[Cari 1.6] obroty spadają niemal do dna |
Autor |
Wiadomość |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-03-2010, 17:52 [Cari 1.6] obroty spadają niemal do dna
|
|
|
Witam, mam problem z moją Cari (1.6, 90KM, DA1A, 1997 r. przeb. 107 tys.) i z tego co poczytałem na forum to najprawdopodobniej przepustnica, ale raczej zgaduję. Problem objawia się w dwojaki sposób:
1) auto ma problemy z odpaleniem, tzn. trzeba pokręcić z 5 sekund by zapalił (świece wymienione , kable WN wymienione);
2) ruszając gwałtownie spadają obroty, po czym się podnoszą, choć zazwyczaj wspomagam się i auto pedałem gazu, podobnie po zmianie biegu na 2, w miarę puszczania sprzęgła, nagły spadek obrotów, po czym powoli silnik ponownie wchodzi na obroty
3) podczas jazdy, przy rozgrzanym silniku, w momencie wciśnięcia sprzęgła,zasadniczo przy zatrzymywaniu się na światłach, obroty spadają niemal do 0 (podobnie na biegu jałowym), o dziwo i na szczęście silnik póki co nie gaśnie, tylko jakoś się podnosi.
Pomocy, czy ktoś spotkał się w tym aucie z czymś podobnym? co to może być? czy polecacie jakichś warsztat we Wrocławiu, w którym za rozsądne pieniądze naprawią mi to? |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 25-03-2010, 18:47
|
|
|
wymrugaj błędy
wyczyść przepustnice |
|
|
|
 |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-03-2010, 20:01
|
|
|
Dzięki wielkie, jutro mrugam, a czyszczenie pozostawię profesjonaliście, no chyba że skuszę się sam i zrobię wszystko zgodnie ze wskazówkami na forum. |
|
|
|
 |
Kristofer85
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 2001r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 21 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-03-2010, 19:07
|
|
|
u mnie mialem takie objawy jak odlaczylem akumulator to przez pare dni mialem takie objaw spadkow obrotow na biegu jalowym spadaly niemal do zera. |
_________________ ... |
|
|
|
 |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-03-2010, 20:36
|
|
|
Akumulator wymieniałem już ok 6 miesięcy temu wiec to raczej nie to, ale dzięki. Nie miałem czasu niestety też wymrugać (nie napisałem wcześniej iż kontrolka CE u mnie nie świeci) Natomiast odkryłem iż jeden z przewodów (rurek) dochodzących do przepustnicy (choć nie wiem za co jest odpowiedzialny bo wiedzy wciąż brak) był pęknięty, więc dostawał lewe powietrze. Prowizorycznie zakleiłem taśmą i jakby ciut lepiej |
|
|
|
 |
Kristofer85
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 2001r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 21 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-03-2010, 22:27
|
|
|
wymieniales moze drazek kierowniczy z koncowka chodzi mi czy ciezko jest wymienic sam drazek bo koncowka to nie problem ale drazka nie wymienialem nigdy. |
_________________ ... |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 28-03-2010, 11:12
|
|
|
Kristofer85 chyba pomyliłes tematy |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Szary
Forumowicz
Auto: Carisma II 1.8 GDI 99r.Comfort
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 52 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-03-2010, 18:04
|
|
|
Miałem identyczne objawy i do wymiany był przepływomierz i czujnik położenia przepustnicy... |
|
|
|
 |
plaster120
Forumowicz

Auto: carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Toruń/Warszawa
|
Wysłany: 29-03-2010, 10:03
|
|
|
U mnie z kolei obroty faluja na jalowym biegu w granicach 200-1500 i nie wiem czemu czasami jest ok a czasami silnik sie po prostu "dusi" |
_________________
 |
|
|
|
 |
adaśko
Mitsumaniak
Auto: Chevrolet Cruze 2.0 163KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 590 Skąd: bielsk podlaski
|
Wysłany: 29-03-2010, 11:35
|
|
|
jak obroty nie trzymaja na biegu jałowym to częsta przypadłościa jest padający silniczek krokowy bolączka naszych carism. |
|
|
|
 |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-03-2010, 17:19
|
|
|
O dziwo póki co pomogła wymiana rurki. Teraz obroty na biegu jałowym to ok 700-800 na klimie lekko spadają na ok 500-600, ale po chwili wracają do normy. Pewnie szczęście nowicjusza, ale póki co pomogło no i mam nadzieję że teraz jak zawsze (w moim przypadku od niemal trzech lat) Cari będzie niezawodna. Dzięki wszystkim za pomoc. |
|
|
|
 |
plaster120
Forumowicz

Auto: carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Toruń/Warszawa
|
Wysłany: 30-03-2010, 09:22
|
|
|
Czesto faluja z powodu wlaczenia wycieraczek lub wcisniecia hamulca czy np. zwiekszenia wiatraka na dmuchawie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-03-2010, 21:00
|
|
|
plaster120 napisał/a: | Czesto faluja z powodu wlaczenia wycieraczek lub wcisniecia hamulca czy np. zwiekszenia wiatraka na dmuchawie. |
Ani jedno, ani drugie. Po wymianie przewodu przestały falować, jedynie spadają tuż po włączeniu klimatyzacji, po czym wracają do normy. |
|
|
|
 |
plaster120
Forumowicz

Auto: carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Toruń/Warszawa
|
Wysłany: 31-03-2010, 01:53
|
|
|
A miales te same objawy co ja? |
_________________
 |
|
|
|
 |
pucha101
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 DA1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 31-03-2010, 15:41
|
|
|
plaster120 napisał/a: | A miales te same objawy co ja? |
Nie, nie miałem |
|
|
|
 |
|