Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wentylator chłodnicy
Autor Wiadomość
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-03-2010, 20:07   Wentylator chłodnicy

Czy to normalne, że w obecnych warunkach (3-5 st.C), a nawet przy niewielkim mrozie, po jeździe miejskiej włącza się na postoju wentylator i pracuje dłuższą chwilę (ok. 5min) ?
No i jeżeli ma pracować, to jak długo ?
Jak było tak z -5 do -10 to i owszem, wentylator się włączał, ale na chwilę.

I jeszcze takie pytanko: W wielu nowych samochodach wentylator chłodnicy włącza się po jeździe bez względu na to czy ma załączony zapłon czy nie. U nas tak nie jest. Warto w takim razie poczekać, aż po jeździe wentylator się wyłączy, czy nie ma sensu...?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 01-03-2010, 22:58   

Hornet napisał/a:
Czy to normalne, że w obecnych warunkach (3-5 st.C), a nawet przy niewielkim mrozie, po jeździe miejskiej włącza się na postoju wentylator i pracuje dłuższą chwilę (ok. 5min) ?
Nienormalne. Miałby prawo się włączyć jeślibyś przejechał się przez miasto na pełnym "bucie", ale w tym aucie prawidłowo powinien włączać się na kilka sekund, po czym kilka sekund przerwy i tak w kółko. Sprawdź poziom płynu w chłodnicy oraz termostat.
Hornet napisał/a:
U nas tak nie jest
I tak ma być.
Hornet napisał/a:
Warto w takim razie poczekać, aż po jeździe wentylator się wyłączy, czy nie ma sensu...?
Nie ma najmniejszego sensu.
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 13-03-2010, 15:05   

Ok jak nie w naszych miśkach to może tu mi ktoś pomoże;) U mnie sytuacja wygląda tak że wentylator startuje już po przekręceniu kluczyka i chodzi cały czas. Robiłem kilka rzeczy przy aucie i między innymi odłączałem akumulator i po ponownym podłączeniu i wpięciu wszystkich kostek związanych z wentylatorem ten nie odpalił po przekręceniu zapłonu. Już się cieszyłem że wszystko wróciło do normy, zostawiłem chwilę włączony silnik aby się "nauczył obrotów", po czym wentylator zastartował i... znowu chodzi cały czas...Czy to ewidentnie wskazuje na czujnik w chłodnicy (zawiesza się i zwiera ciągle)? Sam czujnik kosztuje 40 zł więc nie jest to duży wydatek, ale trzeba płyn z chłodnicy spuścić a to już trochę czasu zajmuje. Czy możliwe aby coś innego powodowało taki objaw? Dodam tylko że silnik osiąga normalną temperaturę pracy po mniej więcej tym samym czasie co zwykle, jak mi się włączył ten wentylator przy uczeniu obrotów to dolny wąż od chłodnicy nadal był zimny (a temperatura silnika była już dawno ok wg. wskaźnika). Pomocy!:)
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
tadek-l 
Mitsumaniak
tadek-l

Auto: sigma kombi 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 91
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 13-03-2010, 19:35   

Skoro masz dolny wąż zimny tzn. że nie otwiera się drugi obieg ( duży ).Za to odpowiedzialny jest termostat w chłodnicy. Czujnik wentylatora musi się sklejać. Więc masz do wymiany termostat i czujnik od wentylatora.
_________________
tadek-l tel 794228098
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 13-03-2010, 20:48   

Cytat:
Więc masz do wymiany termostat i czujnik od wentylatora.

