Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Subaru Outback Boxer Diesel
Autor Wiadomość
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 07-03-2010, 10:59   

JCH napisał/a:
na Śląsku nie wiem czy ktoś ogarnia LPG w Subaru
No jasne że jest paru takich co to ogarnie ;-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
drout
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2010, 21:24   

Ale podobno speca nie ma lepszego od Jako. Sam pewnie sie udam do niego w niedalekiej przyszłości. Chyba z całej Polski sie do niego zjezdzają. Z Outlanderami Turbo zresztą chyba również
 
 
drout
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2010, 21:25   

No ale z tymi sprzęgłami to jakis ZONK, poza tym to bajka ten Boxer diesel :mrgreen:
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 16-09-2010, 13:20   

Stuknęło 30 tys. km - przegląd zrobiony 2 dni temu, koszt 723 zł + własny olej czyli razem ok. 1 tys. zł.
Nic specjalnego się nie dzieje poza tym, że od jakiś 5 tys. km mam wrażenie jakby hamulec był zapowietrzony - każde pierwsze lekkie naciśnięcie pedału hamulca wydaje się, że pedał jest lekko miękki, odpuszczenie i ponowne naciśnięcie - wrażenie jakby pedał robił się bardziej twardy.
Serwis stwierdził, ze jest OK a efekt taki stąd, że klocek/tarcza tak się zużywa, że robią się rowki i dopiero mocniejsze naciśnięcie pedału hamulca powoduje właściwy docisk klocka do tarczy ..... :roll: Tłumaczenie jakieś takie ..... pokrętne :roll:

W kwestii sprzęgieł .... jest akcja serwisowa (choć nie do końca oficjalna) wymiany oprogramowania silnika, które ma "przenieść" max moment w wyższe partie obrotów. Zamiast występować już przy 1800 ma być dostępny gdzieś powyżej 2000. To dla kierowców, jak to nazwał ich dyrektor SIP, "niekompatybilnych z samochodem". Nie za bardzo wiadomo co ów program zmienia, stwierdziłem więc, że na razie nie wgrywam.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
Ostatnio zmieniony przez JCH 16-09-2010, 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2010, 14:40   

JCH napisał/a:
...koszt 723 zł + własny olej czyli ok. 1 tys. zł.


wyglada to tak jakby olej do boxera kosztowal ok 1tys zł czyli wchodzi w niego okolo 20l oleju :D
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 16-09-2010, 15:47   

arturro napisał/a:
JCH napisał/a:
...koszt 723 zł + własny olej czyli ok. 1 tys. zł.

wyglada to tak jakby olej do boxera kosztowal ok 1tys zł czyli wchodzi w niego okolo 20l oleju :D
ok, zedytowałem :)
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
macia 
Mitsumaniak


Auto: Outlander 2.4 cvt 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3163
Skąd: Lublin
Wysłany: 16-09-2010, 22:04   

Jacek powiedz mi jak oceniasz subaru w porównaniu do miśków. Powiem Ci, że rozglądam się za kilkuletnim autem (3-5 lat) i nie widzę wśród Mitsubishi czegoś co by mnie zadowoliło zarówno wyglądem jak i osiągami (evo pomijam bo nie potrzebuję aż takiego hardcora). Myślę o wrx-ie lub właśnie legacy z mocniejszym silnikiem... Powiedz co myślisz o legacy, serwisie itd. itp.
_________________
Mazda cx5 '15
Dokker 1.6 lpg '13
ex Outlander 2.4 cvt '10
ex outlander 2.0 Turbo '06
ex gti colt CA5A '94
ex gti galant E33A DOHC '91
ex galant EA2A '01
ex galant E55A '95
Dlaczego kobiety żyją dłużej? Bo nie mają żon.
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było.
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 17-09-2010, 19:23   

Jeśli chcesz informacji o Subaru poczytaj ich forum – zarówno jedno jak i drugie – kopalnia wiedzy. Moje doświadczenia sprowadzają się jedynie do użytkowania swojego egzemplarza, innymi nie jeździłem. Zbyt wiele Ci nie podpowiem. Poczytaj tamte fora a pewnie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Ogólnie auta są uznawane za trwałe. Proste pod względem wyposażenia ale za to trwałe. Z tematów które teraz mi się przypominają to takie:

- zdaje się, że jest tam jakiś feler z przegrzewaniem się silnika 2,5 litra lecz nie jestem pewien czy dotyczy to tylko STI, czy również WRX
- w Legacy było coś ze sprzęgłami (kołem dwumasowym) świerczały lub wydawały dziwne dźwięki – serwis wymieniał na gwarancji
- w Legacy niektórzy narzekali na stukającą maglownicę - tzw. efekt "krzysioma" - to taki ichniejszy malkontent ;)
- był też temat amortyzatorów w WRX/STI - początkowo wymieniane na gwarancji, później już nie.

