Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[beben1982]

Witam
Mam poważny problem otóż wczoraj jechałem miśkiem i było wszystko ok zaparkowałem w garażu autko chodziło jak zawsze dziś chciałem do pracy jechać i lipa słychać rozrusznik jak kręci ale brak odgłosu silnika a jak już się odzywa to wydobywa się taki głuchy metaliczny łomot??? tak to chyba mogę nazwać jakby metal o metal walił, myślałem że to może rozrząd się przestawił ale nie ustawiony jest idealnie nie mam pojęcia co to może być najdziwniejsze jest to że to tak z niczego się stało no poza problemami z wtryskami bo palił mi się check i po sprawdzeniu wyszło że któryś wtrysk jest spalony ale przecież od czegoś takiego silnik by się tak nie zachowywał jeśli macie jakieś pomysły to będę wdzięczny

Witam
Mam poważny problem otóż wczoraj jechałem miśkiem i było wszystko ok zaparkowałem w garażu autko chodziło jak zawsze dziś chciałem do pracy jechać i lipa słychać rozrusznik jak kręci ale brak odgłosu silnika a jak już się odzywa to wydobywa się taki głuchy metaliczny łomot??? tak to chyba mogę nazwać jakby metal o metal walił, myślałem że to może rozrząd się przestawił ale nie ustawiony jest idealnie nie mam pojęcia co to może być najdziwniejsze jest to że to tak z niczego się stało no poza problemami z wtryskami bo palił mi się check i po sprawdzeniu wyszło że któryś wtrysk jest spalony ale przecież od czegoś takiego silnik by się tak nie zachowywał jeśli macie jakieś pomysły to będę wdzięczny

[Iushiban]

rozrząd ustawiony idealnie ale mógłsie przekręcic na wale i uderza o zawory lub poprostu zerwał się pasek- ale to byś cyba zauważył... Sprawdź jeszcze kąt wyprzedzenia zapłonu dla pewnosci ale raczej by tylko nie odpalal a nie stukał.

[Maretzky85]

Jesteś w stanie opisać ten stukot i jego miejsce mniej więcej ?

[beben1982]

Stukot jest bardziej na dole takie głuche uderzenia tak jakby odpalał z korby:) rozrząd jest ustawiony idealnie i pasek nie jest przerwany na pewno ani jeden ani drugi na pompie olejowej tylko znak trochę się nie zgadza. Odpalać to nie odpala tak żeby chodził po prostu jak zaskoczy to tak jakby miał odpalać ale właśnie uderzy ze dwa razy i gaśnie w niczym nie przypomina to normalnego uruchomienia silnik, ale najdziwniejsze jest to że stało się to tak po prostu przecież dzień wcześniej jechałem normalnie bezproblemowo a po nocy w garażu już się nie odezwał???

Stukot jest bardziej na dole takie głuche uderzenia tak jakby odpalał z korby:) rozrząd jest ustawiony idealnie i pasek nie jest przerwany na pewno ani jeden ani drugi na pompie olejowej tylko znak trochę się nie zgadza. Odpalać to nie odpala tak żeby chodził po prostu jak zaskoczy to tak jakby miał odpalać ale właśnie uderzy ze dwa razy i gaśnie w niczym nie przypomina to normalnego uruchomienia silnik, ale najdziwniejsze jest to że stało się to tak po prostu przecież dzień wcześniej jechałem normalnie bezproblemowo a po nocy w garażu już się nie odezwał???

[Furman89]

no to dziwna sprawa jak od niczego się coś popsuło ;] ja tam mechanikiem nie jestem ale może wał korbowy stuka... a przed tym jak zgasł nie drgał silnik albo jakiś hałas z pod maski dochodził??

[zenek_bb]

poruszyłeś już kilka sfer uszkodzeń i się pogubiłem ;p najpierw mówisz że rozrusznik kręcił a silnik nie - to padł rozrusznik albo zęby na nim albo przekładnia planetarna albo coś takiego.. potem piszesz że kręci i czasem odpali na sekunde to bym sprawdził ciśnienie paliwa, wtryski i zapłon, bo z silnikami PB jest tak że jak dostanie paliwo i iskre to musi odpalić chyba że mu na siłe powietrze zatkasz ;p potem opisujesz metaliczny dźwięk... i przestawiony jakiś pasek (z opisu się pogubiłem i nie wiem czy od wałka wyw. czy od pompy) ale bał bym się o panewkę którąś... sprawdzisz jak wyjmiesz miske olejową ;/

[Maretzky85]

Czyli cośtam trochę odpali i stuka z dołu ? Czy kręci i zatrzymuje się razem ze stukiem ?

[barteski]

a masz 2 komplet kluczy i brata ??
morze mial kurs zaraz potym jak poszedłes spac i trzeba jego spytac

[beben1982]

tak tak brata mam ale nie ma drugiego kompletu kluczy:)
OK poskładałem wszystko do kupy i jest tak: dziś jak postał cały wczorajszy dzień nawet zakręcił i już prawie załapał bez żadnych stuków i waleń ale zaraz zdechł i już nie zaskoczył rozrusznik kręci, silnik zachowuje się tak jakby nie zapalał paliwa z jednego wtrysku poszedł dymek albo spaliny co do tego nie jestem pewny poza tym czuć paliwem. Na moje oko wygląda to tak jakby paliwo nie mogło dostać się do świec sprawdziłem iskre jest na każdej świecy.
I poprawka nie nie odpalił ani razu tylko doszedł do takiego stanu żę prawie odpalił to znaczy zaczynał pracować silnik

tak tak brata mam ale nie ma drugiego kompletu kluczy:)
OK poskładałem wszystko do kupy i jest tak: dziś jak postał cały wczorajszy dzień nawet zakręcił i już prawie załapał bez żadnych stuków i waleń ale zaraz zdechł i już nie zaskoczył rozrusznik kręci, silnik zachowuje się tak jakby nie zapalał paliwa z jednego wtrysku poszedł dymek albo spaliny co do tego nie jestem pewny poza tym czuć paliwem. Na moje oko wygląda to tak jakby paliwo nie mogło dostać się do świec sprawdziłem iskre jest na każdej świecy.
I poprawka nie nie odpalił ani razu tylko doszedł do takiego stanu żę prawie odpalił to znaczy zaczynał pracować silnik

