 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.8 GDI] Prośba o diagnozę i pomoc |
Autor |
Wiadomość |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 29-03-2010, 23:14 [Cari 1.8 GDI] Prośba o diagnozę i pomoc
|
|
|
Witam,
Mam kilka pytań...
Pierwsze: W jednym miejscu na plastiku w okolicach wentylatorów chłodnicy, zbiera się woda, proszę mnie poprawić jeśli mylę się: skrapla się ona z klimatyzacji ? Dodam, że wszędzie dookoła na tym plastiku jest sucho, tylko w tym jednym miejscu mokro.
Drugie: Chciałem założyć sobie wyczyszczoną osłonę kolektora, niestety za żadna cholerę nie mogę odkręcić śrub. Próbowałem podgrzewać, obstukiwać, kilku środków na rdzę i luzowanie śrub i dalej nic...Z dolną śruba w ogóle już nie wiem co zrobić bo dostęp trudny...
Trzecie: Zaobserwowałem, że jeden przewód poci się. Jest to przewód nad alternatorem czym to może być spowodowane ? Czy są powody do obaw ?
czwarte: Zaobserwowałem również dwa pozostałe miejsca, które wydaję mi się, że wskazują na to, że coś przecieka. Zdjęcia tych miejsc poniżej. na pierwszym, wydaje mi się, że to jakiś zbiornik(może filtr), w każdym razie jest pod alternatorem. Drugie zdjęcie przedstawia przewód za silnikiem.
Będę wdzięczny za wszelkie informacje
Pozdrawiam,
Michał |
|
|
|
 |
Saqu
Mitsumaniak

Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 2233 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 29-03-2010, 23:23
|
|
|
Co do pierwszego to o dziwo u nas w cari również da się zaobserwować że tam woda stoi, może i skraplanie a może przez kałuże się przejedzie chlapnie czy coś
Co do śrub to WD40 zalać, postukać, zalać, postukać, zalać i spróbować odkręcić, oczywiście zostawić na jakiś czas
Odkręcać najlepiej oczkowym albo nasadowym.
Co do niby tego wycieku za alternatorem to jest tam rurka gumowa wychodząca z grodzi między silnikiem a kabiną odprowadzająca wilgoś z klimy czy coś takiego i ona właśnie kapie tam na plastiki, sanki itp. To możliwe, że to o to chodzi. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 29-03-2010, 23:26
|
|
|
Pierwsze: woda sprapla się zapewne z przewodów klimatyzacji (róznice temperatur)
Drugie: mechanik powinien dać rade sobie z tymi śrubkami, jak sam nie mozesz sobie z tym poradzic.
Trzecie, wytrzyj przewód i sprawdż za jakiś czas, być może trzeba będzie ponownie okuć wąż, albo go wymienić
Czwarte: pod alternatorem jest filtr oleju, moze jest za słabo dokrecony, albo uszczelka przecieka, przewód za silnikiem nie wiem czy dobrze kojarze, najprawdopodobniej czujnik oleju, jezeli bedzie po przewodzie płynął olej, czujnik jest do wymiany bo utracił szczelność. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 30-03-2010, 00:55
|
|
|
Dzięki chłopaki
Z tym czujnikiem oleju to może być nawet dobry strzał gdyż, raz podczas jazdy, na chwilkę dosłownie coś mi mignęło czerwonego pod zegarami (chodzi o kontrolkę) z tego co zaobserwowałem to w tym miejscu czerwona jest tylko kontrolka oleju.
Hmm..ciekawe..
Pozdrawiam.
[ Dodano: 05-04-2010, 11:44 ]
W rezultacie czujnika nie odkręciłem, bo dojście na klucz płaski 27mm jest ciężkie. Jednak sprawdziłem stary, i nic z niego nie cieknie. Więc zostawiłem go na chwilę obecną.
Co do śrub kolektora odkręciłem 2 z trzech. Została mi ostatnia na samym dole, której nie mogę odkręcić bo śruba w końcu zjechała się i za cholerę nie chce pościć.
Ma ktoś jakiś pomysł na ta śrubę ?
Pozdrawiam,
Michał |
|
|
|
 |
|
|