[E52A 1.8] Kilka pytań i pomoc |
Autor |
Wiadomość |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 10-02-2010, 15:01 [E52A 1.8] Kilka pytań i pomoc
|
|
|
Witam
Od razu zaznaczami że jestem nowy na forumi i przeprasza jak coś nie tam gdzie trzeba zamieszczam
Jestem posaidaczem Galanta z 1994 roku z silnikiem 1.8 116KM i chciałem was prosić o pomoc bo przy moim Galu jest kilka mankamentów które chciał bym zlikwidować.
Po pierwsze opisze wam sprawy techniczne, mianowice:
1. mam problem z zawieszeniem gdyz kiedy jadę po nierównościach słychać pukanie w przednim lewym kole oraz w tylnim lewym kole, co do przedniego koła to zaznaczam że nie dawno wymieniłem sworzeń wachacza górnego i moje pytanie jest takie co to może pukać? wiem że to może być wachacz tylko jak poznać który to jest, i drugie pytanie to co może pukać w tylnim kole tak myślałem żeby wymienić tulejkę łączącą zwrotnice z wachaczem górnym ale nie mam pewności że to to, więć proszę o porady.
2. druga sprawa to taka że mam mały wyciek oleju tak jakby spod aparatu zapłonowego (nie jestem 100% pewien że to jest aparat zapłonowy bo nie znam się tak super na silniku, ale napewno od tego odchodzą kable zapłonowe i znajduje się po lewej stroni głowicy) i moje pytanie jest takie czy jest tam jakaś uszczelka którą można wymienić i czy można to zrobić w domowych warunkach zaznaczam że ten wyciek nasila się po przełączeniu na gaz.
Z góry dziękuję za pomoc i rady i pozdrawiam WSZYSTKICH MITSUMANIAKÓW!!!! |
Ostatnio zmieniony przez Owczar 10-02-2010, 15:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 10-02-2010, 15:33
|
|
|
ad. 1.
Ciężko prorokować, bo jest tam sporo rzeczy które mogą stukać. Końcówki, sworznie...
Niestety w takim przypadku musisz się udać do jakiegoś warsztaty, aby wybadali organoleptycznie co może być przyczyną stuków. Z tylnym kołem niestety tak samo....
ad. 2. Dla rozwiania wątpliwości może zrobisz zdjęcie? Wygląda na wyciek spod aparatu, ale nie rozumiem czemu na LPG wyciek się nasila... Jeśli to aparat, to jest tam uszczelka typu oring. Można ją wymienić w warunkach domowych.
Co do części to niestety nie ten dział. Zapraszam do działu: http://forum.mitsumaniaki.pl/index.php?c=18
Twój post muszę edytować, żeby nie robił się bałagan. Poza tym części najszybciej dostaniesz na allegro. Tym bardziej, że masz spore wymagania co do koloru, regionu itd. Nie wiem czy tak się da... |
|
|
|
 |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 11-02-2010, 07:51
|
|
|
Owczar dziękuję bardzo za edycję mojego postu bo tak jak mówiłem jestem nowy i nie do końca wiem co gdzie i jak.
Powiem ci że sprawdzałem końcówki i wszystko było w porządku ale masz racje tu wiele rzeczy może pukać i poprostu będę musiał się wybrać do jakiegoś szpeca. jak by ktoś się orientował czy w okolicach radomia jest jakiś dobry mechanik od Mitsubishi to proszę o namiary.
a co do tego wycieku to postaram się zamieścić jakoś fotę poglądową ale tak myślę że to może byc ta uszczelka
tak więc dziękuję bardzo za pomoc i Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Cieniu
Forumowicz Cieniu

Auto: Galant E50
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 54 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-02-2010, 19:57
|
|
|
problem z tuleją wahacza bez problemu sam sprawdzisz. sposób bez zdejmowania koła:
* zaciągnij ręczny
* podnieś kolo po stronie "problemu"
* weź klucz do kół i wykonaj ruch jakbyś dokręcał koło (przy wybitej tulei wahacz jest cofnięty). jak kolo się przekręci do przodu o około 1-2 cm będzie to oznaczało, ze jest wybita tuleja.
jak zdejmiesz kolo, to problem będzie widać gołym okiem.
