucz dynamometryczny zaopatrzę się w tygodniu.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
sewkor
Forumowicz
Auto: Galant EA5A 2,5 v 6 i inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 98 Skąd: Radom
|
Wysłany: 15-02-2010, 20:11
|
|
|
robaluch - jeżeli nie jesteś mistrzem w mechanice to jedna dobra rada, staraj się niczego nie pozamieniać, no wiesz szklanki, panewki, śruby, Najlepiej aby wróciły tam gdzie pracowały wcześniej, śrub też raczej nie zamieniaj, różne długości a dokręcane na siłę mogą zniszczyć gwint w bloku silnika ( przerypane ), a nawet odłupać jego kawałek a wtedy koniec, kaplica. Ale trzeba być dobrej myśli |
_________________ 007 " Diamenty są wieczne " |
|
|
|
 |
robaluch.
Nowy Forumowicz
Auto: lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 5 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 15-02-2010, 20:23
|
|
|
dobrze mówisz sekwor co do samych śrub głowicy ktoś mi doradził, żeby lepiej zainwestować w nowe, będzie mniejszy problem z dociąganiem. nie wiem jaki jest koszt i dostępność tych śrub, ale się zorientuję jak wszystko pójdzie dobrze, to zapraszam nad morze na oglądanie naprawionego miśka...przy okazji spożywki trunków |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 15-02-2010, 23:00
|
|
|
Koniecznie nowe śruby, szczególnie, że drogie nie są.
Kątomierz nie jest niezbędny, wystarczy farbą zaznaczyć na śrubach |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
sewkor
Forumowicz
Auto: Galant EA5A 2,5 v 6 i inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 98 Skąd: Radom
|
Wysłany: 16-02-2010, 08:55
|
|
|
Przy odkręcaniu śrub głowicy zachowaj odpowiednią kolejność, odwrotnoćś dokręcania. To tak na wszelki wypadek aby głowiczka nie ucierpiała na skutek nadmiernuch naprężeń materiału. I jak już głowica będzie u szlifierza na planowaniu to niech zrobią komplet, szczelność płaszcza wodnego, sprawdzenie gniazd zaworów, prowadnice a uszczelniacze zaworów najlepiej odrazu wymienić. Koszt mały a zapobiegnie spalaniu oleju. Nie wiem jaki przebieg ma Twój misiek ale osobiście mając rozebraną górę sprawdził bym całą resztę, panewki dolne i pierścionki. Pracy niewiele więcej.
I jeszcze jedno. Przed montażem wszystko możesz a nawet musisz umyć, tylko nie szklanki. Wałek rozrządu przed włorzeniem w głowicę delikatnie przesmaruj czystym olejem, w miejscach gdzie spoczywa na podparciu panewek, tak samo z górną częścią panewki. To aby przu pierwszym rozruchu nic nie chodziło na sucho i nie tarło o siebie bez smarowania. |
_________________ 007 " Diamenty są wieczne " |
|
|
|
 |
|
|