Ogólnie musiałbyś sobie przejrzeć w jakich latach jakie były silniki bo w przypadku Legacy 2.0 zaczęło się bodajże od ok. 125/130 KM a doszło do ok. 160 KM. Z Imprezą też było różnie ale specjalnie mnie to nie interesowało więc nie wiem.

Również są często poruszane dylematy typu auto z EU czy US - temat rzeka :) Nie wiem też co masz na myśli pisząc "mocniejsze Legacy" bo takich jest strasznie mało.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-12-2010, 20:59   

Dzisiaj powrót z gór ...... i sprawdzian dla opon i napędu.
Musiałem (w zasadzie chciałem) podjechać drogą o takim nachyleniu, że gdy tam zjeżdżam na 1 biegu to i tak trzeba jeszcze pomagać hamulcem bo tak się auto napędza :roll:
Gdy zjeżdżałem w piątek było czarno i mokro, potem to wszystko zamarzło i spadło jakieś 10-15 cm białego (prawie 0,5 godz drapałem szyby, żeby cokolwiek widzieć). Na drodze mogłem się spodziewać tego samego - z wierzchu świeży puszek a pod spodem "szklanka".
No to VDC off i jedziemy.....
Najpierw jest tak:

Zjeżdżam z głównej drogi gdzie zaczyna się kluczowy moment. Wygląda tak (zdjęcie, jak to zwykle bywa nie oddaje rzeczywistości ale trzeba tam napaść dość ostro, żeby nie brakło "poweru"):

Czyli nikt nie jechał, widać jedynie ślady 2-3 osób. No to 1 i heja .... 2 tys. obr. i nie ma bata, idzie :)
Na tym lewym winklu czuć było tylko jak coś tam z tyłu śliznęło ale zaraz złapał i poszedł. Potem są jeszcze 2 strome momenty ale bez żadnych zakrętów, tylko ostro w górę a droga wąska na 1 auto.
I wszystko było by fajnie gdyby nie przyszło mi do głowy aby zatrzymać się i zrobić może jakieś zdjęcia. Miejsce niby nie było już tak strome, dodatkowo przez drogę przechodził przepust (znam to miejsce bo dość często tam jeżdżę) pomyślałem, że w razie czego oprę się kołem na tym przepuście i jakoś będzie. I to był błąd :(
Jak już stanąłem to klapa - nie dało rady ruszyć. Jedna próba, druga... cztery koła mielą w miejscu, przód zaczyna uciekać w prawo ..... a cholera wie co tam jest po prawej pod śniegiem. Nie ma co szaleć. No to opuszczamy się powoli na hamulcu. Na szczęście widzę w lusterku, że po lewej mam wjazd w posesję i jest normalnie czyli "poziomo". Ok, cofniemy sobie w posesję i weźmiemy to z "rozpędki" ;)
Ten 3-4 metry wjazdu w zupełności wystarczyły aby przejść to miejsce z przepustem bez zająknięcia. Dalej już była "bułka z masłem":

Powoli wiem, już gdzie jest albo gdzie może być granica możliwości, tu zabrakło przyczepności, żeby ruszyć tego kloca ;) Dobrze, że było gdzie wjechać, bo cofać kilkadziesiąt metrów po stromym, śliskim i wąskim to mi się nie uśmiechało :?

Wjazd z powrotem na główną drogę no i oczywiście zawód - jeździł jakiś i odśnieżał:

A tak fajnie biało było :( :)
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
Ostatnio zmieniony przez JCH 05-01-2011, 11:25, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 26-12-2010, 21:38   

JCH, chyba masz niedomknięte drzwi kierowcy :-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-12-2010, 21:51   

robertdg napisał/a:
chyba masz niedomknięte drzwi kierowcy
Się śmiej.... :) Prawie że wchodziłem dziś przez bagażnik tak było wszystko zalodzone.
Na zdjęciu rzeczywiście są niedomknięte ale nie posiadłem jeszcze umiejętności robienia zdjęć od tyłu w trakcie jazdy więc za chwilę wsiadłem do auta i drzwi zamknąłem jak należy ;)
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 26-12-2010, 21:53   

Wiesz, niektóre osoby posiadły zdolność holowania auta, bez kierowcy w holowanym aucie :D
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
deenbe
[Usunięty]

Wysłany: 26-12-2010, 22:51   

tylko te dwie rury;) przerost formy nad trescia:)
 
 
Paweł_BB 
Mitsumaniak
01657/KMM


Auto: Evo VIII 4T375
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 709
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 27-12-2010, 06:23   

JCH, fajny wyjazd :wink: tylko zapomniałeś że to forum Mitsubishi :D
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 646 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24344
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 27-12-2010, 07:28   

Jacku - masz niesprawne auto jakby powiedział niemiecki celnik - zaśnieżona tablica i nie widać nalepki homologacyjnej ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.