Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

gzesiolek · Wysłany: 15-03-2010, 11:21

Zorro123, od lakierow nie zalezy... moja staruszka Honda przy odpowiednim ubiorze kopala mnie tak jakby wiedziala ze juz mysle o nowszym aucie

A Mitsu jak na razie dopieszczony to i nie kopie

(guma na podeszwach u butow to polowa sukcesu)

Zorro123 · Wysłany: 15-03-2010, 13:17

Oj ja myślę że jednak trochę zależy. samochód jadąc jest izolowany od podłoża poprzez opony a jadąc zbiera łądunki które są w powietrzu (kurz jest np. elektrycznie naładowany dodatnio dlatego tak fajnie go przyciągają wszelkie telewizory i komputery). I w suchym powietrzu tych ładunków jest więcej w wilgotnym mniej.
Link do artykułu:
http://www.motofakty.pl/a..._karoserii.html

pfx · Wysłany: 15-03-2010, 15:23

Zależy nie od auta, tylko od ubrania, ba nawet mydła, którym się myjesz, czy ładunki zbierają sie na osobniku, a nie na samochodzie. Na samochodzie będą się zbierać zawsze, nawet jak go uziemicie, a i tak Wasze buty będą z kolei Was izolować od uziemienia - nic to nie da. Zmienne osobniczo właściwości oporu elektrycznego skóry, jej nawodnienia też nie są bez znaczenia. Zauważcie, że wysiadacie z samochodu, wysiada pasażer, dziecko i Was rąbie, a innych nie.
TERAZ JAK UNIKNąć KOPANIA!!!
Wystarczy nauczyć się odpowiednio wysiadać z samochodu Tak jak pisał Krzychu:
- otwieramy drzwi
- zanim oderwiemy naszą szanowną od siedzenia łapiemy za drzwi otwarte powyżej szyby (wszystko jedno gdzie, byle za lakier) przez cały czas trzymamy ręką za drzwi w trakcie wysiadania aż do momentu gdy postawimy stopy na ziemi i oderwiemy d.. od siedzenia.
- w tym czasie wszystkie ładunki sie wyrównaja miedzy nami i samochodem i nie powstanie żadna różnica potencjału
- działa w 100 % w każdym samochodzie