[barteski]

beben1982, wykręc swiece zobacz czy sa mokre
wypnij wtyczke od wtrysku i sprawdz podczas krecenia czy jest tam impuls
i najlepiej sprawdz czy pompa podaje paliwo na listwe

[zenek_bb]

no barteski dobrze kombinuje, coś mi sie nie podoba z tym że prawie pracował a iskra jest, jakby go zalewało, zapiekło cewke wtrysku albo spaliła sie i wtrysk na stałe otwarty może, możesz odkręcić całą listwę od kolektora, podnieść i zakręcić silnikiem. po przekręceniu na zapłon najpierw zobacz czy nie leje sie z któregoś wtrysku cały czas bo już pompa będzie pracowała na zapłonie, jak nie to niech Ci ktoś pokręci silnikiem i zobacz czy ze wszystkich wtrysków leci taka sama mgiełka paliwa, czy któryś nie leje jak z kranu albo wogóle nie leje

[beben1982]

już zgłupiałem kompletnie rozebraliśmy z kuzynem cały bok silnika od strony rozrządu żeby spojrzeć na znaki i tak stał przez 3 dni w między czasie próbowałem go odpalać stąd w ostatnim poście pisałem o problemach z paliwem a wczoraj jak nigdy nic odpalił sobie poskładaliśmy wszystko do kupy i chodzi bez problemów co prawda są problemy z tym że bardzo go muli na benzynie ale jeździ i ma się dobrze

już zgłupiałem kompletnie rozebraliśmy z kuzynem cały bok silnika od strony rozrządu żeby spojrzeć na znaki i tak stał przez 3 dni w między czasie próbowałem go odpalać stąd w ostatnim poście pisałem o problemach z paliwem a wczoraj jak nigdy nic odpalił sobie poskładaliśmy wszystko do kupy i chodzi bez problemów co prawda są problemy z tym że bardzo go muli na benzynie ale jeździ i ma się dobrze

[Iushiban]

Jest tak jak pisze zenek_bb możesz mieć walnięty wtryskiwacz- można to łatwo sprawdzić przy użyciu Palma z MMCd lub pocketloggerem (bez rozkręcania).
Jest jeszcze inna ewentualność (tańsza-dlatego proponuje sprawdzić ją najpierw) która powoduje mulenie auta (słaby lub w ogóle brak przyrostu mocy po wciśnieciu gazu-zawsze lub czasami mija po powtórnym wciśnięciu gazu).
A mianowicie przestawiony kąt wyprzedzenia zapłonu- gdy iskra jest podawana w złym momencie to bęzyna wypala się zbyt wcześnie lub późno (mulenie) lub prawie w ogóle (nie odpala, gaśnie). Nie wiem co może spowodować przestawienie kąta wyprzedzenia zapłonu ale ja tak miałem a wątpie żeby koś specjlnie coś przy tym majstrował- po ustawieniu czójnika smiga jak złoto. Kiedyś zenek_bb nakręcił fajny filmik jak to ustawić ale linki już nie działają. Najlepej mieć lampę stroboskopową do aut (mozna kupić miniaturkę za naście zł na allegro) lub ustawić na wyczucie (efekt widoczny od razu po reakcji auta na wciśnięcie gazu). Kąt powinien wynościć 5 do 8 stopni jak masz LPG to około 7-10. Możesz też jechać do mechanika i ci ustawi ale skasuje cie przy tym za usługę (o ile będzie wiedział co zmasować gdzie i jak przed regulacją) którą możesz wykonać z powodzeniem sam i to bez brudzenia rąk.

[zenek_bb]

nagrałem filmiki racja ale kiepskim telefonem to po pierwsze a po drugie dostawałem wiadomości i komentarze od jakiś kretynów na youtube że nie umiem ustawiać zapłonu albo że mam taki głos że lepiej jakbym się nie odzywał, zrobie nowy filmik może jak będzie cieplej

jak będziesz miał lampe stroboskopową beben1982 to ci napiszę co i jak, chyba że znajdziesz na forum, a gdzieś to było

PS. komentarz na jednym z filmików z youtuba gościu przyczepił się że mi abs nie działa... a poprostu był datalogger podpięty ...

[barteski]

to własnie taka społecznosc jest unas ja wczoraj stałem w uliczce jedno kierunkowej i dosłowine 1.5 m podjechałem pod prad zeby wyjechac na główna i typ mi droge zajechał i z morda ze jestem przestepca ze to tamto mandat se mysle jezu człowieku tyle ludzie maja problemów a temu mało byscie widzieli jego mine jak mu spokojnie odpowiedziałem . MANDAT ?? TO WYPISÓJ NACO CZEKASZ ?? a z tym filmikiem to był nawet niezły jak ktos zniego skorzystał wystarczy 1 osoba to było warto .