[CJ4A 1.6] Odpalanie auta "od kopa" co wymienic ab |
Autor |
Wiadomość |
DjKwaku [Usunięty]
|
Wysłany: 11-03-2010, 16:09 [CJ4A 1.6] Odpalanie auta "od kopa" co wymienic ab
|
|
|
Witam.
jak kupilem auto to odpalalo "od kopa" czyli wiemy silnik raz przekreci i smiga ....
teraz robi lyt lyt lyt i smiga nie faluja obroty nic sie nie dzieje .. poprostu odpala za 3 razem a nie za 1 jak kiedys ale pracuje ok
filtr paliwa wymieniony z 2-3 miesiace temu
swiece wymienione pare min temu na NGK
tankuje na lotosie 98 lub 95
auto nie ma problemow z obrotami itd ... odpala jedzie nic sie nie dzieje
co mozna szukac, sprawdzac zeby odpalalo od kopa ? ( milo widziane instrukcje co i jak sie je dla laika )
pozdro i dzieki za odp. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 11-03-2010, 16:27
|
|
|
Porządny akumulator - to przede wszystkim. Poza tym weź pod uwagę porę roku. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 11-03-2010, 17:12
|
|
|
Może już rozrusznik nie domaga, stracił swoja moc i za wolno kreci, brakuje mu momentu, pasowalby przegląd rozrusznika. Ja na Twoim miescu sprawdziłbym cisnienie sprężania, stan wtryskiwaczy, gestośc oleju także wpływa na cięzki rozruch, tak samo jak wszelakiego typu odbiorniki obciążające podczas rozruchy |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
dlamer [Usunięty]
|
Wysłany: 11-03-2010, 18:23
|
|
|
I jeszcze akumulator i alternator |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-03-2010, 20:09
|
|
|
Wyregulowac zaplon, sprawdzic przerwy na swiecach, zmienic filtr powietrza…
Zresetowac komputer i sprawdzic kable |
|
|
|
 |
Qbatcz
Mitsumaniak life is good!!

Auto: colt cj0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 136 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 11-03-2010, 20:54
|
|
|
dlamer napisał/a: | I jeszcze akumulator i alternator |
popieram |
_________________ jak mogę to pomogę.. jak nie.. to nie
Piszę poprawnie po polsku.
 |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-03-2010, 23:56
|
|
|
mkm napisał/a: | i sprawdzic kable |
A ja bym od tego zaczął. Tym bardziej, że nic nie napisałeś kiedy wymieniałeś i czy sprawdzałeś czy nie ma żadnych przebić |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
DjKwaku [Usunięty]
|
Wysłany: 12-03-2010, 09:58
|
|
|
ok kable na poczatek
Aku odpada bo wymienialem po dzwonie ( jest teraz Bosh Silver ale nie pamietam teraz dokladnie jaki )
co do alternatowa ze wolno kreci .... kurcze nie wydaje mi sie ... nie dziala on jakos wolno nie ma spadku "predkosci"obrotow ... rownomiernie kreci.
swiece jak pisalem .. wymienilem wczoraj
Ps. a jak u was teraz pali ?? na dotyk czy lyt lyt lyt i dziala ? moze faktycznie temp. na dworze i sie czepiam |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 12-03-2010, 10:05
|
|
|
DjKwaku napisał/a: | Ps. a jak u was teraz pali ?? | ja mam CAO 1.3 i raz zapala od pół obrotu, a raz kręci dłużej. Jak żona jeździ codziennie do pracy, to na zimnym pali lepiej. Jak kilka dni postoi, to kręci dłużej... Jest to raczej zależne od akumulatora. Przed odpalaniem na zimnym spróbuj pobudzić aku, poprzez np. włączenie chwilowe świateł...
[ Dodano: 12-03-2010, 10:08 ]
Ja bym się tym nie przejmował. W niemieckich autach silniki dłużej kręcą wałem, dlatego, żeby(tak mi znajomy mówił) pompa podała olej na układ. Nie wiem ile w tym prawdy... Może dla miśka wcale gorzej nie będzie jak zrobi Cytat: | lyt lyt lyt i dziala | |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
dlamer [Usunięty]
|
Wysłany: 12-03-2010, 11:53
|
|
|
Mój CJ0, latem odpala na pół "łyta" , zimną na półtora do dwóch "łytów" Uważam, że to jest normalne jak się ma dwu,trzyletni akumulator, a temperatura powietrza wpływa na gęstość oleju. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 12-03-2010, 17:17
|
|
|
DjKwaku napisał/a: | co do alternatowa ze wolno kreci | chyba chodzi Ci o rozrusznik, wiesz dopóki nie zajrzysz to się nie dowiesz, może sa luzy na tulejkach |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
DjKwaku [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2010, 09:23
|
|
|
robertdg napisał/a: | DjKwaku napisał/a: | co do alternatowa ze wolno kreci | chyba chodzi Ci o rozrusznik, wiesz dopóki nie zajrzysz to się nie dowiesz, może sa luzy na tulejkach |
heh no fakt |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 16-03-2010, 16:05
|
|
|
A ja bym dołożył porządną regulację zaworów. U mnie niby wszystko było ok w nowym silniku ale wyregulowałem idealnie (no prawie:) bo idealnie to w fabryce) i teraz jak silnik ciepły to nie słyszę żadnego kręcenia nawet, kluczyk w prawo i odpala, przed regulacją było tak że na ciepłym z sekundę odpalał, a na zimnym 2-3. Na pewno jest to również kwestia kompresji a zawory jak wiadomo na nią wpływają. |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24-06-2010, 13:00
|
|
|
Witam, mam podobny problem. Auto po zakupie paliło z dotyku bez względu na warunki atmosferyczne, założyłem gaz i przez rok było ok. Następnie padł jeden wtryskiwacz, zanim go wymieniłem zalałem preparat do czyszczenia wtrysków. Po wymianie wtrysku zrobiłem też przegląd i regulacje gazu z wymianą kabli i świec. Po jakimś czasie padł następny wtrysk. Też wymieniłem. Znów zalałem specyfikiem doczyszczenia wtrysków. Po niedługim czasie kolejna wymiana wtryskiwaczy tym razem dwóch. Kazałem zrobić płukanie baku, wymienić filtr paliwa i sprawdzić ciśnienie pompy. Z każdą wymianą wtrysku pogarszało się odpalanie. Jak jest zimno i jak jest nagrzany odpala od pierwszego, ale jak jest ok 20stopni i odpalam po nocy to za 3 razem.
Póki co jeździ bez zarzutu tylko to odpalanie.
Czyżby wtryski czy może regulator ciśnienia paliwa. Tylko jestem bardziej niż pewien, że zimą odpali od pierwszego |
|
|
|
 |
|