Tylko że silnik temperaturę utrzymuje stałą, nie ma wahań i jest prawidłowa przez cały czas. W innym temacie zostałem naprowadzony na zator w chłodnicy więc chyba trzeba będzie wymienić chłodnicę. Jaki jest przybliżony koszt termostatu bo może przy okazji również warto zmienić (choć jak mówię temperaturę roboczą osiąga w normalnym tempie i utrzymuje ją ładnie...).
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 13-03-2010, 21:00   

Koszt termostatu od 30 do 80żł w zalezności od producenta
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 14-03-2010, 11:36   

idas najpierw zmień termowłącznik (czujnik) wentylatora chłodnicy.
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 14-03-2010, 15:55   

Jutro zamierzam wymienić ten elektrowłącznik wentylatora, ale wcześniej muszę zrobić trasę Rawicz-Wrocław (70km) i się zastanawiam czy lepiej odpiąć wentylator żeby się nie męczył, czy też zostawić wpięty aby chodził cały czas. Możliwe, że we Wrocławiu natrafiłbym na korki.
Co do termostatu to nie wiem co myśleć, bo jak odłączyłem wentylator i odpaliłem auto aby sobie trochę pochodziło to silnik się zagrzał do temperatury roboczej, usłyszałem kliknięcie (tak jak by termostat się załączył), ale dolny wąż wcale nie robił się ciepły (tylko na samej górze przy termostacie. Zastanawiam się czy go trochę nie przegonić na trasie i dopiero wtedy sprawdzić jak z tym wężem bo nie chcę się ładować w niepotrzebne wydatki, niby termostat to z 40zł, ale dla mnie każdy grosz się teraz liczy:). Zatory w chłodnicy też są wątpliwe bo kilka razy był płyn spuszczany i filtrowany, a wody to chłodnica nigdy nie widziała.
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 14-03-2010, 20:01   

idas napisał/a:
usłyszałem kliknięcie (tak jak by termostat się załączył
Termostat otwiera się bardzo powoli i bezszelestnie. To kliknięcie mogło pochodzić od przekaźnika wentylatora, tyle, że jeśli przekaźnik by kliknął to wentylator powinien się włączyć.
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 14-03-2010, 20:11   

To w takim razie na pewno nie był przekaźnik bo wentylator był odłączony od elektrowłącznika (bo ten styka cały czas). Myślałem że termostat słychać. Ale czegoś nie rozumiem, jeśli miałbym walnięty termostat to byłyby problemy z ogrzewaniem silnika tak? A u mnie takich problemów nie ma...ciepłe powietrze zaczyna lecieć z nawiewów dość szybko (po przejechaniu maks 1,5km).
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 15-03-2010, 16:12   

idas nie kombinuj za dużo, przy takich awariach zacznij od rzeczy najtańszych. Wymień elektrowłącznik wentylatora i jak to nie pomoże to będziemy dalej kombinować.
 
 
Piotras88 
Forumowicz
Piotras88


Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 143
Skąd: warszawa
Wysłany: 23-03-2010, 18:17   

idas mam dokładnie ten sam problem, u mnie od 2 lat chodzi non stop i nic się nie stało, myślałem, że tak ma być... Zabieram się niedługo za to i zobaczymy. Jak znajdziesz przyczynę usterki to daj znać. Ja też się pochwalę, jak coś zdziałam
 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 24-03-2010, 18:54   

Perypeti z chłodzeniem ciąg dalszy.
Pojeździłem dzisiaj trochę, nawet "ostrzej".
Po przyjechaniu na parking wizyta pod maska.
I tak: wentylator oczywiście chodzi. Odczekałem z dobre 5 min, ale nic to nie dało. Wyłączyłem silnik i zacząłem macać.
Górny wąż gorący, chłodnica gorąca/ciepła u góry, na dole zimna, dolny wąż zimny.
Wskaźnik temperatury nie wykazuje przegrzania, nigdy nie przekroczył połowy.
Płynu w chłodnicy pod korek...
Nie wiem czy taki stan jest normalny, nie chciałbym zamęczyć silnika.
Dziwi mnie też trochę ten wentylator, bo skoro czujnik jest koło dolnego węża,
a ten jest zimny, to dlaczego wentylator się włącza...
Macie jakieś doświadczenie w tym zakresie ??
 
 
mnisiek1
[Usunięty]

Wysłany: 25-03-2010, 08:41   

Hornetobstawiam, że to jednak termostat i termowłącznik wentylatora. ogrzewanie w kabinie działa dobrze?
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25-03-2010, 18:00   

Ogrzewanie bez zarzutu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.