koszt tulei to 25-30 zł (problem moze polegać na znalezieniu jej, bo teoretycznie jest to część niewymienna. ale spoko. jest:). koszty wypiłowania starej i wtłoczenia nowej to pewnie ze 40 zł (mnie wszystko łącznie w Warszawie kosztowało 70 zł.)
co do 2 problemu z wyciekiem spod aparatu, to w 100% podpisuje się pod opinią Owczara. Mam ten sam problem, ale poczekam aż sie ociepli, bo grzebać mi się nie chce w taki mróz.
co do przedniego kola, to u mnie wybite są poduszki stabilizatora. "grają" na nierównościach poprzecznych, ale to może być cała masa przyczyn. ja osobiście to olałem.
pozdrawiam:) |
_________________ "I'm just a musical prostitute..." |
|
|
|
 |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 12-02-2010, 18:30
|
|
|
Dzięki cieniu za podpowiedź bo faktycznie sprawdziłem tylne koło na podnośniku i był tam luz tylko że niestety przy próbie jego odkręcenia urwałem jedną śrubę i mam nowy problem, a przednie koło z tego wszystkiego sobie na razie darowałem.
co do tego wycieku to dzisiaj zauważyłem że jakby ustał ale będę miał to pod kontrolą.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 22-02-2010, 10:18 [E52A 1.8] Uszczelka pod aparatem zapłonowym
|
|
|
Witam
Panowie planuję wymienić uszczelkę pod aparatem zapłonowym bo ma tam mały wyciek oleju i jak się już dowiedziałem idzie tam uszczelka typu oring i ma takie pytanko czy mogę spokojnie dokonać tej wymiany w domowych warunkach nie ma tam jakiś niebezpieczeństw że coś poprzestawiam przez to że odkręcę aparat i druga sprawa to czy wystarczy odkręcieć te śruby przy aparacie aby się dostać do tej uszczelki czy to jakaś bardziej skomplikowana operacja.jeszcze jakby ktoś był w stanie podać mi średnicę tej uszczelki to bym był bardzo wdzięczny. Dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam. |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 22-02-2010, 10:39
|
|
|
Cytat: | czy mogę spokojnie dokonać tej wymiany w domowych warunkach nie ma tam jakiś niebezpieczeństw że coś poprzestawiam przez to że odkręcę aparat |
Nic nie poprzestawiasz jeśli zaznaczysz sobie położenie aparatu jakimś markerem (przeciągnij kreskę przez aparat i głowicę:)). Przy ponownym montażu może być ciężko dopasować aparat do rowka w głowicy, wtedy najlepiej ściągnij kopułkę i na wyczucie palcem rozdzielacza manewruj tak aż motylek w aparacie wskoczy w swoje miejsce (rowek w głowicy). Co do rozmiaru o-ringa to najlepiej wyciągnij i dobierz w sklepie.
Cytat: | druga sprawa to czy wystarczy odkręcieć te śruby przy aparacie aby się dostać do tej uszczelki czy to jakaś bardziej skomplikowana operacja |
Tak odkręcasz dwie śruby (te które luzujesz do przestawiania zapłonu) i wyciągasz aparat. Uszczelka jest na trzpieniu aparatu. |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 22-02-2010, 11:06
|
|
|
Dzięki wielkie Idas za pomoc, znacznie rozjaśniłeś mi temat wymiany tej uszczelki. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 22-02-2010, 11:09
|
|
|
Kacper150985, mogłeś kontynuować poprzedni wątek, w którym pisałem o tym oringu. Nie róbmy bałaganu.... |
|
|
|
 |
Kacper150985
Forumowicz Kacper
Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Świerczek
|
Wysłany: 22-02-2010, 11:19
|
|
|
Przepraszam Owczar jesli coś namieszałem jeśli możesz to edytuj mój post i jeśli to mozliwe to przenieś go w odpowiednie miejsce. dziękuję i pozdrawiam
[ Dodano: 04-03-2010, 16:31 ]
Koledzy chciałem jeszcze raz spytać się czy ktoś nie orientuje się jakiej średnicy jest uszczelka (oring) pod aparat zapłonowy chodzi o silnik 1.8
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|